Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Rewolucja w narciarstwie alpejskim niepełnosprawnych

16.03.2005

Przygotowania polskiej kadry narciarzy alpejczyków do Zimowych Igrzysk Paraolimpijskich TURYN 2006

Jarek Rola Gigant Zoncolan, Włochy

W lutym 2004 roku austriackie Wildschonau gościło uczestników 8. Mistrzostw Świata w narciarstwie alpejskim niepełnosprawnych. Impreza była imponującym przedsięwzięciem organizacyjnym - przebieg zawodów retransmitowało kilkanaście stacji telewizyjnych. Startowało 200 zawodników z 28 reprezentacji narodowych. Mistrzostwa na taką skalę przyciągnęły uwagę działaczy FIS oraz czołówkę zawodowców Pucharu Świata. To co zobaczyli, zachęciło decydentów do podjęcia bardzo odważnych decyzji.

Andrzej Szczęsny Gigant Zoncolan, Wlochy

W tym sezonie w narciarstwie zjazdowym osób niepełnosprawnych dokonały się rewolucyjne zmiany, o jakich w innych dyscyplinach tej gałęzi sportu nawet się nie śni. Wprowadzono nowy system organizacyjny i nowy regulamin. Zawody wszelkich rang sankcjonowane są przez IPC ( Międzynarodowy Komitet Paraolimpijski - odpowiednik MKOL oraz przez FIS). Obowiązują te same parametry konkurencji, tras i sprzętu. Definitywnie skończył się czas narciarstwa amatorskiego. Tylko profesjonalnie szkoleni zawodnicy będą w stanie konkurować w Pucharze Świata, Pucharach Kontynentalnych, Mistrzostwach Świata i Igrzyskach Paraolimpijskich. Celem zmian jest doprowadzenie poziomu sportowego dyscypliny do absolutnego szczytu umożliwiającego w przyszłości wyłonienie grupy "elite", która mogłaby w startować z pełnosprawnymi zawodowcami. Dla niezorientowanych wydaje się to mrzonką, ale dla światowej czołówki tego sportu - Austriaków i Amerykanów nic nie jest niemożliwe.

Łukasz Szeliga Gigant Zoncolan, Włochy


Kilka szczegółów o nowych zasadach

Zawodnicy startują w trzech grupach: siedzących, niewidomych i stojących - stosowane są przeliczniki - wyłania się tylko trzech medalistów w każdej z grup - przestają obowiązywać dotychczasowe punktacje w klasach schorzeń. Porażająco większa ilość medali zdobytych przez polskich paraolimpijczyków z Aten w porównaniu z naszymi pełnosprawnymi olimpijczykami wynika z tego, że w jednej konkurencji paraolimpijskiej jest nieraz do zdobycia kilkanaście kompletów medali. Nie umniejsza to oczywiście chwały niepełnosprawnych sportowców, ale jest mało czytelne dla przeciętnego kibica. Nowy system w narciarstwie alpejskim, dokonując przełomu, przyciągnie uwagę poważnych mediów i sponsorów.

Jak na tle świata wygląda polska reprezentacja? Przygotowaniami do Zimowych Igrzysk Paraolimpijskich TURYN 2006 objętych zostało tylko czworo zawodników, którzy mają szanse nawiązać kontakt z czołówką światową. Są to: Łukasz Szeliga - zawodnik po amputacji kończyny dolnej (jeździ na jednej narcie, jest zawodnikiem "Startu" Bielsko-Biała), Andrzej Szczęsny (jeździ taką samą techniką jak Łukasz) i Jarosław Rola (jeździ w pozycji siedzącej) - obydwoje  reprezentują "Start" Poznań. Czwartym zawodnikiem jest debiutujący w kadrze Bogdan Mirski ze "Startu" Katowice (schorzenie kończyny górnej - używa tylko jednego kijka). Trenerem zespołu jest od dwóch sezonów - Peter Matiasko. Szkoleniowiec jest Słowakiem - pierwszym zagranicznym trenerem w historii polskiego sportu niepełnosprawnych. Funkcje kierownika sportowego pełni Romuald Schmidt, współtwórca polskiego narciarstwa zjazdowego osób po urazach kręgosłupa.

Jarosław Rola

Po cyklu zgrupowań letnich oraz zgrupowań na śniegu - na lodowcach - reprezentacja rozpoczęła okres startowy w grudniu 2004 pierwszym Pucharem Europy na lodowcu Pitztal. Zawodnicy startowali w trzech konkurencjach i bez problemów zakwalifikowali się do drugich przejazdów. Dobrze wypadli w Slalomie - A. Szczęsny - był 12., Ł. Szeliga - 15., J. Rola - 18. w gigancie. Miejsca w pierwszej 20-tce zdominowanej przez narciarzy z krajów alpejskich dobrze rokują na solidne pozycje Polaków w pucharowych finałach. Potwierdziły to kolejne starty w Mistrzostwach Czech, II edycji Pucharu Europy. Najważniejszą imprezą sezonu będzie Puchar Świata w austriackim Fendels i szwajcarskim Klosters na przełomie lutego i marca. Zawodnicy powinni tam bez problemów zdobyć kwalifikacje na Zimowe Igrzyska Paraolimpijskie Turyn 2006. Także w Polsce będzie można kibicować naszej kadrze i coraz liczniejszemu gronu polskich, słowackich i czeskich narciarzy podczas Mistrzostw Polski w Szczyrku w dniach od 9 do 11 marca 2005.

Jarek Rola
 
Szkoleniowcy naszej reprezentacji mają tylko jedno zmartwienie - jak wytłumaczyć niektórym decydentom w kraju - przyzwyczajonym do setek parolimpijskich medali, że nowe zasady narciarstwa alpejskiego zmieniają optykę tego sportu. Już zakwalifikowanie się do II przejazdu wg reguły 80 % jest osiągnięciem, zaś zajęcie miejsc w pierwszej dziesiątce finału Pucharu Europy lub dwudziestce Pucharu Świata będzie sukcesem na miarę dotychczasowych medali zdobywanych w obrębie klas.

Autor: Romuald Schmidt, Kierownik wyszkolenia paraolimpijskiej kadry Polski

Sportowe Stowarzyszenie Inwalidów"START"
ul. Zacisze 2, 60-831 Poznań
tel/fax: 0*61848 31 89, 84 11059
e-mail: romuald@start.org.pl

Więcej informacji o narciarstwie niepełnosprawnych można znaleźć na stronach:
www.start.org.pl
www.mono-ski.prv.pl
www.start.bielsko.pl

Dodaj komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin

Komentarze

brak komentarzy

Prawy panel

Wspierają nas