Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Rodzic nie pozwala na samodzielność? Dziecko nie chce dorosnąć? Przełam to!

14.06.2016
Autor: Centrum Integracja w Gdyni, fot. Freeimages.com
Rozbita szyba

Chcesz przełamać bariery w relacji z dorosłym dzieckiem z niepełnosprawnością albo z trudnym rodzicem, który nie pozwala na samodzielność? Potrzebujesz wyjścia z domu, czasu dla siebie, zmiany perspektywy? Chcesz popływać kajakiem i pożeglować? Chcesz pogadać z doświadczonym psychologiem? Chciałbyś, żeby Twój rodzic lub Twoje dziecko zrozumieli Twoją perspektywę? Jak słuchać, jak mówić, jak się komunikować, jak się razem bawić? Weź życie w swoje ręce, weź udział w projekcie Centrum Integracja w Gdyni i Fundacji Podróże bez Granic.

Stowarzyszenie Przyjaciół Integracji – Centrum Integracja Gdynia, razem z Fundacją Podróże bez Granic, zapraszają osoby zamieszkałe w Gdyni, chętne do udziału w projekcie „(Nie)pełnosprawne więzi”. Do udziału w projekcie poszukiwane są pary rodzic (opiekun) – dorosłe dziecko z niepełnosprawnością (od 18. do 35. roku życia). Organizatorzy proponują aktywność fizyczną, dobrą zabawę, warsztaty z psychologiem i spotkania z mądrymi ludźmi, którzy mają za sobą doświadczenia z niepełnosprawnością i podejmowaniem aktywności w różnych obszarach życia.

Projekt „(Nie)pełnosprawne więzi” da Ci szansę na przebudowanie najważniejszej relacji w Twoim życiu. Może być startem w dorosłość, samodzielność i niezależność. Niepełnosprawność nie musi być barierą, niepełnosprawność dziecka nie oznacza, że nie możesz żyć pełnią życia i musisz na każdym kroku bać się tego, co będzie dalej.

Rekrutacja do projektu rusza 15 czerwca.

Zgłoszenia osobiste w Centrum Integracja Gdynia, ul. Traugutta 2 od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00-16:00. Informacje pod numerem telefonu 505 606 857, 505 606 776.

Początek działań projektowych planowany jest na 18 lipca. Projekt jest finansowany przez Prezydenta Miasta Gdyni w ramach konkursu zacieśniania więzi pomiędzy osobami niepełnosprawnymi a członkami rodzin.

Komentarz

  • Pytania do wszystkich
    Żwawa
    16.06.2016, 07:49
    Czemu część rodziców i opiekunów dzieci chorych nie uczy ich, lub uczy za mało, samodzielności nawet wtedy kiedy nie ma żadnych ewidentnych przyczyn niezależnych? Przyczyny niezależne są m.in. następujące. 1. Brak możliwości czasowych, finansowych, i/lub zdrowotnych u rodziców lub opiekunów. 2. Brak możliwości czasowych i/lub zdrowotnych samego dziecka. Nieraz z uwagi na swoją chorobę musi ono poświęcić więcej czasu na edukację i leczenie, a część chorób często utrudnia, a czasem zupełnie uniemożliwia samodzielność i interakcje społeczne, a nawet edukację. Zapewne pewna część z nich powie "ale moje dziecko nigdy nie powiedziało mi, że chce czegoś, np. wyjść na dyskotekę z jakimiś znajomymi". Wobec tego powinni odpowiedzieć sobie na następujące pytania. 1. Czy zrobili wszystko co mogli, by ich dziecko nie było nazbyt wyciszone i wiedziało, że ma prawo chcieć czegoś od życia? 2. Jeśli zrobili - to co konkretnie i w jaki sposób? Czy zwracali uwagę na czynniki wewnętrzne (możliwości dziecka, itp.) i zewnętrzne (stosunek innych do dziecka, bariery architektoniczne, itp.)? Jeśli nie zrobili - czemu?

Dodaj odpowiedź na komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin
Prawy panel

Wspierają nas