Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

PFRON podpisał Kartę Różnorodności

22.05.2015
Autor: Agnieszka Fiedorowicz, na zdj. Po podpisaniu Karty Różnorodności. Od lewej: Mirella Panek-Owsiańska, prezeska Zarządu Forum Odpowiedzialnego Biznesu, Teresa Hernik, prezes Zarządu PFRON, Jacek Męcina, sekretarz stanu w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej
Teresa Hernik z Kartą Różnorodności

22 maja 2015 r. w Warszawie, podczas II Ogólnopolskiego Dnia Różnorodności, Teresa Hernik, prezes Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, oficjalnie podpisała Kartę Różnorodności. PFRON jest pierwszą państwową instytucją w Polsce będącą sygnatariuszem tej Karty.

Można śmiało powiedzieć, że maj jest miesiącem różnorodności. 21 maja obchodzony jest Światowy Dzień Różnorodności Kulturowej, w okolicach tego dnia także w Polsce odbywają się Dni Różnorodności. Natomiast w tym roku 22 maja świętowaliśmy w Warszawie II Ogólnopolski Dzień Różnorodności. Impreza pod hasłem „Wszystko zaczyna się od głowy”, przygotowana przez Forum Odpowiedzialnego Biznesu – koordynatora Karty Różnorodności w Polsce, była okazją do spotkania ze specjalistami zarządzania różnorodnością i HR.

Uczestnicy zastanawiali się nad rolą lidera – przywódcy w kreowaniu przyjaznych miejsc pracy, a także przełamywaniem stereotypów, od których nie jest wolny żaden człowiek. Była to okazja do przypomnienia, że mimo odmiennego wyglądu, wyznania czy pochodzenia, zróżnicowany zespół pracowników przynosi szereg korzyści organizacji otwartej na takie rozwiązania.

Otwarci na wszystkich ludzi

W czasie obchodów II Dni Różnorodności doszło też do poszerzenia kręgu sygnatariuszy tzw. Karty Różnorodności. To międzynarodowa inicjatywa, realizowana w takich krajach Unii Europejskiej, jak: Polska, Francja, Hiszpania, Włochy, Austria, Niemcy, Szwecja, Belgia, Irlandia, Finlandia, Estonia, Luksemburg, Dania oraz Czechy; promowana przez Komisję Europejską.

Jest ona pisemną deklaracją, podpisywaną przez organizacje, firmy i instytucje, że zobowiązują się one do wprowadzenia zakazu dyskryminacji w miejscu pracy i podejmowania działań na rzecz tworzenia i promocji różnorodności oraz wyrażają gotowość do zaangażowania wszystkich osób zatrudnionych oraz partnerów biznesowych i społecznych w te działania.

Koordynatorem zainicjowanej w 2012 roku polskiej Karty Różnorodności jest Forum Odpowiedzialnego Biznesu (FOB). Dotychczas Kartę podpisało w Polsce 105 firm i organizacji, a podczas II Dnia Różnorodności dołączyło sześć kolejnych: Ashoka Polska, General Electric, Instytut Lotnictwa, Polpharma, Skanska oraz Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. PFRON jest pierwszą państwową instytucją w Polsce, będącą sygnatariuszem Karty. Podpisała ją prezes Funduszu, Teresa Hernik.

- Dla PFRON podpisanie Karty Różnorodności jest przypieczętowaniem tego wszystkiego, co już do tej pory zostało zrobione. Podpisanie tej Karty to potwierdzenie działań na rzecz różnorodności, które PFRON na co dzień realizuje, a z drugiej strony zachęta dla innych instytucji, aby praktykowały zasady różnorodności, zawarte w Karcie – wyjaśniła w rozmowie z nami Teresa Hernik. – Warto pokazywać, że jesteśmy otwarci na wszystkich ludzi! Człowiek jest wartością, niezależnie od tego, czy jest menedżerem, czy liniowym pracownikiem, a sukces firmy to sukces wszystkich ludzi, którzy w danej firmie pracują – dodała.

Niewykorzystany potencjał

Do promowania różnorodności zachęcał też uczestników wydarzenia Jacek Męcina, sekretarz stanu w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej, które od lat wspiera Kartę Różnorodności swoim honorowym patronatem.

- W różnorodności jest niewykorzystany potencjał – przekonywał minister Męcina. – Rynek w Polsce się zmienia i staje się rynkiem pracownika. Tylko firmy, które nauczą się budować pozytywny klimat organizacyjny, będą w stanie zachęcić do współpracy prawdziwe talenty. Nowe pokolenie, wchodzące na rynek pracy, ma wiele atutów, ale bierze pod lupę renomę organizacji. Otwarcie na róznorodność tę renomę buduje.

