Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

RPO: Będzie spotkanie w Sejmie ws. kart parkingowych

12.12.2014
Autor: Mateusz Różański
Źródło: inf. własna
Samochód wjeżdża na tzw. kopertę

Odbędzie się spotkanie przedstawicieli Biura Rzecznika Praw Obywatelskich (RPO) z inicjatorami zmian systemu wydawania kart parkingowych osobom z niepełnosprawnością. To skutek wielu skarg, które napływają do Biura Rzecznika.

- Spłynęło do nas dość dużo skarg dotyczących nowych przepisów - powiedział nam Stanisław Trociuk, zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich. - Wiąże się to z koniecznością ponownej weryfikacji tych osób, które posiadają stare karty parkingowe, pod kątem tego, czy spełniają one warunki nowych przepisów. Prowadzimy postępowanie w tej sprawie. Mamy wątpliwości dotyczące tego, czy ta zmiana przepisów nie doprowadzi do naruszenia zasady praw nabytych. W tej chwili skierowaliśmy korespondencję w tej sprawie do Ministerstwa Infrastruktury. W przyszłym tygodniu spotkam się z przewodniczącym sejmowej komisji rodziny, Sławomirem  Piechotą, by wysłuchać argumentacji, która zdaniem projektodawcy przemawiała za wprowadzeniem tych przepisów.

Stanisław Trociuk dodał, że po przeprowadzeniu postępowania wyjaśniającego i zebraniu wszystkich niezbędnych informacji Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich (RPO) zabierze w tej sprawie stanowisko.

Wadliwe ubezwłasnowolnienie

Z zastępcą Rzecznika Praw Obywatelskich rozmawialiśmy podczas Forum Antydyskryminacyjnego, które odbyło się w Warszawie 9 grudnia 2014 r. Jednym z poruszanych tematów była też m.in. dostępność wyborów.

- O ile można powiedzieć, że nastąpiła fizyczna poprawa, jeśli chodzi o dostępność do samych lokali wyborczych, o tyle w ich wnętrzach dalej stwierdzamy nieprawidłowości – mówił zastępca Rzecznika.

W dalszej części spotkania Stanisław Trociuk poddał krytyce instytucję ubezwłasnowolnienia, która jego zdaniem zbyt wiele osób, np. tych przebywających w domach opieki społecznej, pozbawia praw obywatelskich, w tym prawa do głosowania. Jako remedium Biuro RPO proponuje zmianę samej instytucji ubezwłasnowolnienia.

- W wielu krajach Europy w tej chwili odchodzi się od instytucji ubezwłasnowolnienia, na rzecz wspomagania podejmowania decyzji - mówił zastępca RPO. - Sama instytucja ubezwłasnowolnienia w świetle polskiego prawa oznacza, że akty woli objętej nią osoby nie mają żadnego znaczenia prawnego. Wydaje nam się, że lepszym rozwiązaniem byłaby zmiana tego rozwiązania lub wręcz rezygnacja z niego.

Sprawą ubezwłasnowolnienia biuro RPO zajmie się bliżej w związku wyrokiem Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w sprawie przeciwko Polsce, dotyczącej skargi mieszkanki Żor, która została częściowo ubezwłasnowolniona ze względu na chorobę alkoholową i swą niezaradność życiową. W 2008 r. sąd nakazał umieszczenie jej w domu pomocy społecznej. Ta decyzja została zaskarżona do Trybunału, który uznał ją za sprzeczną z Europejska konwencją praw człowieka. Zdaniem Stanisława Trociuka, umieszczanie osób z chorobami psychicznymi w DPS-ach i niekontrolowanie później ich stanu, co wiąże się niemal zawsze z dożywotnim ubezwłasnowolnieniem, jest zjawiskiem, któremu trzeba z całą stanowczością przeciwdziałać.

Orzecznictwo do zmiany

Podczas spotkania podjęto także temat orzecznictwa.

