Curling na wózkach
- Curling jest prawie dla każdego; wbrew pozorom nie ma wielu takich dyscyplin. Na zawodach w curlingu widziałam osoby, które są sparaliżowane, siedzą na elektrycznym wysokim wózku, sterowanym wyłącznie joystickiem, malutkimi ruchami. Po treningu te osoby potrafią robić cuda z 20-kilogramowym kamieniem, którym rzucamy, wyrzucając go wyłącznie za pomocą ruchu brody - mówi Agnieszka Kachel, zawodniczka ISRS Culani.
Curling jest grą zespołową rozgrywaną na lodzie. W rozgrywkach biorą udział dwie drużyny, liczące po czterech zawodników. W skład każdej z nich muszą wchodzić osoby obu płci. Do gry używa się ciężkich granitowych kamieni, które są wypuszczane na lodzie w kierunku celu, zwanego domem.
Polska drużyna curlingu na wózkach trenuje dopiero od dwóch lat, jednak przez ten czas zdążyła osiągnąć znaczne sukcesy.O pierwszych treningach, zasadach, którymi rządzi się curling, i osiągnięciach polskiej drużyny opowiada reprezentantka ISRS Culani Agnieszka Kachel.
Artykuł powstał dzięki dofinansowaniu ze środków Ministerstwa Sportu i Turystyki
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- Parlament Europejski przyjął przepisy, które wprowadzą ogólnounijną kartę osób z niepełnosprawnością
- Wiceminister Borys: program "Aktywna szkoła" jest inwestycją w dzieci i młodzież
- Nowa Dyrektorka IPiSS
- Książka o miłości i przyjaźni osób w spektrum autyzmu
- Gdańsk: Grupa wsparcia dla nauczycieli, pedagogów z Ukrainy
Dodaj komentarz