Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Czy rodzice zagłodzili 5-latkę z niepełnosprawnością? Sąd odroczył ich proces

21.12.2021
Autor: PAP, fot. Marta Kuśmierz
napis sąd

Do 7 marca 2022 r. Sąd Apelacyjny w Katowicach odroczył rozprawę odwoławczą rodziców pięcioletniej Elizy z niepełnosprawnością, która zmarła kilka lat temu w Bielsku-Białej. Sąd ma wysłuchać w marcu mów końcowych prokuratora i obrońców, później ogłosi wyrok.

Eliza, która miała znaczne schorzenia układu nerwowego oraz porażenie czterokończynowe, zmarła w październiku 2017 r. w mieszkaniu jednej z kamienic w Bielsku-Białej. Za bezpośrednią przyczynę jej śmierci medycy uznali zapalenie płuc.

Według prokuratury, która zarzuca oskarżonym rodzicom zabójstwo i domaga się dla obojga dożywocia, dziecko zmarło w wyniku zagłodzenia i ogólnego zaniedbania. Orzekający w I instancji Sąd Okręgowy w Bielsku-Białej skazał rodziców na 15 lat więzienia. Wyrok zaskarżyła także obrona, która kwestionuje, że oskarżonym można przypisać zabójstwo. Przed sądem odpowiadają 34-letni Damian Cz. i jego partnerka 27-letnia Karolina G.

Opinia lekarzy

Podczas poniedziałkowej rozprawy, 20 grudnia, sąd odbierał uzupełniającą opinię biegłych lekarzy, którzy sporządzili pisemną opinię z sprawie przyczyn śmierci dziewczynki. Jeden z nich stawił się na rozprawie w Katowicach, czworo pozostałych odpowiadało na pytania za pośrednictwem połączenia wideo z Sądem Apelacyjnym w Poznaniu - to specjaliści z tamtejszego Uniwersytetu Medycznego.

Biegli podtrzymali treść pisemnej opinii. Odpowiadając w poniedziałek na pytania sądu i stron powtórzyli, że bezpośrednią przyczyną śmierci Elizy było zapalenie płuc. Nie można stwierdzić, kiedy doszłoby do zgonu dziecka z powodu wady ośrodkowego układu nerwowego, która - jak zaznaczyli - była wadą letalną, niechybnie prowadzącą do śmierci. Jak podkreślali, Eliza była w stanie kacheksji, czyli wyniszczenia organizmu, charakterystycznego m.in. dla schyłkowego etapu choroby nowotworowej i mogła umrzeć w każdej chwili. Jej stan pogarszał się od dwóch miesięcy przed śmiercią.

Odnosząc się do wcześniejszej opinii biegłego - który wskazał, że zapalenie płuc Elizy mogło przebiegać w sposób bardzo gwałtowny i bez większych objawów - autorzy opinii wskazywali, że taka choroba objawia się m.in. gorączką. Jeden z medyków potwierdził, że objawy tej choroby mogły być mniej widoczne u dziecka w tak złym stanie, jednak w aktach sprawy nie ma wzmianki o tym czy rodzice mierzyli dziecku temperaturę i czy zaobserwowali zmniejszenie łaknienia. W normalnej sytuacji prowadzi to do poszukiwania pomocy lekarskiej - zaznaczył.

Prokuratura: dziecko umierało kilka miesięcy

Eliza miała poważne schorzenia układu nerwowego oraz porażenie czterokończynowe. Nie chodziła, nie siadała, nie mogła samodzielnie jeść, trzeba ją było karmić pozaustrojowo. Dziewczynka zmarła w październiku 2017 r. w mieszkaniu jednej z kamienic w Bielsku-Białej. Przybyły na miejsce lekarz pogotowia wezwał policję.

Jak podaje prokuratura, w chwili zgonu dziewczynka była odwodniona, miała zanik tkanki podskórnej i mięśniowej. Dodatkowo dziecko w ogóle nie opuszczało mieszkania, nie podawano mu też leków. Sekcja zwłok wykazała, że bezpośrednią przyczyną zgonu niepełnosprawnej 5-latki było nieleczone zapalenie płuc. Według prokuratury, Eliza umierała przez kilka miesięcy. Dziewczynka leżała w kojcu, do którego prowadziła wąska ścieżka wydeptana w zalegających w mieszkaniu śmieciach - opisują śledczy. W mieszkaniu przebywała też 3-letnia siostra Elizy. Także ona była niedożywiona. Rodzice odpowiadają także za znęcanie się nad nią.

Rodzice dzieci przez kilka lat mieszkali w Kętach, gdzie byli zarejestrowani w opiece społecznej i pobierali świadczenia. Po przeprowadzce do Bielska-Białej nie zgłosili się jednak do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Rodzice dziewczynek zerwali kontakty z rodziną, nie mieli znajomych ani przyjaciół, nie utrzymywali też żadnych relacji z sąsiadami.


Czytaj także: Gdy nikt nie widzi. Przyzwyczajone do przemocy?


Czytaj również: Gdy pacjent nie może wyrazić woli...

Dodaj komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin

Komentarze

brak komentarzy

Prawy panel

Wspierają nas