Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Na kłopoty Bednarski: Przypadek beznadziejny

01.07.2015
Autor: Łukasz Bednarski
Łukasz Bednarski

Michelle Obama, Pierwsza Dama USA, powiedziała kiedyś, że szczęśliwy jest ten, kto może zmieniać czyjeś życie na lepsze. I wiecie co? Chyba jestem szczęśliwym człowiekiem.

Praca doradcy zawodowego to ciężki kawałek chleba, zwłaszcza w czasach, gdy o pracę trudno, zwłaszcza dla osoby z niepełnosprawnością. Jednak każdy człowiek, któremu udało się pomóc, umacnia mnie w przekonaniu, że to, co robię, jest słuszne i potrzebne.

Przekonałem się o tym po raz kolejny całkiem niedawno, gdy odwiedził mnie w pracy pan Radek, mój poszukujący zatrudnienia podopieczny sprzed lat. Dla wielu byłby on „przypadkiem beznadziejnym” – nie tylko sprzężona niepełnosprawność – ruchowa, neurologiczna i psychiczna – ale też kryminalna przeszłość i kilka lat odsiadki. I jak taki ktoś może znaleźć pracę? Owszem, może.

Trzeba było tylko poświęcić mu więcej pracy – więcej rozmawiać, lepiej przyjrzeć się jego umiejętnościom i możliwościom. Oczywiście, równie wiele trudu było po stronie naszego pana Radka, ale także i on wykazał się determinacją i gotowością do współpracy. Zdecydowaliśmy się więc skierować go na kurs obsługi koparki – i to się okazało strzałem w dziesiątkę. Dzięki nabytym na kursie umiejętnościom udało mu się znajdować kolejne miejsca pracy i mimo że nie zawsze wszystko szło po jego myśli, on nie poddawał się i rozwijał swoje umiejętności. Dziś pan Radek od czterech lat jest zatrudniony na umowę o pracę w dużym przedsiębiorstwie, gdzie obsługuje specjalną koparkę do ładowania gorącego żużlu.

Celem doradcy zawodowego jest nie tylko znalezienie posady dla osoby poszukującej zatrudnienia, ale też sprawienie, by utrzymał się on w pracy jak najdłużej i nabył umiejętności, które pozwolą mu odnaleźć się po utracie zatrudnienia. W przypadku pana Radka udało się to osiągnąć w 100 procentach. Nie lubię się chwalić, ale jego sukces jest także po części i moim sukcesem.

Świadczyć o tym może to, że po latach, gdy pan Radek znów potrzebował pomocy (tym razem w sprawie karty parkingowej), przyszedł pod dobrze znany sobie adres naszego warszawskiego Centrum Integracja. Było naprawdę miło słuchać, jak przez ten czas zmieniło się jego życie i jak on sam stał się lepszym człowiekiem.

Dlatego też, jeżeli o kimkolwiek usłyszycie, że jest „przypadkiem beznadziejnym” i że „nic z niego już nie będzie”, to wiedzcie, że to wierutna bzdura. Nie można przekreślać kogoś tylko dlatego, że życie dało mu w kość. Czasem wystarczy dać mu tylko świadomość, że ktoś w niego wierzy i komuś na nim zależy. I na tym właśnie polega praca doradcy zawodowego.


Łukasz Bednarski jest doradcą zawodowym w Centrum Integracja w Warszawie

Komentarz

  • RZAD POSLOWIE KOALICJI PO-PSL ORADAJA NAJBIEDNIESZYCH EMERYTÓWi RECISTÓW DBAJA WŁASNE ZOŁODKI DŁAWIA LUKSUSACH NARÓD GŁODUJE KLEPIE BIEDE ?
    inwalida 1 grupy
    11.07.2015, 09:57
    POSŁOWIE I RZAD WŁADZY KRAJU SMIECFI CO ZROBIŁA MUCHA WYDAŁA NA NAGRODY ZA MBUDOWE STADONÓW GRUBE MILONY ZŁOTYCH RZUCILI OCHŁAP SOBIE GRUBE MILO TYSIACE NAROD GŁODUJE NAJLEPIEJ SIEGAC DO KIESZENI NAJBIEDNIESZYCH CO GLOWIA CZY KUPIC LEKI CZY RZYWNOS LUB ZAPŁACIC WSZYSKIE OPŁATY POLITYCY PO-PSL STOSUJA RASIZMK GŁODOWY ROSNIE TRAWA JAK OBOZACH WŁACY SMIERCI SEGREACJA RASOW A ROBIA CIEŻKO CHORYCH JAK OSTATNIO DOŁOZYLI( SOBIE NAGRODY LUDZI AWYSOKIE PODWYSZKI 1.41zł POLSCA ZAJUMUJE OSTATNIE MIEJCE POD WZGLEDEM DOBROBTTU ILU WYJECHAŁO WCZASY ZADNA OSOBA EMERYTÓWI RECISRÓW LUB KUSY UŁATWAJACE ZYCIE POLCE SA RZADU I POSŁOW CO DUSZA PRZEPYCHU INNI GŁODUJA NIEWIEDZA CO WŁOZYC DO GARKA ZNIKŁY BARY GARMAZERYJNE i MLECZNE TAM EMERYCI i RECISCI STOŁOWALI SIE PARE GROSZY ?

Dodaj odpowiedź na komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin
Prawy panel

Wspierają nas