W ringu z nieznanym wrogiem. Przemysław Saleta nokautuje… udar

Atakuje raz na osiem minut, jego ofiarami pada nawet piętnaście milionów osób, z czego w samej tylko Europie zabija rocznie 1,25 mln ludzi. O kim mowa? O jednej z największych plag współczesności – udarze mózgu. Do walki z nią stanął bokser Przemysław Saleta.

W jednym narożniku stanął Przemysław Saleta, a jego przeciwnikiem był udar mózgu. Jednak ten przeciwnik, zamiast zgodnie z regułami tego dżentelmeńskiego sportu stanąć naprzeciwko Salety, zaatakował z ukrycia i w najmniej spodziewanym momencie. W pierwszych sekundach walki udar wystosował serię niespodziewanych ciosów. Nie mogąc połapać się w taktyce przeciwnika, Saleta nie był w stanie odpowiedzieć na żadną z jego „brudnych zagrywek”.

Dopiero potem, gdy już udało mu się rozpoznać objawy jego ataków (asymetria twarzy, niedowład lub porażenie połowiczne kończyn i zaburzenia mowy), bokser był w stanie parować ciosy, a nawet na nie odpowiadać. Przełom nastąpił po rozpoznaniu dwóch następnych objawów (zaburzenia widzenia i równowagi), co pozwoliło Salecie przejść do ofensywy. Po odrzuceniu przeciwnika i wyprowadzeniu serii perfekcyjnych ciosów doszło do nokautu, o którym powiadomił sygnał karetki pogotowia, której przyjazd jest dla udaru ciosem ostatecznym.

Rozpoznać objawy

- Wcześniej nie znałem tych przerażających statystyk, choć mogłem się ich domyślać, gdyż udar dotknął wielu moich znajomych – mówił pięściarz 29 października 2015 r. podczas konferencji z okazji Światowego Dnia Udaru Mózgu, zorganizowanej w Warszawie przez Stowarzyszenie Udarowcy w ramach akcji „Rozpoznaj! Reaguj! UDARemniaj!”.

Jej celem jest budowanie wiedzy na temat rozpoznawania udaru mózgu i tego, jak na nie reagować.

- Objawy udaru mózgu mają charakter połowiczny – dotyczą jednej strony ciała – może to być asymetria twarzy, opadniecie kącika ust, osłabienie siły mięśniowej w rękach lub w nogach. Może też to być połowiczne osłabienie czucia. I – co bardzo ważne – zaburzenia mowy. Zarówno o charakterze mowy bełkotliwej, jak również trudności w rozumieniu i wypowiadaniu słów. Nieco rzadziej są to zaburzenia widzenia i równowagi – mówił dr Michał Karliński z Instytutu Psychiatrii i Neurologii w Warszawie.

Dr Karliński podkreślił, że w chwili, gdy dostrzeżemy u kogokolwiek tego typu objawy, potrzebna jest natychmiastowa reakcja. Przez zaledwie 4,5 godziny od wystąpienia pierwszych objawów możliwe jest skuteczne leczenie. Dlatego też natychmiast trzeba dzwonić po pogotowie.