Zmiana szkoły integracyjnej na specjalną w trakcie roku szkolnego

Witam. Moje dziecko z upośledziniem umysłowym w stopniu lekkim i orzeczeniem o potrzebie kształcenia specjalnego uczęszcza do szkoły integracyjnej. Niestety, nie radzi sobie w tej szkole. Chcę córkę przenieść do szkoły specjalnej i chciałabym wiedzieć, czy dyrektor placówki, do której chcę przenieść dziecko, może odmówić przyjęcia go ze względu na brak miejsc? Dziecko chcę przenieść w trakcie roku szkolnego.

Szanowna Pani,

Zmiana w trakcie roku szkolnego jest możliwa.

Starosta właściwy ze względu na miejsce zamieszkania dziecka, posiadającego orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego, na wniosek rodziców, zapewnia mu odpowiednią formę kształcenia, uwzględniając rodzaj niepełnosprawności, w tym stopień upośledzenia umysłowego.

Jeżeli orzeczenie o potrzebie kształcenia specjalnego zaleca kształcenie dziecka odpowiednio w przedszkolu specjalnym albo w przedszkolu, szkole podstawowej lub gimnazjum, ogólnodostępnych lub integracyjnych, odpowiednią formę kształcenia, na wniosek rodziców, zapewnia jednostka samorządu terytorialnego, właściwa ze względu na miejsce zamieszkania dziecka, do której zadań własnych należy prowadzenie przedszkoli lub szkół.

Jeżeli powiat właściwy ze względu na miejsce zamieszkania dziecka nie prowadzi szkoły specjalnej lub ośrodka odpowiednich ze względu na rodzaj niepełnosprawności, w tym stopień upośledzenia umysłowego, starosta tego powiatu kieruje dziecko do najbliższego powiatu prowadzącego taką szkołę lub ośrodek. Starosta najbliższego powiatu prowadzącego taką szkołę lub ośrodek nie może odmówić przyjęcia dziecka do szkoły lub ośrodka.

W przypadku zmiany szkoły w trakcie roku szkolnego, dyrekcja danej placówki powinna otrzymać środki finansowe na zapewnienie dziecku realizacji zaleceń z orzeczenia o potrzebie kształcenia specjalnego. W przypadku, gdy w powiecie nie ma odpowiedniej placówki oświatowej, musi on zagwarantować dziecku naukę w innej, najbliższej placówce.

Zalecam kontakt z kuratorium oświaty.

Z poważaniem,

Piotr Wojtewicz, aplikant adwokacki