- Do niedawna w Polsce w ogóle nie dostrzegano potrzeby zmian w systemie orzecznictwa – mówiła Anna Błaszczak, zastępca dyrektora Zespołu ds. Równego Traktowania i Ochrony Praw Osób z Niepełnosprawnościami w Biurze RPO. – W tej chwili w naszym kraju istnieje wielość systemów orzeczniczych. Obecnie Biuro Pełnomocnika Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych (BON) dostrzega już ten problem i potrzebę wprowadzenia zmian - dodała i poinformowała, że z BON przekazał do Biura Rzecznika szereg propozycji dotyczących zmiany systemu. – Istnieje konsensus co do tego, że te zmiany są potrzebne – dodała Anna Błaszczak.

Podkreśliła również, że system orzecznictwa w Polsce jest zasadniczo sprzeczny z zapisami Konwencji o prawach osób niepełnosprawnych. To właśnie Biuro RPO zajmuje się monitorowaniem wykonywania Konwencji. O związanych z tym działaniach opowiadała Anna Błaszczak.

- Zadania Biura RPO dotyczące realicji Konwencji można podzielić na cztery grupy: działania prewencyjne, działania monitorujące, działania informacyjne i promujące, a także te, których celem jest włączanie społeczeństwa obywatelskiego w pracę przy monitorowaniu Konwencji – mówiła Anna Błaszczak i dodała, że Biuro RPO prowadzi również bieżącą analizę sytuacji osób z niepełnosprawnościami. - Oznacza to, że prowadzimy sprawy osób z niepełnosprawnością, tak zwane kontrole prewencyjne, w których badamy sprawy konkretnych osób. Prowadzimy też badania społeczne i kontrole, m.in. dotyczące ustawy o języku migowym.

Raport alternatywny

W ramach działań monitorujących Biuro Rzecznika podjęło się m.in. stworzenia własnego raportu na temat realizacji postanowień Konwencji o prawach osób niepełnosprawnych.

- Planując nasze działania jako organu kontrolującego stwierdziliśmy, że musimy zaprezentować nasz punkt widzenia na sytuację osób z niepełnosprawnością w Polsce i przygotować coś, co nazywa się raportem alternatywnym, który będzie właśnie alternatywą do sprawozdania rządowego z realizacji Konwencji - mówiła Anna Błaszczak. - Chcemy zaprezentować komitetowi do spraw osób niepełnosprawnych to, jak my oceniamy sytuację osób z niepełnosprawnosciami w Polsce. Taki raport jest już przygotowany, a w tej chwili trwają jego konsultacje społeczne.

RPO prowadzi w swoich biurach terenowych cykle spotkań dla organizacji zajmujących się problematyką niepełnosprawności i dla samych osób z niepełnosprawnością. Przy Biurze RPO od zeszłego roku działa też specjalna Grupa ds. Osób Głuchych, która również przygotowała swój raport dotyczący sytuacji osób niesłyszących w Polsce.

RPO interweniuje

Rzecznik Praw Obywatelskich interweniuje też w konkretnych sprawach.

- Jakiś czas temu dostaliśmy informację od zaniepokojonych rodziców, że dyrektor Centrum Edukacji Artystycznej wydał oficjalne stanowisko, skierowane do wszystkich szkół artystycznych w Polsce, z którego wynikało, że uczniowie z niepełnosprawnością nie powinni kształcić się w tego typu placówkach. W tej sprawie wystąpiliśmy zarówno do dyrektora CEA, jak i do ministra kultury – mówiła Anna Błaszczak.

Przedstawicielka RPO przypuszcza, że to skandaliczne stanowisko zostało wycofane między innymi dzięki temu, że sprawą zainteresował się Rzecznik Praw Obywatelskich. Inną sprawą, w której interweniowało Biuro RPO, była odmowa rejestracji stowarzyszenia zrzeszającego osoby chorujące psychicznie, co uzasadniono tym, że to stowarzyszenie chciało, by osoby z chorobami psychicznymi były jego członkami. Tymczasem wedle obowiązującego w Polsce prawa członkami stowarzyszeń nie mogą być osoby ubezwłasnowolnione. Sąd, odmawiając rejestracji stowarzyszenia, wyszedł z założenia, że wszystkie osoby z chorobą psychiczną są ubezwłasnowolnione.

