Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Rowery blokują podjazd dla wózków. Bezmyślność czy brak alternatywy?

07.07.2015
Autor: Agnieszka Fiedorowicz, fot. Czytelnik
Podjazd dla wózków zastawiony przez przypięte do niego rowery mimo tabliczki: Zakaz stawiania rowerów na podjeździe

Od Czytelnika z podwarszawskiego Sulejówka dostaliśmy zdjęcie dworcowego podjazdu, zastawionego przez przypięte rowery. Można powtórzyć za burmistrzem miasta: lenistwo i bezmyślność. Problem jednak w tym, że PKP nie zapewnia na zarządzanym przez siebie terenie odpowiedniej liczby miejsc, gdzie można bezpiecznie przypiąć rower.

Podwarszawska stacja kolejowa Sulejówek Miłosna, środek tygodnia. Podjazd dla osób z niepełnosprawnością i matek z dziećmi w wózkach, prowadzący do budynku dworca, jest szczelnie zatarasowany przypiętymi do stalowych barierek rowerami, które blokują drogę i uniemożliwiają skorzystanie z tego udogodnienia.

Tak dzieje się codziennie. Do stacji na rowerach dojeżdża codziennie wielu mieszkańców miasta i okolicznych miejscowości. Tymczasem miejsc, w których można bezpiecznie przypiąć rower, jest wokół dworca jak na lekarstwo. Tyle, że przypinanie ich do podjazdu oznacza blokowanie drogi innym użytkownikom, chcącym z niego skorzystać, np. tym z niepełnosprawnością.

Rowery na żuka i odjazd!

Rowerowy problem od dawna budzi kontrowersje wśród mieszkańców Sulejówka.

„Mnie też wkurzają te rowery na podjeździe i uważam, że Straż Miejska powinna się tym zainteresować. O ile matka z wózkiem jeszcze jakoś sobie poradzi i co najwyżej wtaszczy ten wózek po schodkach, to wózek inwalidzki już nie da rady się przecisnąć. Nie po to został zbudowany ten podjazd, żeby parkowały tam rowery!” – pisze internauta acappella na forum.sulejowek.info.

W kwietniu br. na wspomnianym forum mieszkańcy przerzucali się propozycjami, jak rozwiązać problem.

„Powinna przyjechać straż wiejska jakimś żukiem, wszystkie te trupy odciąć od poręczy z przejścia, wrzucić na pakę i odjazd. Wykup 50 + mandacik 50, jak nie, na złom. Problem rozwiązany” – proponował internauta Pavulon.

Inny użytkownik forum, o nicku kisiel, podszedł do sprawy bardziej ugodowo: „czy nie można zamontować stojaków rowerowych na peronach? – pytał. – Jest tam dużo miejsca i na pewno można by kilka upchnąć. Poza tym jak widać PKP PLK robi parkingi dla rowerów”.

Lenistwo i bezmyślność

Problem jest znany też burmistrzowi Sulejówka, Arkadiuszowi Śliwie. „To lenistwo i bezmyślność ludzi” – tak określa praktykę przypinania rowerów do podjazdu. Przyznaje, że w sprawie tej interweniował jeden z radnych.

- Wystąpiliśmy do PKP z prośbą o wybudowanie parkingu na rowery – podkreśla burmistrz Śliwa. – Pojawiły się stojaki, ale nie rozwiązały one problemu – przyznaje.

Podjazd dla wózków zastawiony przypiętymi rowerami. W tle budynek dworca PKP Sulejówek Miłosna
Tak dworzec kolejowy Sulejówek Miłosna wygląda każdego dnia. Osoby na wózku nie dadzą rady skorzystać z podjazdu, który jest zastawiony przez przypięte rowery, fot. Czytelnik

Zwróciliśmy się do spółki PKP Polskie Linie Kolejowe (PKP PLK) z pytaniem, jakie działania, jako zarządca terenu dworca, zamierza podjąć, by problem rozwiązać. Otrzymaliśmy odpowiedź z biura prasowego PKP S.A., że „w ubiegłym miesiącu zwiększono liczbę miejsc postojowych dla rowerów w okolicy dworca Sulejówek Miłosna. PKP S.A. W porozumieniu z miastem ustawiła dodatkowe stojaki. Spółka zwróciła się również do przedstawicieli Urzędu Miasta z wnioskiem, aby podobne stojaki zostały ustawione także na terenie miejskim. Warto również zaznaczyć, że PKP S.A. wielokrotnie zwracała się z prośbą o interwencję do odpowiednich służb: Policji i Straży Miejskiej”.

Staż miejska zapowiada interwencje

Edyta Koślacz, komendant Straży Miejskiej w Sulejówku, tłumaczy, że to właśnie straż od lat próbuje zainteresować PKP problemem.

- Interwencje w tej sprawie podejmujemy od 2012 r.,wysyłamy pisma z prośbą o postawienie stojaków na rowery, nie dalej jak dwa tygodnie temu robiliśmy zdjęcia podjazdu, które wysłaliśmy PKP, by uświadomić, jak duży jest problem – mówi Edyta Koślacz.

Także burmistrz Arkadiusz Śliwa chciałby, by PKP zwiększyło liczbę stojaków.

- Jeśli to nie przyniesie skutku, wraz ze strażą miejską będziemy interweniować – zapowiada.

Edyta Koślacz dodała w rozmowie na początku lipca, że po uzyskaniu zgody zarządcy terenu, czyli PKP, na stacji i podjeździe straż miejska umieści ogłoszenia, w których informować będzie mieszkańców o odpowiedzialności karnej, związanej z przypinaniem rowerów do podjazdu.

