w artykile napisano:
"Nie powinna więc Pani mieć problemów z uzyskaniem Karty parkingowej, mając
orzeczenie o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności, o ile ma Pani taką
przyczynę niepełnosprawności (R lub N). Jeśli takiego zapisu w Pani orzeczeniu
brak, musi Pani odbyć żmudną procedurę, by uzyskać przywilej, jakim jest Karta
parkingowa".
Otóż nie. We Wrocławiu odmówiono mi wydania karty parkingowej na podstawie
orzeczenia dokładnie jak wyżej. Urzędnicy od wrzesnia akceptują tylko
orzeczenie Powiatowego Zesp. ds Orzekania o Niepełnosprawności, na którym
zostanie zaznaczone prawo do karty parkingowej. Cały korowód z dokumentacją
lekarską i zawracaniem głowy lekarzom - przede mną.
Komentarz