Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Będzie więcej programów tłumaczonych na PJM? Jest odpowiedź wicepremiera i prezesa TVP

08.03.2021
Autor: Mateusz Różański, fot. pixabay.com
chłopiec ogląda telewizję tyłem do obiektywu aparatu

Czy Telewizja Polska będzie emitowała więcej programów tłumaczonych na język migowy? Takie pytanie władzom telewizji publicznej zadał poseł Paweł Szramka (Kukiz’15). Odpowiedzieli mu wicepremier Piotr Gliński i prezes TVP Jacek Kurski.

-  W połowie listopada ubiegłego roku wystosowałem interpelację do ministra kultury, dziedzictwa narodowego i sportu w sprawie sposobu realizacji i jakości tłumaczeń na język migowy w programach oferowanych przez Telewizję Polską – napisał na swoim profilu na Facebooku Paweł Szramka.

Jak informuje polityk, w swojej interpelacji odniósł się do problemów osób głuchych i niedosłyszących, którzy uskarżają się na niedostatek programów z udziałem tłumacza języka migowego. Wśród pytań, które poseł Szramka przesłał do TVP były dotyczące m.in. zwiększenia limitu tłumaczeń migowych na rok 2021 i rozszerzenia liczby programów z tłumaczeniem na polski język migowy.

Na odpowiedź Paweł Szramka czekał ponad 2 miesiące. Do interpelacji odniósł się wicepremier oraz prezes TVP Jacek Kurski.

Piotr Gliński: 50 procent programów będzie miało udogodnienia

 - Zgodnie z ustawą nadawcy są obowiązani stosować udogodnienia dla osób niepełnosprawnych, w tym tłumaczenie na język migowy. W roku 2020 i 2021 nadawcy mają zapewniać, aby 25% ich audycji posiadało udogodnienia – napisał w odpowiedzi na pismo Pawła Szramki wicepremier i minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński. – Udział ten będzie stopniowo rósł do poziomu 50% w 2024 roku. W 2025 roku Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobowiązana jest dokonać przeglądu regulacji w tym zakresie i zaproponować ewentualne zwiększenie obowiązków nadawców – wskazał wicepremier.  

Piotr Gliński wskazał też, że zagadnienia będące przedmiotem interpelacji posła Pawła Szramki, pozostają poza kompetencjami Walnego Zgromadzenia TVP S.A.

- Niemniej jednak, z uwagi na bardzo ważny temat, Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego wystąpiło do zarządu TVP S.A., który posiada najlepszą wiedzę dotyczącą sposobu realizacji kwestii poruszonych w interpelacji, z prośbą o przedstawienie stanowiska (...) Jednocześnie pragnę wskazać, że realizacja obowiązku stosowania udogodnień dla niepełnosprawnych przez nadawców telewizyjnych kontrolowana jest przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji – napisał minister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu, który do swojej odpowiedzi załączył stanowisko prezesa TVP Jacka Kurskiego.

Jacek Kurski: mamy napisy

- Analizując zagadnienie udogodnień dla osób z wadami słuchu należy podkreślić, że w odróżnieniu od pozostałych, tłumaczenie na język migowy jest usługą otwartą, tzn. widz nie ma możliwości jej wyłączenia. Trudno jest określić liczbę osób z wadami słuchu. Wg różnych źródeł ocenia się, że w Polsce jest to ok. 50 tys. osób przy 38 mln ludności. Podobne proporcje są także w innych krajach europejskich np. w Szwajcarii (10 tys. przy 8,5 mln), Czechach (10 tys. przy 10,7 mln) czy Wielkiej Brytanii (77 tys. przy 67 mln) – wskazał Jacek Kurski w odpowiedzi na pismo posła Szramki. – Odbiorców z wadami słuchu znających język migowy i dla których ten język jest naturalny jest zdecydowanie najmniej. Znacznie większa grupa niesłyszących i słabosłyszących to osoby, które korzystają z napisów. Władze Telewizji Polskiej S.A. doskonale zdają sobie sprawę z tego, że te dwie usługi dostępowe są definiowane do różnych odbiorców i w wielu programach o różnej tematyce stosuje je równolegle, a nie zamiennie. Znajdują się wśród nich m.in. serwisy informacyjne, audycje dla dzieci czy podejmujące tematykę środowiska osób niesłyszących – wyjaśnił prezes TVP.

Poseł Kukiz’15: tłumacz zamiast pasków

- Niestety odpowiedź nie jest zadowalająca. Szczególnie nietrafione uznaję zawarte w odpowiedzi argumenty, że obecność tłumacza będzie utrudnieniem dla pozostałych widzów, którzy go nie potrzebują. Osobiście uważam, że chodzi raczej o zmniejszenie miejsca dla słynnych pasków informacyjnych w TVP, które często można wrzucić do kategorii fantasy lub komediowej.

Uważam, że odpowiedź jest niesatysfakcjonująca i na pewno krzywdząca dla osób głuchych i niedosłyszących – skomentował odpowiedź prezesa TVP Paweł Szramka.

 

Dodaj komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin

Komentarze

brak komentarzy

Prawy panel

Wspierają nas