- Traktuje o tym szczegółowo art. 143. Kodeksu wykroczeń – precyzuje pani komendant.

Artykuł ten mówi, że „kto ze złośliwości lub swawoli utrudnia lub uniemożliwia korzystanie z urządzeń przeznaczonych do użytku publicznego, a w szczególności uszkadza lub usuwa przyrząd alarmowy, instalację oświetleniową, zegar, automat, telefon, oznaczenie nazwy miejscowości, ulicy, placu lub nieruchomości, urządzenie służące do utrzymania czystości lub ławkę,podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny”.

Na gorącym uczynku

Edyta Koślacz przyznaje, że jeśli informacje te nie przyniosą skutku, strażnicy zaczną podejmować bardzie radykalne działania. Choć nie będzie to łatwe. Dlaczego?

- W przypadku auta mamy jego numer rejestracyjny, możemy na jego podstawie wystawić właścicielowi mandat – wyjaśnia pani komendant.

Jeśli chodzi o rower, straż miejska musi osobę przypinającą go do barierki złapać na gorącym uczynku.

- Straż miejska będzie w godzinach porannych patrolować stację i kontrolować, by te rowery nie były przypinane – podkreśla Edyta Koślacz.

Pani komendant nie wyklucza też, że strażnicy zaczną usuwać rowery z podjazdu, gdyż zgodnie z art. 130 Ustawy Prawo o ruchu drogowym: „pojazd może być usunięty z drogi na koszt właściciela, w przypadku, gdy pozostawia pojazd w miejscu gdzie jest to zabronione i utrudnia ruch lub w inny sposób zagraża bezpieczeństwu”.

Może rzeczywiście, skoro nie można przemówić do rozsądku, trzeba przemówić do kieszeni?


Czy w swojej okolicy często spotykasz podjazdy dla wózków, które są zastawiane przez rowerzystów? Napisz nam o tym w komentarzu pod artykułem lub wyślij zdjęcie na adres e-mail: redakcja@niepelnosprawni.pl

Dodaj komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin

Komentarze

  • parking dla rowerów
    niepełnosprawny
    08.07.2015, 13:40
    "- Interwencje w tej sprawie podejmujemy od 2012 r.,wysyłamy pisma z prośbą o postawienie stojaków na rowery, nie dalej jak dwa tygodnie temu robiliśmy zdjęcia podjazdu, które wysłaliśmy PKP, by uświadomić, jak duży jest problem – mówi Edyta Koślacz." Szkoda tylko, że efekt jest znikomy a rzekłbym nawet żaden. Ponadto czy postawienie dodatkowych stojaków dla rowerów to tak duży koszt, że PKP nie może z tym wyjść w stronę swoich klientów? Jak nic się nie zmieni, to proponuję powiesić informację przy tym podjeździe, że zaparkowane rowery zostaną usunięte i można je odebrać od SM po dokonaniu stosownej opłaty. Przeprowadzić akcję usunięcia wszystkich rowerów i poczekać na wizytę właścicieli na komendzie.
    odpowiedz na komentarz
  • "parking" dla rowerów od PKP
    Karla
    08.07.2015, 10:39
    Szkoda że nie pokazano jaki to "parking" dostawiło PKP PLK SA - 10 sztuk gdzie da radę zaparkować 20 rowerów - i tam właśnie parkuję - choć widać ludziom to za daleko od peronu bo nigdy nie widziałam go pełnego. Najlepszym miejscem na "nowy" parking był by teren po prawej od przejścia za pawilonami ale to tylko taka moja sugestia do PKP PLK SA.
    odpowiedz na komentarz
  • "parking" dla rowerów od PKP
    Karla
    08.07.2015, 07:17
    Szkoda że nie pokazano jaki to "parking" dostawiło PKP PLK SA - 10 sztuk gdzie da radę zaparkować 20 rowerów - i tam właśnie parkuję - choć widać ludziom to za daleko od peronu bo nigdy nie widziałam go pełnego. Najlepszym miejscem na "nowy" parking był by teren po prawej od przejścia za pawilonami ale to tylko taka moja sugestia do PKP PLK SA.
    odpowiedz na komentarz
  • Blokada przez rowery koperty parkingowej dla niepełnosprawnych
    Inwalida i osoba o białej lasce
    07.07.2015, 22:52
    Rowery blokują też kopertę parkingową dla niepełnosprawnych na parkingu Supermarketu Biedronka przy ul. księdza Teodora Korcza w Lesznie.
    odpowiedz na komentarz
  • polska bezmyślność
    rowerzystka
    07.07.2015, 12:59
    rzecz jasna że rowerzyści ABSOLUTNIE nie powinni przypinać tam rowerów, ale odpowiedzieć za to powinien zarządca stacji PKP. W jego interesie i gestii jest zapewnić podróżnym, którzy płacą przecież za usługę, możliwość korzystania. Tu mam na myśli zarówno stojaki na rowery (bo ludzie od lat korzystają z nich i będą korzystać), jak i dojście osobom niepełnosprawnym. To kpina że chce się mandatami karać ludzi za niekompetencję zarządców stacji... I to jeszcze się ciągnie latami... To chyba tylko w Polsce może tak być. .. :( Przecież rura do której można przypiąć rower to nie jest znowu taki majątek, ludzie otrząśnijcie się.
    odpowiedz na komentarz
Prawy panel

Wspierają nas