Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Brytyjscy lekarze proponują zabijanie niepełnosprawnych dzieci

07.11.2006
Autor: opracowanie: Dorota Landsberger
Źródło: Sunday Times, 5 listopada 2006 r., “Rzeczpospolita”, 7 listopada 2006 r.

Jak podał „Sunday Times”, jedna z brytyjskich akademii medycznych wystąpiła z postulatem podjęcia dyskusji na temat dopuszczenia eutanazji noworodków z poważnymi niepełnosprawnościami.

Wiele dzieci z ciężkimi niepełnosprawnościami nie byłoby w stanie przeżyć, gdyby nie najnowsze zdobycze medycyny. Jednak takie dzieci, zdaniem Królewskiej Akademii Położnictwa i Ginekologii, stanowią ogromne obciążenie psychiczne i finansowe dla rodziny. Dlatego w takich przypadkach eutanazja byłaby najlepszym rozwiązaniem dla całej rodziny.

„Poważnie niepełnosprawne dziecko może oznaczać niepełnosprawną rodzinę” – argumentują specjaliści z Akademii. Co więcej, ich zdaniem, możliwość przeprowadzania eutanazji być może wpłynęłaby na zmniejszenie liczby późnych aborcji – rodzice decydowaliby się na utrzymanie ciąży i podejmowali ryzyko urodzenia niepełnosprawnego dziecka.
Przedstawiciele Akademii nie sprecyzowali, w przypadku jakich schorzeń eutanazja byłaby możliwa, jednak jeśli wzięliby za przykład Holandię, gdzie eutanazja noworodków jest dopuszczalna, to można byłoby ją stosować m.in. u dzieci z rozszczepem kręgosłupa lub z ciężką chorobą skóry - Epidermolysis bullosa.

Jak podaje „Sunday Times” pomysł wprowadzenia eutanazji noworodków ma w brytyjskim środowisku medycznym zarówno zwolenników, jak i przeciwników. Ci ostatni uważają, że dopuszczenie eutanazji całkowicie zmieniłoby naturę medycyny i umożliwiłaby podejmowanie przez jednostki decyzji o tym, czyje życie jest bardziej lub mniej wartościowe. Ich zdaniem medycyna stałaby się formą inżynierii społecznej, gdzie najważniejszym celem jest zmaksymalizowanie korzyści dla społeczeństwa oraz wyeliminowanie jednostek uznanych za bezużyteczne.

„Rzeczpospolitej” udało się uzyskać wypowiedzi przedstawicieli środowiska medycznego, prezentujące argumenty za i przeciw wprowadzeniu eutanazji noworodków:

„Tak naprawdę to się dzieje od lat, tylko nikt się o tym nie dowiaduje. Dzieci, które znajdują się w beznadziejnej kondycji, są odłączane od aparatury i pozwala się im umrzeć. Dlaczego więc tego nie zalegalizować? Czasami zdarzają się bardzo trudne sprawy, w których cierpienie dziecka jest tak potworne, że medycyna jest bezradna. Środki znieczulające nie działają, nie ma żadnej nadziei na poprawę. Takie dzieci często zresztą nie mają żadnego kontaktu z rzeczywistością. Zadaniem lekarzy jest dbanie o ludzi. Zwykło się uważać, że chodzi tu o utrzymywanie człowieka przy życiu. Myślę jednak, że równie dobrze może to oznaczać pozbawienie człowieka życia, jeżeli jest to dla niego lepsze. Przeciwnicy takich rozwiązań zakładam, że w Polsce jest ich bardzo dużo mówią, że lekarz nie jest Bogiem, nie może decydować o życiu i śmierci. Ale tak naprawdę to właśnie podtrzymując w sztuczny sposób życie, uzurpujemy sobie prawo do bycia Bogiem. Pozwólmy działać siłom natury!”
Dr Richard H. Nicholson jest redaktorem naczelny brytyjskiego Biuletynu Etyki Lekarskiej

Jeżeli [eutanazja – przyp. red.] zostanie zalegalizowana i uznana za część praktyki medycznej, niemożliwe będzie jej efektywne kontrolowanie. W każdej chwili lekarz wraz z rodzicami będzie mógł zadecydować o zakończeniu życia dziecka. A kiedy jeden obywatel decyduje o życiu lub śmierci drugiego, pojawia się niebezpieczeństwo. Propozycja brytyjskich lekarzy wpisuje się w pewną społeczną tendencję odczuwalną w krajach zachodnich. Wielu uważa, że gdy cierpienie zaczyna przeważać w życiu człowieka, lepiej byłoby, gdyby po prostu umarł. Lekarze, którzy tak uważają, często posługują się argumentem, że ta forma eutanazji, choć nielegalna, jest często stosowana. Odpowiem im, że mimo iż jazda po pijanemu jest zakazana, wiele osób po pijanemu jeździ. Czy z tego powodu powinno się ją zalegalizować? Mimo że jestem przeciwny eutanazji noworodków, uważam, że dyskusja na ten temat jest potrzebna i ważna.
Prof. Henk Jochemsen jest przeciwnikiem eutanazji, dyrektorem holenderskiego Instytutu Etyki Medycznej im. Lindebooma w Ede

Dodaj komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin

Komentarze

brak komentarzy

Prawy panel

Wspierają nas