Zaparkowałem przed szpitalem miejskim w Gdyni.
Na widocznym miejscu umieściłem KARTĘ PARKINGOWA
i zostałem ukarany za parkowanie bez "biletu parkingowego". Przecież KP
opłacona przeze mnie
powinna uprawniać do parkowania pojazdu bez wnoszenia dodatkowej opłaty. Osoby
pełnosprawne opłacają tylko raz wykupując jednorazowy bilet parkingowy . Widzę
tu niesprawiedliwość, a wręcz
pazerność gdyńskich rajców - działających jak przysłowiowe hieny cmentarne.
Komentarz