Bez cytologii i mammografii nie popracujesz

Ministerstwo Zdrowia pracuje nad wprowadzeniem obowiązkowych badań cytologicznych dla kobiet. Rozważana jest także możliwość, aby również mammografia była obowiązkiem.

Cytologia miałaby być jednym z badań obowiązkowych wykonywanych przed podjęciem pracy, jak również elementem badań okresowych. Pracodawca nie byłby informowany o wyniku tego badania. Ministerstwo rozważa również możliwość wprowadzenia – na takich samych zasadach – obowiązkowej mammografii.

Pomysł takiego rozwiązania przedstawili minister Ewie Kopacz polscy onkolodzy, którzy od dawna alarmują, że w Polsce zbyt wiele kobiet umiera na raka szyjki macicy tylko z powodu zaniedbania profilaktyki. Ministerstwo rozważa obecnie stworzenie mechanizmów finansowania takich badań, aby pracodawcy nie musieli z nie płacić.

W taki sposób resort zdrowia stara się skłonić kobiety do wykonywania regularnych badań kontrolnych. Z danych NFZ wynika bowiem, że zdecydowana większość Polek takich badań nie robi, nawet mimo wysyłania imiennych zaproszeń na bezpłatne badania. W roku 2007 NFZ wysłał ponad 2.7 mln zaproszeń na mammografię, i ponad 6 mln – na cytologię. Z mammografii skorzystało 23.5% zaproszonych, a z cytologii zaledwie 7.5%.