Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Mirosław Piesak – Człowiek bez barier 2021

03.12.2021
Autor: Ilona Berezowska, fot. archiwum bohatera
Uśmiechnięty Mirosław Piesak w sportowym stroju na wózku, na kolanach trzyma tablicę ze sportowymi medalami

„Nie zmarnowałem swojego życia. Jestem szczęśliwy. I jak Bóg da, to jeszcze będę dzielić swoim doświadczeniem, radą z innymi, którzy są w potrzebie. I mam nadzieję, że nadal będę mógł spotykać wspaniałych ludzi” – mówi Mirosław Piesak, mistrz świata i Europy, paraolimpijczyk oraz społecznik. Poznaj Człowieka bez barier 2021!

15 lipca 1982 roku był dla Mirosława Piesaka dniem „przycinki”. Od tej chwili nowi żołnierze w jednostce musieli wykonywać jego nieoficjalne polecenia. On był już dziadkiem, oni kotami. Nie zamierzał im odpuszczać. Fali mieli posmakować dopiero kolejnego dnia. Na razie poinformował ich donośnym krzykiem, że przed nim już tylko 90 dni do cywila i ruszył z kolegą na tzw. lewiznę. Nad jeziorem spędzili niemal całe popołudnie. Dzień miał się zakończyć spektakularnym skokiem do wody. Dalekim, obejmującym swobodny lot nad taflą wody. Za pierwszym razem się udało, przy drugim uderzył w dno. Twarde, choć piaszczyste. „By to szlag tak się utopić, w tłumie ludzi” – pomyślał.

W tym tłumie ktoś go wyciągnął.

- Uznał, że wyciągnął trupa i mnie zostawił – wspomina Mirosław Piesak.

Ktoś inny go reanimował. Po latach się spotkali. Okazało się, że był to wojskowy, który znał podstawy pierwszej pomocy. Długo utrzymywali ze sobą kontakt.

Mirosław Piesak niewiele pamięta z samej akcji ratunkowej. Na karetkę czekał 1,5 godziny. Operacja przyszła za późno, by myśleć o odzyskaniu sprawności. Przeprowadzono ją 5 dni po wypadku. Uratowano mu życie i częściowo przywrócono zakres ruchu rąk.

Sportowe początki

Samowolne oddalenie się z jednostki dla kolegi oznaczało miesiąc w anclu. Dla niego okazało się czterema latami walki o uratowanie tego, co jeszcze można było ratować. Rehabilitował się intensywnie, nie ominął żadnej sesji. Ćwiczył na zajęciach, samodzielnie i na obozach aktywnej rehabilitacji. Nawet nie zauważył, gdy stał się sportowcem. Kiedyś o tym marzył. Aktywnie spędzał każdą wolną chwilą. Grał w tenisa stołowego, uprawiał biegi przełajowe i piłkę nożną. Próbował swoich sił w kanadyjkach.

- To wszystko przestało mieć znaczenie, gdy poszedłem w ślady brata. Zanurzył się w handlu zagranicznym na popularnej pod koniec lat 70. trasie do Budapesztu. Zaczęły się duże pieniądze, złoto, najlepsze jeansy i buty w szkole i fiat 125 p. Sport i nauka poszły w odstawkę. Woda sodowa uderzyła mi do głowy. Nawet maturę robiłem rok po czasie – mówi.

Sport wrócił do życia Mirosława Piesaka w 1986 roku. Wtedy jeszcze jako lekkoatleta wystartował na swoich pierwszych zawodach dla sportowców z niepełnosprawnością. Nie odniósł sukcesu.

- Brak sukcesu nie oddaje tego, co się tam działo. Zawody odbywały się w Chełmnie. Kulą pchnąłem tak daleko, że spadła mi na stopę. Sam sobie złamałem śródstopie. Oszczep poleciał niewiele ponad metr, a na archaicznym wózku 400 metrów jechałem jakieś 12 minut – wspomina.

