To był jeden z najważniejszych dni dla całego środowiska osób z niepełnosprawnością w Polsce! W przeddzień Międzynarodowego Dnia Osób Niepełnosprawnych, który na całym świecie obchodzony jest 3 grudnia, premierowi Donaldowi Tuskowi wręczono projekt ustawy o Wyrównywaniu szans osób z niepełnosprawnością, potocznie nazywany „ustawą antydyskryminacyjną”.
Anna Woźniak-Szymańska, Piotr Pawłowski, fot.: P.
Stanisławski
Projekt w imieniu środowiska osób z niepełnosprawnością przekazała
pani Anna Woźniak-Szymańska, prezes Polskiego Związku Niewidomych
oraz Piotr Pawłowski, prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Integracji.
Przyjmując projekt ustawy Premier Donald Tusk powiedział:
- Szanowni Państwo nie ukrywam, że czekaliśmy na ten efekt naszej
współpracy. Projekt tej ustawy będzie krokiem dużo większym, niż
tych kilka zadań, które udało nam się już w tym roku zrobić aby
pomóc ludziom najbardziej potrzebującym. Takim zadaniem było choćby
podniesienie kary dla osób zajmujących miejsca parkingowe
przeznaczone dla osób z niepełnosprawnością, tak by odczuli to
boleśnie. Chciałbym również aby weszła w życie ustawa rentowa
umożliwiająca pobieranie renty inwalidzkiej i jednoczesne
dorabianie bez limitów. Mam nadzieję, że mimo veta prezydenta tę
ustawę uda nam się przeprowadzić do końca. Cieszę się także, że
osoby z psem przewodnikiem mogą już wchodzić do sklepów, bo taki
przepis także uchwaliliśmy. Wiem, że jest jeszcze wiele ważnych dla
was spraw które trzeba załatwić. I będziemy je załatwiać. Nie będę
mógł być jutro na Waszej Gali w Sali Kongresowej w dniu 3 grudnia
ponieważ wcześniej byłem już umówiony w kilku miejscach, także z
osobami potrzebującymi pomocy. Mogę Was zapewnić, że na każdym z
tych spotkań – w wojsku, ze studentami, z dziećmi - będę
przypominał jak ważny jest to dzień, że potrzebna jest głęboka
refleksja o sytuacji osób z niepełnosprawnością. Ustawa
antydyskryminacyjna jest ustawą, którą my przeprowadzimy z tą
ekipą. Może będzie trzeba coś jeszcze udoskonalić i zmienić. Ale
przeprowadzimy ją. Poza tym, obecni tu posłowie na wózkach na pewno
nie dadzą mi zapomnieć o tej ustawie, bo są najlepszymi jej
lobbystami w najlepszym tego słowa znaczeniu. Chcę Wam przyrzec, że
zrobimy jeszcze inną ważną rzecz - że zmienimy umysły i serca tych,
którzy być może jeszcze nie zauważyli, że obok nas żyją ludzie
potrzebujący wsparcia i pomocy. Jeszcze raz serdecznie dziękuję za
projekt tej ustawy, pokazuje to, że niepełnosprawni także pomagają
rządzącym, bo wyście tę dobrą ustawę napisali, a ja jestem jej
odbiorcą.
Premier Donald Tusk, fot.: P. Stanisławski
Projekt ustawy antydyskryminacyjnej, którego główne założenia
opierają się na ustawie brytyjskiej i amerykańskiej, od dawna
wyczekiwany był przez wiele osób w naszym kraju. W ciągu ostatniej
dekady liderzy dużych i małych organizacji pozarządowych wyrażali
cichą nadzieję, że „może kiedyś również polscy niepełnosprawni będą
mieć swoją ustawę antydyskryminacyjną”. To było jedynie marzenie.
Wczoraj nabrało ono jednak konkretnego kształtu. Jeszcze rok temu
nikt chyba nie wierzył, że pod koniec 2008 roku polski premier
będzie trzymał w swych rękach projekt takiej właśnie ustawy. Tym
bardziej, że projekt ten opracowały wspólnie z prawnikami i
specjalistami organizacje działające na rzecz osób z
niepełnosprawnością. Już sam ten fakt jest wyjątkowy. Daje on także
nadzieję na zjednoczenie środowiska wokół być może najważniejszego
aktu prawnego , jaki powstał po 1989 roku.
fot.: P. Stanisławski
Warto przy tej okazji przypomnieć historię projektu „ustawy
antydyskryminacyjnej”. Sięga ona 2006 roku, kiedy w Senacie RP
odbyły się 3 spotkania eksperckie, na których dyskutowano o
potrzebie wprowadzenia tego typu ustawy. Uczestniczyli w nich
polscy prawnicy, parlamentarzyści, organizacje pozarządowe oraz
eksperci z Wielkiej Brytanii. Ci ostatni dzielili się brytyjskimi
doświadczeniami z wprowadzenia ustawy przeciwdziałającej
dyskryminacji osób z niepełnosprawnością. Po tych trzech
seminariach wielu zebranych nabrało przekonania, że polska ustawa
antydyskryminacyjna może otworzyć nowy rozdział i nową jakość w
realizowaniu praw osób z niepełnosprawnością w naszym kraju. Odnosi
się to także do organizacji pozarządowych, które doskonale wiedzą
jakie trudności mają ich podopieczni w realizacji swoich praw - w
edukacji, zatrudnieniu, dostępie do informacji, urzędów
publicznych, prawach wyborczych, w komunikacji i transporcie, czy w
korzystaniu z dóbr kultury.
