Policja chciała ukarać upośledzonych umysłowo. Do sądu za 1,99 zł
13.05.2013
Mieszkanka Suwałk nie kryje żalu do policjantów, którzy po złapaniu jej upośledzonych umysłowo synów na drobnej kradzieży i uruchomili całą machinę wymiaru sprawiedliwości. Sprawa skończyła się umorzeniem dopiero w sądzie, a zdaniem kobiety powinna znaleźć finał już w sklepie, a najdalej w komendzie.
– Funkcjonariusze przecież doskonale wiedzieli, z kim mają do czynienia – mówi. – Na pierwszy rzut oka widać, że chłopcy nie są normalnymi, zdrowymi ludźmi – przekonuje.
Komentarze
brak komentarzy
Dodaj komentarz