Dodaj komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin

Komentarze

  • Czarno to widzę ;) .
    ynio
    14.12.2014, 00:20
    Jeżeli nie nowe karty parkingowe to za dwadzieścia, trzydzieści lat miejsca parkingowe będą tylko dla ON . Znając nasze narodowe zdolności w kombinowaniu każdy kierowca będzie miał kartę parkingową .A nam- niepełnosprawnym dadzą darmowy bilet do ogrodu zoologicznego i oglądanie lwa w otwartej klatce ;) . Ruszcie głowy i zadzwońcie do swoich PCPR-ów popytajcie, bo kto pyta nie błądzi . Swoją dokumentację leczenia przesłałem pocztą . Im lepsza dokumentacja leczenia tym mniejsze kłopoty przed komisją .Osobiście złożyłem wizytę w PCPR składając wniosek a legitymację odbierze osoba którą upoważnię .Pozdrawiam :).
    odpowiedz na komentarz
  • czekamy na aktualne wiadomosci
    magdalena
    13.12.2014, 21:55
    Dobrze, ze redakcja portalu wreszcie sledzi temat kart parkingowych, chociaz potrzebny jej byl do tego impuls ze srony RPO! Glosy internautow i osob niepelnosprawnych nie wystarczyly.
    odpowiedz na komentarz
  • Karty parkingowe
    marioinas
    13.12.2014, 12:11
    Jestem posiadaczem karty parkingowej od momentu, kiedy na skutek moich schorzeń zarówno wojskowa komisja lekarska i komisja ZUS uznały inwalidztwo I grupy z zakazem podejmowania jakiejkolwiek pracy. Do uzyskania karty parkingowej musiałem stanąć dodatkowo przed komisją Miejskiego Zespołu d/s Orzekania o Niepełnosprawności który na podstawie przedstawionych dokumentów, oraz przeprowadzonych badań stwierdził zaliczenie niepełnosprawności na stałe. Uważam, że ponowna weryfikacja dotychczasowych ustaleń podważa kompetencje lekarzy wydających orzeczenia i kwalifikuje ich do odpowiedzialności karnej. Organa powołane do przestrzegania prawa i porządku (policja i straże miejskie )powinny przeprowadzać kontrole osób zajmujących miejsca na kopertach i w razie wątpliwości zatrzymywać kartę parkingową do wyjaśnienia. Wykonywanie obowiązków wynikających z kontroli przestrzegania przepisów pozwoliłoby uniknąć kombinacji z dodatkowym angażowaniem lekarzy do komisji orzekających i dodatko- wych wydatków z NFZ. oraz zbędnych wydatków na armię urzędasów tworzących dublowaną niepotrzebną dokumentację. Karty parkingowe wydane dotychczas są zgodne i obowiązujące na terenie całej Unii Europejskiej, jednak my w Polsce musimy być pawiem europy.
    odpowiedz na komentarz
  • Anulowanie ubezwłasnowolnienia
    Bogumiła
    13.12.2014, 10:22
    Z wielka radością przyjęłabym zmianę w przepisach pozwalających na anulowanie ubezwłasnowolnienia siostry, o które to ubezwłasnowolnienie musiałyśmy wystąpić tylko i wyłącznie z powodów nieufności notarialnej co do wartości podpisu siostry, skoro jest ona osobą ze znaczna niepełnosprawnością intelektualną. Za jednym zamachem pozbawiono jej praw obywatelskich, a bardzo raduje się z możliwości uczestnictwa w akcie wyborczym. Samo wrzucenie karty do urny sprawia jej przyjemność. Bardzo lubi składać podpis. Po to ma siostrę rodzoną by jej pomogła w tych czynnościach. Więc czekamy na zmiany i pozdrawiamy.
