w sierpniu podjęłam nową pracę z zpch, podczas rozmowy kwalifikacyjnej
mimochodem powiedziano mi "a i nie bawimy się w 7godz. dzień pracy" było to
stwierdzenie, gdybym nie przytaknęła nie dostałabym pracy....
pracownicy, którzy złożyli w firmie zaświadczenie od lekarza medycyny pracy o
skróconym czasie pracy, SĄ DYSKRYMINOWANI, prześladowani,bez możliwości
przedłużenia umowy, pomijani w podwyżkach, postrzegani przez pracodawcę za
leniwców.
Jest to znowu niewypał krzywdzący osoby niepełnosprawne.
Kopletnie nic DBAJĄ SWOJE DOCHODY NIECH GŁUPI INWALIDA DAJE IM KASE .
DOPROWADZILI inwalidzi piersi zobaczyli bruk i głód i NEDZE TAKICH MĄDRYCH
MAMY POLITYKÓW PREZYDETA RZĄD I POSŁOW . WAŻNY ŻE INWALIDA ODA GŁOS PÓŻNIEJ
JEST DYSKMINACJA GROSZOWE RENTY DOSTAJĄ KOMUNY MOŻNA BYŁO DOROBIC DO EMERYTURY
I RENTY TERAZ STOCZNI PRACOWAŁO OKOŁO 500 INWALIDÓW I MASE ZAKŁADACH CZY
SPÓDZIELNI > KIEDY PREZYDET ZAWETOWAŁ I DAŁ WIECEJ JAK ZROBIŁ POPRZEDNI
DOŁOŻYŁ INWALIDĄ 380zł TERAZ ZERO DODATEK PIELEGNACYJNY UNI WYNOSI 550-1350
ERO+ LEKI ZADARMO > UNAS TEN DODATEK WYNOSI 186.76zł CZEŚ LEKÓW WYKUPISZ
RESZTE NIE LEŻEC SZPITALU LUB BIEGA CAŁA RODZINA SZUKA LEKÓW TANICH TAKI
BURDEL TOLEROWAŁA P. E. KOPACZ WRAZ PREMIEREM I KOLESIAMI . UNI INWALIDZI
JEDZA PO RÓŻNYCH KRAJACH TYLKO NIE POLSCE PANUJE DYSKMINACJA NIEPEŁNOSPRAWNYCH
TAK OBDZERAJĄ ZE SKÓR GŁODNYCH I OKRADZONYCH EMERYTÓW I RECISTÓW GŁODUJĄI
NACO INWALIDĄ UNIA TAM DBAJĄ I POMAGAJĄ TYLKO NIE POLSCE INWALIDĄ?
skrócony czas pracy powinien być związany ze schorzeniem a nie ze stopniem
niepełnosprawności,mam dyskopatię szyjną która uniemożliwia mi podnoszenie
ciężkich rzeczy oraz długotrwałe utrzymywanie ciała w jednej pozycji ale mam
tylko lekki stopień więc mogę pracowac 8 godzin w świetle przepisów, a są
osoby na wózkach którym nie przeszkadza schorzenie w pracy pełnoetatowej
Jeśli dobrze zrozumiałem ustalenia obowiązujące od 1 stycznia 2012 roku to
dotyczą one tych osób,
które będąc niepełnosprawnymi miały obowiązek pracy w pełnym wymiarze ( 8
godzin na dobę oraz
40 godzin tygodniowo ) i chcąc pracować w wymiarze 7 godzin na dobę i 35
godzin tygodniowo
muszą uzyskać zaświadczenie od lekarza medycyny
pracy. Do chwili obecnej jestem zatrudniony na 3/4 etatu ( 6 godzin na dobę i
30 godzin tygodniowo ). Czy mam prawo do zatrudnienia
w dotychczasowym wymiarze? Byłbym zadowolony
gdybym mógł uzyskać odpowiedż!
U MNIE WYGLĄDAŁO TO TAK: PRZYSZŁA KADROWA I POWIEDZIAŁA ZE ON 1 STYCZNIA
PRACUJĘ 8 GODZIN , POWIEDZIAŁAM ZE CHCE SKIEROWANIE NA BADANIE LEKARSKIE , A
NA JEJ TWARZY POJAWIŁ SIĘ SZYDERCZY UŚMIECH.....I TAK SIĘ TO SKOŃCZYŁO. W
Polsce ma się gdzieś niepełnosprawnych,dość ze trzeba pracować jak
pełnosprawni to jeszcze niech Szanowne Państwo zwróci uwagę na fakt ze
niepełnosprawni dojeżdzają do pracy. w moim przypadku prawie 50 km w jedną
stronę. na dojazd w 1 stronę tracę prawie 2 godzinny dziennie, bo nie zawsze
ten dojazd pasuje. Nie wiem juz jak wygląda dom. wracam tak zmęczona ze
zasypiam wszędzie tam gdzie usiądę i kto sie przejmuje moim losem..... napewno
nie państwo ani nie pracodawca. Cudowny kraj : polska
Pracodawcy zatrudniający niepełnosprawnych mają do obrony swoich byznesów
"Polską Organizację Pracodawców Osób Niepełnosprawnych", mają dobrze
opłacanych prawników-radców prawnych.
Pracodawcy chcieliby żeby pracobiorcy pracowali "za bóg zpłać" i jeszcze
chwalili "Pana", że mają pracę. Przysłowie ludowe: "Jak się urodziłeś pod
ławą, to na ławę nie wyjdziesz"!
Niepełnosprawnym w państwie "prawa" pozostaje już tylko modlitwa! Ave.
Komentarze
2014-08-08, 08:20
2013-12-28, 09:53
2012-10-24, 17:58
2012-07-12, 20:35
2012-01-25, 01:08
2012-01-24, 11:20
2012-01-17, 12:10
2012-01-12, 20:50
2012-01-12, 11:19
2012-01-06, 09:43