Agresywne dziecko z autyzmem w klasie

Moja córka uczęszcza do klasy pierwszej, posiada orzeczenie o kształceniu specjalnym, ma wspomaganie rozwoju w szkole, jest to klasa integracyjna. Klasa liczy 6 dzieci z orzeczeniem, łącznie jest 18 dzieci. Jest w klasie chłopiec z autyzmem, który jest dzieckiem komunikatywnym, ale również agresywnym. Przeszkadza w prowadzeniu lekcji, uderza pięścią w ławkę, rzuca, kopie itp. itd. Dziecko dostaje ataków szału. Moja córka jest dzieckiem lękowym, podczas jego ostatniego ataku, moja córka tak się przeraziła, że dostała krwotoku z nosa, miało to miejsce podczas lekcji. Chłopiec pchnął krzesło na nauczyciela. Nauczyciel był bezradny, wyprowadził resztę dzieci z klasy, aby je uchronić. Chłopiec powinien uczęszczać do szkoły specjalnej w naszym mieście, a nie do publicznej, matka chłopca nie chce wyrazić na to zgody. Moja obawa o resztę dzieci lękowych w klasie była zgłaszana dyrektorowi. Bez reakcji. Jak usunąć agresywnego ucznia z klasy integracyjnej, aby reszta dzieci nie musiała przeżywać traumy?

Szanowna Pani, 

Obowiązkiem dyrektora placówki oświatowej jest zapewnienie bezpieczeństwa innym uczniom przebywającym na terenie placówki. Na takie okoliczności szkoła powinna mieć przygotowaną procedurę postępowania w związku z występowaniem agresji w szkole. Agresja jednego z uczniów/uczennic, zagrażająca innym osobom – niezależnie czy jest to dziecko z niepełnosprawnością czy też nie, nie może być lekceważona. Sprawa wymaga moim zdaniem tzw. bieżącego reagowania na sytuację. Proces rozpoczyna się od oficjalnego pisma do dyrektora, a następnie reaguje się  na jego dalsze czynności lub bezczynność.

Warto konsultować się na bieżąco z prawnikiem np. w ramach nieodpłatnych porad prawnych Mapa punktów / Darmowa Pomoc Prawna (ms.gov.pl).

Może też Pani skontaktować się telefonicznie z prawnikiem w jednym z Centrów Integracja np. Centrum Integracja w Gdyni tel.: 505 606 776 lub 570 066 306 i umówić się na telefoniczną konsultację prawną. Z uwagi na kolejność zgłoszeń do porady może być tak, iż konsultacja prawna może być umówiona dopiero na określony termin np. dopiero za tydzień lub później (dzwoniąc proszę pamiętać, że nie zostanie Panu od razu udzielona porada).

Z poważaniem,

dr Michał Urban, radca prawny