Pani Król to jest chyba koleżanką posła Plury który też uważa że powinniśmy
sobie poszukać pracy - dzieci na kilka godzin do ośrodka aby płynęły na nie
spore finanse a rodzic do roboty i to do takiej, gdzie biegusiem będzie mógł
wrócić na czas aby odebrać dziecko z ośrodka i zająć się nim aż do następnego
dnia gdy znowu odda go pod opiekę ośrodka. A jak, rodzic dziecka
niepełnosprawnego to przecież robot - proponuję - WŁÓŻCIE MI JESZCZE CEP W
D..Ę I BĘDĘ JESZCZE ZBOŻE MŁÓCIĆ......
Komentarz