Mistrz świata miał kilka wypadków

 Z każdym kolejnym startem wyniki się poprawiały. Mimo braku odpowiedniego sprzętu jako pierwszy tetraplegik ukończył na zwykłym wózku trasę Maratonu Pokoju. Największe sukcesy odniósł jako pływak. Zdobywał medale i tytuły na mistrzostwach świata. Z paraolimpiady w Atlancie wrócił z nowym rekordem świata, złotym i srebrnym medalem. Po Sydney był brązowym medalistą. Na zakończenie kariery poprawił swoją życiówkę i dorzucił wicemistrzostwo paraolimpijskie w Atenach. Dla osiągnięcia swoich celów nie wahał się prosić o wsparcie ówczesnego prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, z rąk którego odbierał odznaczenie państwowe.

15 lat kariery sportowej nadwyrężyło jego zdrowie. Trening w zimnej wodzie odbił się na stanie jego nerek. Swój ślad zostawiły także wypadki. W 1991 r. autobus uderzył w tył jego samochodu.

- Zacząłem się dusić, dysk zmienił pozycję i zaczął mnie ugniatać. Po latach zaczęły mi siadać ręce – mówi sportowiec.

Kolejny wypadek miał w 2006 roku.

- Samolot, którym leciałem, zaczął pikować. Spadłem między siedzenia, nie zdołałem się podnieść. Uszkodziłem lewą rękę. Tak już zostało. W 2007 roku zakończyłem karierę sportową, rok przed Pekinem – dodaje.

Pomaganie sposobem na życie

Poważne problemy zdrowotne sprawiły, że Mirosław Piesak zamieszkał w domu pomocy społecznej (DPS). Nie przestał jednak działać na rzecz osób z niepełnosprawnością. Angażuje się społecznie. Spotyka z osobami po wypadkach, aby pomóc im przetrwać pierwsze chwile w nowej sytuacji. Na własnym przykładzie pokazuje, że wózek nie stanowi przeszkody, by prowadzić samochód, mieszkać na wyższym parterze bez windy i prowadzić aktywne życie seksualne. Regularnie odwiedza szkoły, bywa na spotkaniach z więźniami i blisko współpracuje z ośrodkiem wychowawczym dla dziewcząt. Aktywnie wspiera ideę niezależnego życia, angażując się w tworzenie Osady Janaszkowo i udziela się w różnych fundacjach. Pomaganie innym stało się jego sposobem na życie.

- Dzięki mnie kilka osób nie popełniło samobójstwa, ale moim największym osiągnięciem jest 30 lat niezależnego, samodzielnego życia. Moim największym marzeniem jest, aby dzięki asystentom i Osadzie Janaszkowo nie zakończyć życia w DPS-ie – podsumowuje Człowiek bez barier 2021.

Film o tegorocznym Człowieku bez barier 2021 możesz obejrzeć na portalu Niepelnosprawni.pl.


Laureaci 19. edycji Konkursu „Człowiek bez barier 2021”

Zwycięzca

Mirosław Piesak

Nagroda Specjalna

Krzysztof Głombowicz

Wyróżnieni

Karolina Cybula

Róża Kozakowska

Alicja Stelmaszczyk

Robert Zarzecki

Nagroda Publiczności

Paula Rakowska

Osobowość Internetowa

Renata Orłowska

 


Patronat honorowy

Małżonka Prezydenta RP
Agata Kornhauser-Duda

 

Partner instytucjonalny

logo Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych - przejdź do serwisu partnera   
Konkurs współfinansowany ze środków PFRON

 

 

Partnerzy główni

 

 logo Fundacji Orange - przejdź do serwisu partnera

logo Pzu Fundacja

 

 

Partnerzy

 

Logo Fundacji PKO. Przejdź do strony partnera

 

Logo Banku BNP Paribas. Przejdź do serwisu partnera

 

Logo Fundacji Orlen. Przejdź do serwisu partnera

 

logo Polpharmy

logo Coloplast

Logo Fundacja Lotto

 

logo ICC Intercity

logo GP Batteries

 

 

Patronat medialny

logo TVP INFO - przejdź do strony

 Logo Programu Pierwszego Polskiego Radia - przejdź do serwisu partnera

Logo portalu Niepelnosprawni.pl

 

Organizator

 

Logo Integracji - przejdź do serwisu Integracji

Dodaj komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin

Komentarze

  • Gratulacje
    Janina
    07.12.2021, 12:47
    Gratulacje dla zwycięzcy:) Potwierdzam, był zawsze wtedy kiedy potrzebowało się jego pomocy i wsparcia
    odpowiedz na komentarz
Prawy panel

Wspierają nas