Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Kto pilnuje „kopert” przy sklepach?

09.12.2014
Autor: Beata Rędziak
Źródło: inf. własna, fot. Czytelnik
Nieprawidłowo zaparkowany samochód zajmujacy jednocześnie dwa miejsca dla osób z niepełnosprawnością

Nasza redakcja otrzymała list od pana Wojciecha, który stawia tezę, że nic tak dobrze nie wpłynie na eliminację nadużyć w korzystaniu z kart parkingowych przez osoby nieuprawnione, jak ścisła kontrola służb porządkowych. Jednak opisany przez niego przykład wskazuje, że trzeba do tego dołączyć także szeroko pojętą świadomość społeczną.

- Wystarczy tylko kontrolować. Nikt jednak nie sprawdza zaparkowanych samochodów na wydzielonym miejscu dla niepełnosprawnych. Nikogo to nie obchodzi, jaką ma kartę albo czy ją ma. Bardzo dużo osób nakleja sobie znaczki „niepełnosprawny” i tym ordynarniej się rozpycha. Teraz, przed świętami, jest dobry moment dla służb do zarobienia dużych pieniędzy. Ale nikomu się nie będzie chciało. Lepiej zabrać karty niepełnosprawnym - bo tych się ma na przysłowiowym widelcu – pisze nasz Czytelnik. – 29 listopada o godzinie 12:45 na ulicy Wrocławskiej w Warszawie przed sklepem Alma żaden samochód nie miał karty parkingowej. Zwróciłem się z tą uwaga do ochrony. Pan nie był zainteresowany. Twierdził, że mu za mało płacą. Pani w kasie twierdziła, że jest od innych ważnych spraw. Na stanowisku obsługi klienta - brak tej obsługi – opisuje sytuację pan Wojciech.

Porozmawiamy z ochroniarzem

Aleksandra Budzińska, PR Manager Alma Market S.A., odpowiada na naszą interwencję dość lakonicznie, że w związku z opisaną sytuacją pracownicy, także ochrony, zostaną uczuleni na to, aby zwracać uwagę na miejsca postojowe przeznaczone dla osób z niepełnosprawnością.

- Zapewniam, że jeśli taka sytuacja zostanie zgłoszona do kierownika dyżurującego, kierowca poprzez radiowęzeł zostanie poproszony o przestawienie auta w inne miejsce - zapewnia.

Nie wiadomo jednak, dlaczego w sytuacji opisanej przez naszego Czytelnika, który zgłosił sprawę ochronie, ten nie zgłosił tego do kierownika dyżurującego. Dopiero na naszą ponowną prośbę, przedstawicielka Almy uściśliła odpowiedź:

- W odniesieniu do tego konkretnego zdarzenia przeprowadzimy rozmowę z ochroniarzem, który w tym dniu pełnił dyżur na linii kas. Jak już wcześniej pisałam, uczulimy wszystkich naszych pracowników, aby nie pozostawali obojętni na tego typu sygnały, tak, aby każdy z klientów odwiedzających nasze delikatesy mógł cieszyć się z zakupów w miłej atmosferze i korzystać z pełni przysługujących im praw.

Co jednak robić, gdy pracownicy tego lub innego sklepu nie zareagują?

Można zgłaszać policji

Jak wiadomo, kontrola ruchu drogowego i parkowania może być wykonywana przez policję i straż gminną bądź miejską.

- Pracownik ochrony budynku lub właściciel danego terenu nie jest uprawniony do wykonywania kontroli wobec parkujących pojazdy na tzw. kopercie w rozumieniu przepisów ustawy Prawo o ruchu drogowym - informuje kom. Jacek Giszczak z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji. - Oczywiście, można zgłosić interwencję policji lub straży, np. w związku z brakiem karty parkingowej za przednią szybą pojazdu zaparkowanego na miejscu dla osoby niepełnosprawnej - podkreśla jednak.

Za parking przy sklepie odpowiada jego gospodarz. Aby zgłosić nieprawidłowe parkowanie na kopercie przy supermarkecie, wystarczy zatem odrobina dobrej woli i wiedzy, także ochroniarzy, którzy ze względu na wykonywane przez siebie zadania często pierwsi widzą nieprawidłowości.

Mandat na terenie sklepu

- Przepisy dotyczące parkowania w miejscach oznaczonych znakami drogowymi obowiązują również na drogach wewnętrznych, czyli poza drogami publicznymi – przypomina kom. Jacek Giszczak.

