Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Pracuj i walcz mimo SM

08.04.2014
Autor: Mateusz Różański
Źródło: inf. własna

- Stwardnienie rozsiane zostało u mnie zdiagnozowane w 2006 roku, więc zmagam się z tą chorobą już od ośmiu lat. Dzięki udziałowi w projekcie udało mi się zrealizować staż i podjąć pracę. Zdobyłam nowe doświadczenie zawodowe. Poznałam wiele osób chorujących na SM, z którymi do dzisiejszego dnia utrzymuję kontakt. To bardzo ważne; dzięki nim wiem, że mając SM, można funkcjonować bez żadnych ograniczeń - mówi chorująca na stwardnienie rozsiane Małgorzata Chmielowiec.

Małgorzata Chmielowiec to jedna z uczestniczek projektu "Wsparcie osób ze stwardnieniem rozsianym, w tym niepełnosprawnościami sprzężonymi, na rynku pracy", którego efekty przedstawiono podczas konferencji prasowej „Praca tak ważna, jak leczenie”, zorganizowanej 8 kwietnia w siedzibie PFRON w Warszawie.

Uczestnicy konferencji w siedzibie PFRON
Uczestnicy konferencji w siedzibie PFRON

W konferencji wzięły udział m.in. posłanka Alicja Dąbrowska, przewodnicząca Parlamentarnego Zespołu ds. Stwardnienia Rozsianego, Malina Wieczorek, organizatorka kampanii społecznej „SM - Walcz o siebie”, oraz przedstawiciele organizacji realizujących projekt: Fundacji na Rzecz Chorych na SM im. bł. Anieli Salawy i Polskiego Towarzystwa Stwardnienia Rozsianego Oddziału w Łodzi.

Pokonać stereotypy

Wedle badań zrealizowanych w ramach drugiej części powyższej kampanii społecznej chorzy na SM postrzegani są jako osoby, które powinny zrezygnować z normalnego życia, by bardziej się „oszczędzać”. Nie dziwi więc, że sami chorzy często wycofują się z życia zawodowego i nie czują motywacji do podjęcia pracy. Z tych samych badań można się też dowiedzieć, że barierą w zawodowej aktywności chorych bywa też niewiedza pracodawców, którzy - obawiając się wpływu choroby na efektywność pracy - nie decydują się na zatrudnienie takiej osoby.

To właśnie te stereotypy, zdaniem organizatorów konferencji, stanowią najpoważniejszą przeszkodę na drodze do integracji społecznej osób z SM.

Kampania na rzecz pracy

By zmienić tę sytuację, PFRON we współpracy z Fundacją na rzecz Chorych na SM im. bł. Anieli Salawy i Polskim Towarzystwem Stwardnienia Rozsianego zrealizował projekt "Wsparcie osób ze stwardnieniem rozsianym, w tym niepełnosprawnościami sprzężonymi, na rynku pracy", którego nadrzędnym celem jest aktywizacja społeczna i zawodowa osób chorych na SM i osób z ich otoczenia.

W ramach projektu oferowane są staże i praktyki zawodowe, kursy językowe, pomoc psychologiczna i prawna, a także konsultacje ze specjalistami. Do lutego tego roku opracowano już 600 indywidualnych planów działania dla beneficjentów projektu.

Więcej informacji na temat projektu można znaleźć stronie Fundacji.

SM nie wyklucza

O tym, jak ważna dla osób ze stwardnieniem rozsianym jest aktywność zawodowa, można było przekonać się dzięki prezentacji przedstawionej przez Malinę Wieczorek na temat realizacji kampanii "SM - walcz o siebie!".

- Zarówno chorzy, jak i osoby zawodowo wspierające chorych na SM oraz ich bliższe i dalsze otoczenie zgodnie uznają, że utrzymanie aktywności zawodowej osób ze stwardnieniem rozsianym jest potrzebne i bardzo ważne; to element terapeutyczny, który pomaga lepiej radzić sobie z chorobą - pod względem fizycznym i psychicznym – referowała Wieczorek.

Jak wynika z badań zrealizowanych na potrzeby kampanii, praca motywuje osoby z SM do ogólnej aktywności życiowej, pozwala zachować poczucie własnej wartości, pomaga zapomnieć o chorobie i sprawia, że choroba nie staje się głównym elementem życia.

Wieczorek zauważyła jednak, że poważnym problemem osób, u których zdiagnozowano stwardnienie rozsiane, jest strach przed przyznaniem się do swojej choroby. Z jednej strony obawiają się utraty pracy, z drugiej - zdają sobie sprawę z tego, że prędzej czy później prawda wyjdzie na jaw.

Zdaniem uczestników konferencji, ważne jest przełamywanie stereotypów: zarówno po stronie pracodawców, jak i samych osób z SM.

Temu celowi służy m.in. kampania "SM – walcz o siebie", w ramach której prezentowane są filmy mające uświadomić społeczeństwu, że stwardnienie rozsiane w żadnym razie nie wyklucza z życia i w żadnym wypadku nie powinno wiązać się z biernością życiową. 

