Nordea przedstawia ofertę dla niewidomych

19 października 2007 r. w siedzibie Polskiego Związku Niewidomych w Warszawie zaprezentowano rewolucyjną ofertę bankową dla osób niewidomych i słabowidzących. Nordea Bank Polska S.A., ponoć jako pierwszy bank w kraju, a nawet w Europie, wprowadził bezpłatne rozwiązania, które umożliwiają korzystanie tym osobom ze strony internetowej banku oraz serwisu transakcyjnego bankowości elektronicznej. Bank ma także w planach dostosowanie do potrzeb osób niewidomych i słabowidzących swoich bankomatów.

Dr inż. Ryszard Kowalik z Politechniki Gdańskiej, osoba niewidoma, prezentował możliwości serwisu banku Nordea, fot. T. Przybyszewski 

Stronę internetową banku (www.nordea.pl) dostosowano do międzynarodowych zaleceń określających sposób przystosowania stron internetowych do potrzeb osób niepełnosprawnych – Web Content Accessibility Guidelines (WCAG). To pozwala na korzystanie z serwisów Nordea Bank Polska przy pomocy tzw. screenreaderów.
Dodatkowo, Nordea udostępnia bezpłatnie klientom z wadami wzroku program Intelligent Web Reader, którego autorem jest firma IVO Software. Program rozpoznaje układ graficzny strony i głosowo przedstawia jej treść użytkownikowi. Co więcej, odczytywana informacja jest wyświetlana dużą czcionką w oknie w dolnej części ekranu.

Przedstawiciele Nordea Banku zapewniają, że oferowane przez nich rozwiązania są równie bezpieczne jak tradycyjny serwis transakcyjny, a niewątpliwą ich zaletą jest to, że niewidomi mogą korzystać z niego samodzielnie. Dla osób używających Braille’a przygotowano wydrukowane w tym alfabecie karty z hasłami jednorazowymi. Odpowiednio przeszkoleni zostali także pracownicy telefonicznego biura obsługi klienta.

Włodzimierz Kiciński, prezes zarządu Nordea Banku Polska S.A. nie ukrywa, że jest to decyzja stricte biznesowa, jednak społecznie ogromnie pożyteczna. - W kategoriach biznesowych najtrudniejsze jest stworzenie sobie nowego rynku – twierdzi. – Rynek, który funkcjonuje wokół osób niepełnosprawnych jest niezagospodarowany. My wychodzimy naprzeciw oczekiwaniom nowych klientów i tym samym tworzymy sobie rynek. Sądzimy, że w ten sposób jesteśmy w stanie zdobyć kilka, kilkanaście tysięcy nowych klientów w ciągu najbliższych dwóch lat. Sądzimy, że będzie to również sprzyjało pokazaniu możliwości banku i oferty ludziom, którzy do tej pory z obsługi bankowej nie korzystali.