    odpowiedz na komentarz
  • niema wolnosci słowa
    demokracja
    13.12.2014, 09:20
    tu niema wolnosci słowa, demokracji brak nie widze mojego komentarza ,
    odpowiedz na komentarz
  • KARTA BEZ OPŁAT NA WSZYSTKICH PARKINGACH
    NIE TYLKO NA KOPERCIE
    13.12.2014, 03:02
    MAM DOSC ZYCIA W TAKICH PRZEPISACH, WSTYDZE SIE ZYC , KARTA POWINNA ZWALNIAC Z OPŁATY W KAZDYM MIEJSCU PARKINGOWYM NIE TYLKO NA KOPERCIE. KOPERTY POWINNE BYC TYLKO DLA OSÓB NA WÓZKACH INWALIDZKICH BO TO PROBLEM Z WSIADANIEM I WYSIADANIEM. OSOBA BEZ NÓG CZY Z PEŁNA NIEDOWŁADNOSCIA PORUSZANIA.. POSIADAM NIEPEŁNOSPRAWNOSC UMIERKOWANA I MAM ZNIEKSZTAŁCONE OBY DWIE KONCZYNY DOLNE I ZAPALENIE ŁUSZCZYCOWE STAWÓW , PORUSZAM SIE Z WIELKIM BÓLEM I TO NARASTAJACYM TAKIM , ZE DALEKO NIE DOJDE , CAŁE ZYCIE W BÓLACH I TO TAKICH ,ZE NIE MOZNA ZASNAC A JAK JUZ SIE ZASNIE TO ZNOWU BUDZI SIE W BÓLACH. WSTYD MI UDOWADNIAC I SIE PROSIC PRZED KOMISJA BO ZADEN ZDROWY CZŁOWIEK TEGO NIE ZROZUMIE W MAJU DOSTAŁEM KARTE I CO ZNOWU MAM ISC I I W BÓLACH BYC PONIZANY I CIERPIEC FIZYCZNIE I PSYCHICZNIE W BÓLACH CHODZIC PO LEKARZACH GDZIE PRAWO GDZIE PRAWO NABYTE
    odpowiedz na komentarz
  • postawiono na glowie
    Michał Turzyński
    12.12.2014, 19:32
    Państwo przyznaje się do wydawania kart parkingowych na podstawie przekrętów i uważa, że jak [przegoni inwalidów po przychodniach za ksero dokumentów i do Komisji - to wszystko się naprawi. Ja już wydałem 180 zł na ksero, które z czterech przychodni zbierała mi sąsiadka (nie poruszam się po mieście samodzielnie). Teraz zaświadczenie, podróż do Grodziska Mazowieckiego żeby złożyć dokumenty, opłaty, fotografie i potem znowu podróż na komisję a potem kolejna, żeby odebrać ewentualnie przyznaną kartę parkingową w stylu europejskim. Tylko, że Zespół uznał moją niepełnosprawność za znaczną w czerwcu 2013 roku i wydał mi kartę ważną do czerwca 2016 roku. I decyzja o tym jest prawomocna w świetle polskiego prawa.
    odpowiedz na komentarz
  • Karty parkingowe
    Jadwiga dziurowicz
    12.12.2014, 17:31
    Mój tato 86 lat po amputacji podudzia, ma ogromne problemy z poruszaniem się. Obecnie ma kartę parkingową i możemy go podwozić wszędzie bardzo blisko wejścia. Nie rozumiem dlaczego trzeba wprowadzać nowe jeżeli ojcu noga nie odrośnie, , a załatwianie od nowa karty parkingowej to dla niego i dla nas problem, bo znowu trzeba wszystko od początku załatwiać. Bardzo proszę Rzecznika Praw Obywatela , aby stanął w obronie i tak już poszkodowanych przez choroby osób.
    odpowiedz na komentarz
Prawy panel

Wspierają nas