Nie chcę być strażakiem!
Pali się! Na sygnale podjeżdża wóz strażacki, z którego wysiadają strażacy, jakich jeszcze nikt nie widział... I raczej nie zobaczy, bo osoby na wózku, niewidome lub niesłyszące zwykle nie szukają pracy w tym zawodzie. Skąd ta niecodzienna scenka?
To film, którym Fundacja Integracja promuje zatrudnianie osób z niepełnosprawnościami.
Strażak to zawód, który wymaga niezwykłej sprawności i wytrzymałości fizycznej. Jednak niewiele osób marzących w dzieciństwie o takiej właśnie karierze rzeczywiście się na nią zdecydowało. Mamy świadomość swoich ograniczeń, więc wybieramy zawody, w których możemy się sprawdzić: wiadomo, że potężnie zbudowany mężczyzna nie będzie dżokejem, a osoba niewidoma nie zostanie zawodowym kierowcą. Osoby z niepełnosprawnością chcą pracować, ale zgodnie ze swoim wykształceniem i kompetencjami.
Pracodawcy często nie są świadomi tego, że niepełnosprawność nie stanowi żadnej przeszkody w wykonywaniu wielu zawodów. Trudno się dziwić – w reklamach, serialach czy filmach nie zobaczymy osób z niepełnosprawnościami w rolach „zwykłych” pracowników. Zbyt rzadko widzimy tę grupę jako aktywnych uczestników życia publicznego czy współpracowników – i równie rzadko mamy ich wśród znajomych.
Tabu
Negatywne postawy i nieufność wobec osób z niepełnosprawnościami to efekt braku rzetelnej wiedzy i częstych kontaktów tą grupą społeczną. Stąd tak powszechne są postawy charakteryzujące się uczuciem litości lub nadopiekuńczości, powiększaniem dystansu, uczuciem lęku i zakłopotania w obecności osób z niepełnosprawnością.
W ten sposób koło się zamyka: im bardziej boimy się kontaktu z nimi, tym mniej o nich wiemy – i tym bardziej się boimy.
Dlatego tylko pokazując osoby z niepełnosprawnością jako naturalną część świata i społeczeństwa, w którym żyjemy mamy szansę to zmieniać. Jeśli kampanie społeczne mają być głosem osób z niepełnosprawnością, ich retoryka powinna zmienić się pierwsza.
Kampania
Stąd właśnie wzięła się przewrotna forma kampanii „Nie chcę być strażakiem”, przedstawiająca osoby z niepełnosprawnościami jako grupę aktywną, dojrzałą i asertywną. Głównym jej celem, poza wpływaniem na postawy wobec niepełnosprawności, jest promowanie zatrudniania osób z niepełnosprawnością wśród pracodawców – poprzez portal rekrutacyjny www.sprawniwpracy.pl, a także zmiana sposobu, w jaki kwestie związane z niepełnosprawnością i podejmowaniem pracy ujmuje polskie prawo.
Bohaterami kampanii „Nie chcę być strażakiem” są osoby z niepełnosprawnością, występujące w roli strażaków, jakich jeszcze nikt nie widział. Pewnie też nigdy nie zobaczy, ponieważ osoby na wózkach, niewidome czy niesłyszące nie szukają pracy w tym zawodzie. Jak same podkreślają, są specjalistami w innych obszarach i to właśnie w nich chcą się realizować.
Dlaczego zdecydowali się wystąpić w tej kampanii? Mówią o tym w filmiku poniżej:
Podpisz petycję!
Obecny system orzecznictwa, stosowany zgodnie z prawem przez ZUS, opiera się na założeniu, że osoby z niepełnosprawnościami są niezdolne do pracy. W ich orzeczeniach często widnieje zapis: „częściowo/całkowicie niezdolny do pracy” lub „całkowicie niezdolny do pracy i samodzielnej egzystencji”, choć osoby te mogą wykonywać wiele zawodów bez większych przeszkód.
To działa na wyobraźnię zarówno pracodawców, jak też samych kandydatów z niepełnosprawnością i ich bliskich, którzy odbierają te zapisy jako całkowity zakaz podejmowania pracy. Na szczęście tę „szkodliwą” terminologię w systemie orzecznictwa można zastąpić terminologią pozytywną!
Osoby z niepełnosprawnościami są zdolne do pracy – i tak powinny być określane w orzecznictwie. Z tą myślą stworzona została elektroniczna petycja, w której można opowiedzieć się za zamianą zapisu.
Strategiczno-kreatywną koncepcję kampanii „Nie chce być strażakiem” przygotował WALK Digital. WALK PR odpowiada za działania media relations oraz influencer relations. Produkcją filmu do kampanii zajął się dom produkcyjny Lucky Luciano, a dźwiękiem studio Sound Tropez. Zaangażowane podmioty wzięły udział w przedsięwzięciu pro bono.