Oznacza to, że parkując bez uprawnień na kopercie, np. na parkingu przy supermarkecie, możemy dostać 500 zł mandatu i 5 punktów karnych.

- Samochód może także zostać odholowany – przypomina mł. insp. dr Dariusz Podleś z Komendy Głównej Policji.

Reguluje to ustawa Prawo o ruchu drogowym oraz rozporządzenie ministrów infrastruktury oraz spraw wewnętrznych i administracji z 31 lipca 2002 r. w sprawie znaków i sygnałów drogowych.


Jak wygląda kwestia parkowania na tzw. kopertach przy sklepach w Twojej okolicy? Czy często te miejsca parkingowe są zajęte przez osoby do tego nieuprawnione? Czy ochrona i kierownicy sklepów właściwie reagują na Twoje zgłoszenia?

Komentarz

  • Żądanie pionowych znaków parkingowych i szerokich kopert parkingowych
    Inwalida i osoba o białej lasce
    11.12.2014, 20:09
    Żądam, aby na wszystkich parkingach dla osób niepełnosprawnych były tylko pionowe znaki, a nie tylko poziome. Poziome znaki mogą być, ale tylko z tabliczką T-29. Również żądam tylko kopert parkingowych osób niepełnosprawnych szerszych od normalnej koperty czyli 3,6 m szerokości, a w przypadku usytuowania wzdłuż jezdni – długość co najmniej 6 m i szerokość co najmniej 3,6 m, spełniających warunki określone w przepisach techniczno–budowlanych (Dz. U. z 2002 r. Nr 75, poz. 690), gdyż osoba niepełnosprawna będąca na wózku inwalidzkim wchodzi do auta, drzwi muszą być otwarte na całą szerokość. Inaczej nie wciągnie wózka. Na parkingach dla osób niepełnosprawnych są poziome i pionowe znaki. Stanowczo się nie zgadzam, gdy tylko są znaki poziome. Znaków poziomych nie zobaczy nikt z daleka. Przez to osoba niepełnosprawna jest zdezorientowana, gdyż nie wie, gdzie ma zaparkować. Znaki te są niewidoczne, gdy jest mokro lub śnieżnie. W 2008 roku widząc takie znaki poziome przed Kauflandem w Lesznie prosiłem dyrektora Kauflandu, aby umieścić znaki pionowe. Dyrektor nie zareagował. Zadzwoniłem do dyrekcji Kauflandu we Wrocławiu i udając Niemca w języku niemieckim natychmiast połączono mnie z dyrekcją. Następnego dnia pojawiły się przed Kauflandem w Lesznie trzy znaki pionowe, które są do dziś widoczne z daleka. Ponadto dużo kopert parkingowych dla osób niepełnosprawnych jest za wąskich, czyli posiadają one takie wymiary, jakie mają normalne koperty, czyli 2,3 m. Koperta parkingowa dla osób niepełnosprawnych winna być szersza od normalnej koperty i powinna mieć 3,6 m szerokości, a w przypadku usytuowania wzdłuż jezdni – długość co najmniej 6 m i szerokość co najmniej 3,6 m, a więc powinna spełniać warunki określone w przepisach techniczno–budowlanych (Dz. U. z 2002 r. Nr 75, poz. 690). Kiedy osoba niepełnosprawna będąca na wózku inwalidzkim wchodzi do auta, drzwi muszą być otwarte na całą szerokość. Inaczej nie wciągnie wózka Nie wysiądzie z samochodu osoba niepełnosprawna będąca na wózku inwalidzkim, gdyż przez zbyt wąską kopertę nie będzie mogła przesiąść się z samochodu na wózek inwalidzki. Takie wąskie koperty parkingowe dla osób niepełnosprawnych są przed np. przed Galerią Leszno oraz przed Wojewódzkim Szpitalem Zespolonym w Lesznie – woj. Wlkp. przy ul. Kiepury 45. Wiadomo przecież, że do szpitala na leczenie i rehabilitację przyjeżdża sporo osób niepełnosprawnych będących na wózku inwalidzkim. Nikt zdrowy z administracji Wojewódzkie Szpitala Zespolonego nie pomyślał w czasie budowy parkingu o niepełnosprawnych będących na wózku inwalidzkim, tj. nie dostosował się do przepisów techniczno–budowlanych (Dz. U. z 2002 r. Nr 75, poz. 69

Dodaj odpowiedź na komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin
Prawy panel

Wspierają nas