Z tytulu inwalidztwa otrzymalem przywilej korzystania z karty parkingowej
Korzystam więc gdzie to mozliwe i należy taka karte okazywać pilnując jej jak
oka w glowie ponieważ jest bardzo dużo chętnych do korzystania z niej,
mianowicie wpadli na pomysl ludzie zdrowi by od takiegoż inwalidy na mocy
podnajmu samochodu (czyli że inwalida ma z niego korzystać- ale nawet nie wie
jaki to samochod)za odpowiednią opłatą groszową w stosunku do faktycznej ceny
parkowania zdrowego kierowcy w miejscach ograniczonego postoju wykorzystuje
sie tego rodzaju karty inwalidy. Tak wiec prawo do takiego mejsca powinien
mieć tylko inwalida bedacy w samochodzie , mogacy udowodnic ze przyjechal tam
na zabieg bo tam mieszka tam jest lekarz tam jest impreza dla inwalidy a nie
bądx kto weźmie karte inwalidy i jeździ i parkuje gdzie chce. Raz jedyny
portierzy sprawdzali legitymację inwalidzka ktora posiadam przywwjeździe do
szpitala czy na zdjeciu jestem ja czy kto inny i tak powinno być a nie walka o
miejsca lub udawanie ze jest ta akcja niepotrzebna , Caly swiat ja stosuje i
nikt nie dyskutuje nad tą sprawą jedynie w polsce robi się wiecznie problemy
ludziom kalekim . reasumujac dostal grupe , dostal wpis o ulgach niech
zalatwia kartę a nie kombinuje by kaleka cioś odebrać czego jeszcze nie maja