Dodaj komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin

Komentarze

  • sm
    Andrzej
    09.06.2016, 12:21
    Cioca stosuje metodę dr Terry Wahls, dopytałam jej wczoraj co i jak, bo przyjeżdzają do niej inni chorzy i wiem, że jest różnica - co widać. Ona pije zioła, tutaj mascie jej spis: czystek, chaber bławatek, pau darco, żeń-szeń, immunomodulin, witamina D, chlorella - pije to raz dziennie.
    odpowiedz na komentarz
  • Marek
    Marek
    24.04.2014, 11:54
    Nie wiem ale trzeba przeszkolić pracodawców z zasady przyjmowania niepełnosprawnych np:poniżają i dyskryminacja na początku mam 7 ukończonych kursów płaciła unia i nie mam pracy w Szczytnie i nie dobrze się dzieje w Urzędzie pracy np: byłem w depresji i wykreśliłem z urzędu pracy po odbyciu w szpitalu przewrócili chęć do życia po chęci zapisania w urzędzie pracy odpisali że zostałem zablokowany na okres 120 dni jak czuję znów nie potrzebny wchodzę w depresję bo takie prawo lepiej zabić niż pomoc takim jak ja?
    odpowiedz na komentarz
  • A co dla pracujących?
    Ala
    18.04.2014, 08:36
    A co dla pracujących chorych na SM? Żadnego wsparcia w nagrodę, że człowiek pracuje? Żadnego wsparcia w utrzymaniu pracy, dostępie do szerokiej gamy lekarzy itp jak w tym programie. Jak zwykle w tym państwie. Ten co coś ma i jakoś może sobie radzić to musi robić i na tych pod nim i nad nim.
    odpowiedz na komentarz
  • Brak zrozumienia dla słabszych
    Michał @ wspomagam.org
    15.04.2014, 21:15
    Porażające jest to jak osoby chore nie mają zrozumienia dla sytuacji bardziej chorych. Fajnie, że Ty dajesz radę, pracujesz, wspinasz się na ściance i biegasz co wieczór (itp). Ale są tacy, którzy naprawdę mają siłę tylko na to, żeby ew. się spiąć i nie płakać. I oni wcale NIE SĄ GORSI! Nie kpijcie z nich proszę, że flustraci itp. Bo kiedyś ktoś może zakpić z Was. Ta choroba u każdego może być inna.
    odpowiedz na komentarz
  • SM----praca
    14.04.2014, 19:20
    Choruję na SM 42 lata,pracowałem w firmie ,tak długo jak mogłem,od 20 lat pracuję w domu.W SM praca to rehabilitacja,bezczynność to beznadzieja.Wojtek Bydgoszcz
    odpowiedz na komentarz
  • hmn pracuj i walcz z sm
    P 36
    12.04.2014, 12:20
    Zgadza się ja choruje od rozpoznania 10 lat, choć w sumie zaczęło się wcześniej i myślę że to już 12 lat. Na początku, po rozpoznaniu, kończyłem studia po tem przekwalifikowałem się studia podyplomowe, staże, praca. No ale z roku na rok człowiek jest słabszy i można się mobilizować, nie poddawać itd. Itp. ale trzeba mierzyć siły na zamiary i w pewnym momencie nie da się już czegoś przeskoczyć żeby nie wiem jak się mobilizować i nie poddawać!!!Obecnie jestem na stażu z projektu Unijnego, nie poddaje się, ale to już jest męczące fizycznie i psychicznie! Aaaa co mają powiedzieć osoby, a znam takie osoby, którym żadne poddawanie i mobilizowanie nie pomorze PODJĄĆ PRACY!!!!!więc nie przesadzajcie z tą pracą!!!!! Każdy z nas, chorych na sm, wie na co może sobie POZWOLIĆ!!!!
    odpowiedz na komentarz
  • SM i ja
    lucjan
    10.04.2014, 13:58
    kochana jak chorowałem 8 lat to nawet nie wiedziałem że to był SM i nie m ow takich b....
    odpowiedz na komentarz
  • Przedstawianie idyllicznego obrazu fałszuje rzeczywistość.
    Michał @ wspomagm.org
    10.04.2014, 11:38
    "Temu celowi służy m.in. kampania "SM – walcz o siebie", w ramach której prezentowane są filmy mające uświadomić społeczeństwu, że stwardnienie rozsiane w żadnym razie nie wyklucza z życia i w żadnym wypadku nie powinno wiązać się z biernością życiową" Fajnie jakby tak było, ale tak nie jest. Są takie "razy" kiedy wyklucza z życia. Przedstawianie idyllicznego obrazu fałszuje rzeczywistość.
    odpowiedz na komentarz
  • Żal mi frustratów
    FACETzSM
    09.04.2014, 14:58
    SM zdiagnozowano u mnie 7 lat temu. Straciłem przez to pracę. Przez te kilka lat pracowałem w sumie przez rok. Teraz jestem na stażu i nie narzekam. Zresztą nie narzekam już od dawna, bo w życiu jest wiele rzeczy ważniejszych niż SM. Moje motto: "To SM ma problem ze mną a nie ja z SM"
    odpowiedz na komentarz
  • Ta kampania...
    Michał
    09.04.2014, 11:56
    Tak. Walcz o siebie jest przecież tyle możliwości w zasięgu ręki, łącznie z leczeniem kompleksowym od zaraz. Więc jak nie chcesz z tych wszechobecnych dobrodziejstw korzystać to sam sobie jesteś winny.
    odpowiedz na komentarz
  • Pracuj i walcz mimo SM
    inna
    08.04.2014, 18:39
    a ZUS już sam Cię uzdrowi
    odpowiedz na komentarz
Prawy panel

Wspierają nas