fot.: P. Stanisławski
Nic dziwnego, że już wtedy pierwsze organizacje z entuzjazmem
wyraziły chęć przystąpienia do prac nad stworzeniem ustawy o
wyrównywaniu szans tych osób. Podkreślano, że szanse osób z
niepełnosprawnością w bardzo wielu obszarach życia są niewielkie,
oferta jest uboga, a pozycja na starcie słaba. Kilka miesięcy
później, w roku 2007 doszło do spotkania w Trybunale
Konstytucyjnym, którego tematem były prawa osób z
niepełnosprawnością, w tym ustawa antydyskryminacyjna.
Rezultatem wszystkich spotkań była decyzja o podjęciu prac nad
przygotowaniem projektu prawnego. Zajęła się nim kancelaria prawna
Domański, Zakrzewski, Palinka, a projekt opiniował wybitny
specjalista prawa prof. Hubert Izdebski. Pierwszy wstępny projekt
ustawy został zaprezentowany podczas specjalnej konferencji w
Sejmie na którą przyjechało ponad 150 dużych i małych organizacji z
całej Polski. Po prezentacji zapisów projektu aż 93% zebranych
opowiedziało się w głosowaniu za wprowadzeniem ustawy
antydyskryminacyjnej do polskiego prawa! Podobna większość poparła
pomysł utworzenia w Polsce jednej, parasolowej, ogólnokrajowej
organizacji, która reprezentowałaby wszystkie organizacje
działające na rzecz osób z niepełnosprawnością. Przyznali
jednocześnie, że obecnie nie ma w Polsce organizacji, która przed
rządem broniłaby interesów całego środowiska. Po tym spotkaniu
organizacje zaczęły przekazywać prawnikom swoje uwagi i propozycje.
Gdy prawnicy przedstawili drugą wersję projektu, również nad nią
dyskutowano i wnoszono kolejne poprawki i sugestie. Wreszcie
przedstawiono trzecią ostateczną wersję, który grupa reprezentująca
różne organizacje wręczyła wczoraj premierowi.
fot.: P. Stanisławski
Pierwszy krok został zrobiony. Projekt ustawy znalazł się na biurku
premiera. Drugim sukcesem jest to, że został on przygotowany przez
środowisko osób z niepełnosprawnością. Projekt ustawy będzie
punktem wyjścia do opracowania docelowej ustawy przez rząd Donalda
Tuska, który zapewnił w swym expose o swoim poparciu dla ustawy.
Prawdopodobnie będzie więc to projekt rządowy. Teraz wszystko
zależy od determinacji rządu i Rady Ministrów, aby po konsultacjach
resortowych premier mógł skierować ostateczną wersję ustawy do
Sejmu. Aby została uchwalona jeszcze w tej kadencji.
fot.: P. Stanisławski
Projekt Ustawy o wyrównywaniu szans osób z niepełnosprawnością jest
pierwszym aktem prawnym w Polsce, który w kompleksowy sposób
wyrównuje szanse osób z niepełnosprawnościami w najważniejszych
sferach życia społecznego, politycznego i gospodarczego.
Najistotniejszą, częścią projektu Ustawy są regulacje dotyczące
zasad równego traktowania osób z niepełnosprawnością, w
szczególności w takich sferach życia jak: praca i zatrudnienie,
pełnienie funkcji publicznych, korzystanie z praw wyborczych,
dostęp do wymiaru sprawiedliwości, edukacji, transportu, rozrywki
oraz wypoczynku.
fot.: P. Stanisławski
Novum stanowi także obowiązek przeszkolenia – w zakresie obsługi
osób z niepełnosprawnością pracowników urzędów państwowych. Projekt
Ustawy ustanawia instrumenty prawne służące przełamywaniu barier w
zakresie transportu i budownictwa, nakładając na podmioty
zarządzające budynkami publicznymi i obiektami budownictwa
mieszkaniowego oraz na przewoźników obowiązki dostosowania w
wyznaczonym terminie budynków i taboru do potrzeb osób z
niepełnosprawnością. Po raz pierwszy także ustawodawca przewiduje
odczuwalne sankcje finansowe za nieprzestrzeganie prawa wobec tej
grupy osób. W projekcie Ustawy przewidziano również istotną zmianę
instytucjonalną, zakładającą stworzenie nowego działu administracji
rządowej do spraw osób z niepełnosprawnością, a ministrowi
właściwemu do spraw osób z niepełnosprawnością podległemu
bezpośrednio premierowi powierza się te zadania i kompetencje,
które obecnie realizuje Pełnomocnik Rządu ds. Osób
Niepełnosprawnych.
Tekst i zdjęcia: Piotr Stanisławski
Źródło: www.niepelnosprawni.pl