Komentarze
-
NIE CHCĘ BYĆ AKTOREM
24.03.2016, 16:38Może pod takim hasłem zróbcie kolejną kampanię społeczną? Zadziwiające, jak często pomijacie osoby jąkające się, a przecież one mają najbardziej pod górkę. Pracodawca prędzej zatrudni płynnie mówiącego inwalidę na wózku niż zdrowego jąkałę, bo w dzisiejszych czasach kontakt werbalny to podstawa. Niewiele osób wie, że jąkanie to jedna z najczęstszych przyczyn samobójstw. Ludzie dotknięci tą przypadłością są zazwyczaj pozostawieni samym sobie, nie zakładają rodziny i - co najsmutniejsze - nie mogą znaleźć pracy. A przecież my nie chcemy być aktorami.odpowiedz na komentarz -
Osoba niepełnosprawna powinna otrzymywać stosowną, godna rentę, a nie pracować! Niech pracują zdrowi, silni ludzie.odpowiedz na komentarz
-
Ludzie, jak się poczyta Wasze komentarze to faktycznie, niepełnosprawnych powinno się tylko utrzymywać (jak ktoś kiedyś napisał za minimum średnią krajową), dopieszczać i stwarzać im przywileje. Macie problemy z pracą, bo jesteście roszczeniowi i marudni. Tylko ciągle się czegoś domagacie i biadolicie. Zawsze jesteście niezadowoleni. I to jest pierwszy problem niepełnosprawnych! Pewnie, że nie jest łatwo, ale Wy nic sami nie robicie. Tylko czekacie, żeby ktoś Wam coś dał. Wstyd. Nic Was nie cieszy, chyba się już nawet śmiać nie potraficie. Robicie sobie i innym niepełnosprawnym krzywdę takim zachowaniem.odpowiedz na komentarz
-
Znów szykanowanie, znów plucie, znów tylko ośmieszanie. Jak ja mogę strażakiem? Czy co, jak mnie nie przyjmą. O czym jest ten film? Tylko smieszność. A renty niskie, dać nam a nie na filny. Sknadalodpowiedz na komentarz
-
niepełnosprawny do fizycznej
11.03.2016, 19:44Własnie weszłam na w/w portal rekrutacyjny Jak zwykle nie ma dla mnie ofert pracy.CZy moje oczekiwania pracy w administacji publicznej są zbyt wygorowane?Mam wyższe studia mgr.i bieglą znajomość dwóch językow obcych oraz 2gą grupę.Chcą nas zatrudniać li tylko jako pracowniów fizycznych,najchętniej do sprzatania...odpowiedz na komentarz -
bezsensowna kampania
11.03.2016, 13:38Filmik obejrzałam z widzącą koleżanką. Bardzo dziwaczna ta kampania. Filmik jest śmieszny, ale ma się nijak do zatrudniania niepełnosprawnych. Nie pokazuje, co umieją, a przez samo gadanie, że ktoś jest grafikiem czy muzykiem nie przekona się pracodawcy.odpowiedz na komentarz -
Nie tędy droga
10.03.2016, 19:32Chodzi o to, żeby zabrali nam głodowe renty, bo wszyscy teoretycznie możemy pracować. Ale z wieloma niepełnosprawnościami nie da się wydajnie pracować. Wielu niepełnosprawnych nie może prowadzić pojazdów, dźwigać, pracować szybko i efektywnie. Wielu niepełnosprawnych może jedynie "dorabiać" do głodowych rent na śmieciowych umowach. Ale Pan Pawłowski ma przyjaciół, którzy mu pomagają, on prace ma! Jak Pan zamierza namówić pracodawcę na normalnym rynku pracy, aby zatrudnił niewidomego, człowieka z porażeniem mózgowym itp. Ten pracodawca musi niepełnosprawnemu stworzyć miejsce pracy, a to kosztuje. Kto za to zapłaci, Pan?!odpowiedz na komentarz -
A ile to kosztowało, bo to chyba z jakiejś dotacji? wchodze sobie na stronę sprawniwpracy i co widzę - oferty pracy pracownik porządkowy, pomoc kuchenna, pracownik ochrony. Czy wam nie jest po prostu wstyd. Może niech tak pan Pawłowski pokaże nam wszystkim, jaki to jest sprawny w pracy wykonując pracę z Waszych ogłoszeń - to byłby argument, że się da? Mam rację czy nie? Film jest śmieszny, ale czy o to chodzi, bo tak własnie odbiorą go ludzie. Pośmieją się i na tym się skończy.odpowiedz na komentarz
-
czy???
10.03.2016, 10:14Panie Pawłowski, czy Panu nie przykro stale głupotami świecić? Współpraca żeby niepełnosprawni płacili pełne składki, nazywanie "z niepełnosprawnością", współpraca przy tworzeniu nowe karty parkingowe, mówienie że niepełnosprawni wszystko mogąodpowiedz na komentarz -
super
10.03.2016, 09:05Super filmik! Uśmiałam się jak nigdy. Proponuję nakręcenie takiego filmu przynajmniej krótkometrażowego. Nareszcie pokazaliście "odbrązowionych niepełnosprawnych". Od razu nabiera się do nich sympatii! :-)odpowiedz na komentarz
Polecamy
Co nowego
- Rusza głosowanie na najlepszego i najpopularniejszego sportowca 2024 roku – tegoroczne #Guttmanny nadchodzą
- Seniorzy w artystycznym żywiole
- Wspólna lekcja wrażliwości. Premiera spektaklu „Brzydkie Kacząko”
- Jak muzyka pomaga przebodźcowanym dzieciom? Ciekawe wyniki badań z polskich przedszkoli
- Nawet 30 kilometrów do ginekologa? Nierówny dostęp do ginekologów w Polsce - jak miejsce zamieszkania łączy się z jakością życia Polek?
Dodaj komentarz