Forum Odpowiedzialnego Biznesu minister życzył, by grono sygnatariuszy Karty już w przyszłym roku liczyło nie sto, ale kilkaset organizacji. Doświadczeniami dotyczącymi powstawania nieuświadomionych uprzedzeń i ich wpływu na zarządzanie podzielił się z uczestnikami wydarzenia Manfred J. Wondrak, austriacki ekspert do spraw zarządzania różnorodnością, dyrektor zarządzający w factor-D Diversity Consulting GmbH.

Odpowiedzialność za rozpad życia rodzinnego

Następnie odbyła się dyskusja panelowa na temat roli liderów w kształtowaniu różnorodności. W panelu udział wzięli: Konrad Ciesiołkiewicz, dyrektor Komunikacji Korporacyjnej i CSR w Orange Polska, Dorota Jaślan, trenerka biznesu, Karolina Kędziora, wiceprezeska Zarządu Polskiego Towarzystwa Prawa Antydyskryminacyjnego, Marek Śliboda, prezes firmy Marco, oraz Manfred Wondrak.

spotkanie dot. podpisania Karty Różnorodności
Od prawej paneliści: Manfred J. Wondrak, dyrektor zarządzający w factor-D Diversity Consulting GmbH, Karolina Kędziora, wiceprezeska Zarządu Polskiego Towarzystwa Prawa Antydyskryminacyjnego, Konrad Ciesiołkiewicz, dyrektor Komunikacji Korporacyjnej i CSR w Orange Polska, Dorota Jaślan, trenerka biznesu, Marek Śliboda, prezes firmy Marco oraz prowadząca panel Mirella Panek Owsiańska, prezeska Zarządu FOB, fot. Agnieszka Fiedorowicz

Paneliści dzielili się m.in. doświadczeniami na temat stereotypów i radzili, jakie narzędzia stsować, by z nimi walczyć. Karolina Kędziora, wiceprezeska Zarządu Polskiego Towarzystwa Prawa Antydyskryminacyjnego, przytoczyła kilka przykładów dyskryminacji ze względu na płeć, którymi obecnie zajmuje się jej organizacja.

- W jednej z firm typowano do awansu kilka osób, w tym jedną kobietę – opowiadała Karolina Kędziora. – Awans wiązał się z pracą w innym mieście. Tylko kobieta została wezwana na rozmowę do przełożonego, który dopytywał, jak poradzi sobie w przypadku awansu, z uwagi, że ma małe dziecko. Gdy pracownica oświadczyła, że ma zgodę partnera na pracę w innym mieście, przełożony odrzekł, że „on nie bierze odpowiedzialności za rozpad jej życia rodzinnego”.

Brak stereotypów opłaca się

Konrad Ciesiołkiewicz z Orange Polska opowiedział, do czego może prowadzić posługiwanie się stereotypami.

- Osoby, których dotyczy stereotyp, gorzej funkcjonują, np. kobiety, którym przed testem z matematyki powiedziano, że kobiety mają mniejszy talent do tej dyscypliny nauk, faktycznie wypadały gorzej – mówił. – W przypadku błędu, jaki popełni zespół, osoba kierująca się stereotypami jest gotowa szukać winnego w grupie, do której żywi uprzedzenia.

Konrad Ciesiołkiewicz przekonywał, że odchodzenie od myślenia stereotypami zwyczajnie się w biznesie opłaca.

- W 2014 roku uruchomiliśmy infolinię dla seniorów, w ramach której klientów obsługują także osoby starsze, które lepiej rozumieją problemy, z jakimi borykają się dzwoniący seniorzy – opowiadał. – Czas przeznaczony na obsługę klienta jest w tej infolinii wydłużony. Spotkało się to z bardzo pozytywnym odzewem klientów. W grupie seniorów oceny poziomu naszych usług są znacząco wyższe, niż w innych grupach.

To nie koniec atrakcji

Dni Różnorodności nie kończą się. 23 maja FOB, we współpracy ze Stowarzyszeniem Lambda Warszawa i m. st. Warszawa, zaprasza na dalsze świętowanie. Plac Konstytucji stanie się miejscem otwartym dla wszystkich. Na gości Warszawskiego Dnia Różnorodności czekają liczne atrakcje: warsztaty artystyczne, muzyczne i... architektoniczne, prowadzone przez organizacje pozarządowe, gry i zabawy, podczas których dzieci dowiedzą się więcej o innych kulturach, przekonają się, że nie tylko chłopcy grają w piłkę nożną, oraz poćwiczą żonglerkę wraz z graczami Etnoligi.

Dodaj komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin

Komentarze

brak komentarzy

Prawy panel

Wspierają nas