6 kroków po sprzęt ortopedyczny

Staranie się o dofinansowanie do sprzętu ortopedycznego to dla wielu osób „ścieżka zdrowia”. Nie jest to łatwe szczególnie dla tych, którzy starają się o dopłatę po raz pierwszy. Procedura uzyskania takiego dofinansowania jest bowiem czasem dla laików nie do przejścia. Dlatego postaramy się wyjaśnić, jak walczyć o swoje.

Sprzęt ortopedyczny można finansować z trzech źródeł jednocześnie:

1. Narodowy Fundusz Zdrowia – dofinansowanie do pewnego limitu, który znajdziesz w wykazie w Załączniku do rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 6 grudnia 2013 r. (plik PDF, 233 KB), w niektórych przypadkach wymagany wkład własny;
2. Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie – można uzyskać dodatkowe 150 proc. kwoty, jaką przyznał NFZ;
3. Środki własne bądź zebrane z 1% przez jedną z organizacji pozarządowych – finansujemy resztę, jeśli kwota dofinansowań nie pokryje wszystkich kosztów.

Ci, którzy znają już twarde zasady gry, ustawiają się w kolejkach w pierwszych pracujących dniach nowego roku. W wielu Powiatowych Centrach Pomocy Rodzinie to bowiem kolejność zgłoszeń jest decydującym kryterium oceny wniosków, potrzebujących jest zaś praktycznie zawsze więcej niż środków finansowych, które PCPR mają do rozdysponowania. Wniosek należy już jednak skompletować dużo wcześniej.

Oto sposób na uzyskanie dofinansowania do sprzętu ortopedycznego z PCPR:

1. Zapoznanie się z wnioskiem o dofinansowanie na sprzęt ortopedyczny w swoim oddziale PCPR

PUŁAPKA: Chociaż zasady przyjmowania i rozpatrywania wniosków są podobne w każdym oddziale, to w praktyce różnią się nieco od siebie. Sprawdź, najlepiej na stronie internetowej, jak wygląda taki wniosek w twoim PCPR oraz jakie załączniki są wymagane. Niektóre PCPR wymagają dokumentu potwierdzającego dochody, inne tylko oświadczenia. Bywają również załączniki do wypełnienia przez przedstawicieli sklepu, w którym będziemy kupować sprzęt ortopedyczny.

2. Wizyta u lekarza specjalisty

Kolejny krok to wizyta u lekarza, który na specjalnym druku (każdy lekarz posiada taki druk) wypisze zlecenie na odpowiedni sprzęt ortopedyczny.

PUŁAPKA: Wizytę umów z wyprzedzeniem, bo czasami kolejki do lekarzy specjalistów bywają długie i może pozostać jedynie alternatywa w postaci wizyty prywatnej, czyli płatnej.

3. Potwierdzenie zlecenia w oddziale NFZ

Udaj się do swojego oddziału NFZ z drukiem od lekarza. Tam zostanie on potwierdzony, zazwyczaj na miejscu.

PUŁAPKA: Może się okazać, że pod koniec roku NFZ ma wykorzystane limity dofinansowań, dlatego warto potwierdzić zlecenie wcześniej niż w grudniu.

4. Wybór sklepu, w którym będzie realizowane zlecenie

Z potwierdzonym w NFZ wnioskiem należy udać się do sklepu ortopedycznego, w którym będziemy kupować sprzęt. Istnieją dwie możliwości:

1. dokonanie zakupu z samym dofinansowaniem NFZ oraz na podstawie faktury staranie się o zwrot kosztów w PCPR,
2. zaczekanie z zakupem i jedynie uzyskanie faktury pro forma ze sklepu.

PUŁAPKA: Roztropnie wybierz sprzedawcę, sprawdź opinie na jego temat, aby dowiedzieć się, czy jest uczciwy. Pamiętaj również, że jeżeli od razu dokonasz zakupu, to zamykasz sobie możliwość starania się o dofinansowanie z PCPR w przyszłym roku, jeżeli na obecny nie uda Ci się uzyskać dotacji. Faktura zakupu bądź realizacji zamówienia musi być bowiem wystawiona na rok, w którym składasz wniosek do PCPR.

5. Skompletuj dokumenty oraz wszystkie potrzebne załączniki

6. Złóż wniosek i czekaj na decyzję

Każdy PCPR ma przyznawane kwoty dofinansowań na dany rok i tak też się rozlicza. To z tego powodu tak ważne jest, aby złożyć wniosek jak najwcześniej.

Przedstawiony wyżej scenariusz to tylko jedna z wielu możliwości. Bywają urzędy, w których wnioski można składać przez cały rok z dużym prawdopodobieństwem, że dofinansowanie zostanie przyznane. Może się również okazać, że nagle w połowie roku lub nawet pod jego koniec znajdą się środki, bo ktoś nie skorzysta z dofinansowania. Warto zbadać sytuację, dowiedzieć się, jak ona wygląda w danym PCPR.

A co najważniejsze – należy pamiętać, że tam pracują ludzie, którzy nie decydują o tym, ile środków mają do wykorzystania. Tak jak i my, muszą stosować się do tego, co jest. Są po prostu częścią systemu. Systemu, który jest nieprzyjazny, ale w którym trzeba się nauczyć sobie radzić. Można też walczyć o jego zmianę. Ale na pewno wyżej niż u urzędnika, który przyjmuje wniosek o dofinansowanie.