wtorek, 16 kwietnia 2024 r.
Komentarze
Stowarzyszenie Przyjaciół Integracji- KRS 0000 102 130
niepełnosprawni.pl > Komentarze...

 
NASZ BIULETYN
Wpisz swoj e-mail:

Komentarze

Od opiekuna

Czytam te wpisy i w kontekście osób niepełnosprawnych stwierdzam że państwo wiele ma do powiedzenia na temat osób niepełnosprawnych ale tylko do powiedzenia .Ale dopiero jak przychodzi co do czego okazuje się że ma chorych ludzi gdzieś. Brak opieki nad ludźmi chorymi i niepełnosprawnymi .Głodowe zasiłki, które nie pozwalają za opłacanie prywatnych opiekunów z jednoczesnym nie zapewnieniem opieki z urzędu A najgorsza w tym wszystkim jest praktyka pozostawiania ludzi chorych i ich opiekunów samych sobie. Po wypisaniu chorego ze szpitala nikogo nie interesuje kto się będzie nim opiekował. Osoba pracująca nie ma możliwości zapewnienia opieki całodobowej .Opiekunka MOPS 3xw tyg po godzinie (śmiech ogarnia) .Do tego byle jakie prawo które pozwala że opieka spada na jedno dziecko gdy pozostałe się wypinają i nie ma przepisu żeby zmusić ich do pomocy ( stwierdzenie prawnika że to aspekt moralny -zenada).Jest to wielkie nadęcie że strony państwa w gadaniu o osobach chorych a jednocześnie olanie ich potrzeb. To taka cicha eutanazja. Skala Bartel to twór nie ze świata osób niepełnosprawnych.Co z tego że zje samodzielnie jeśli tego posiłku nie potrafi zrobić albo nie pójdzie do toalety ale się próbuje samodzielnie ubrać .Znowu mierzenie ludzi jakaś skala. Albo ktoś radzi sobie w życiu albo nie .

Beata
2021-02-02, 08:01
Pobyt osobu niepełnosprawnej w ZOL.

Dzień dobry. Przebywajacy od 9 lat w ZOL pacjent ze stwardnieniem rozsianym (całkowity niedowład 4 kończyn od ponad 30 lat), poruszający się na wózku, sprawny umysłowo. Po nieudanej próbie złożenia przez ZOl w imieniu pacjenta wniosku o umieszczenie w domu opieki społecznej oraz po pojawieniu się odlezyny i przeprowadzeniu zabiegu chirurgicznego z tego powou, został przez ZOL przeniesiony do hospicjum, docelowo z zamiarem wypisania do domu (!). Czy pomimo, że zawrta 9 lat temu umowa z ZOL nie została rozwiązana przez pacjenta, a jego stan nie uległ poprawie, czy ośrodek miał prawo do skierowania pacjenta do hospicjum i czy będzie miał prawo do wypisania Go do domu? Jestem córką pacjenta i jedyna Jego rodziną, samotnie wychowującą dziecko (zasadzone alimenty w wys. 100 zł) i jako osoba pracująca nie ejstem w stanie zapewnic Tacie całodobowej opieki, czego wymaga Jego stan (nie)zdrowia. Prosze o jakieś wskazówki, co mogę zrobić w tej sytuacji, gdzie szukac pomocy??? Pozdrawiam.

Zofia Jaworska
2018-06-01, 12:09
bzdury

ta skala to wymyslona przez osobe zdrowa ktorej nic nie dolega to sie cwani ale osobie chorej jest ciezko bzdury wypisane jestem po 2 udarach ciezko mi jest chodzic mam zawroty glowy nie powiesze firafny na oknie i nikt mi nie chce pomoc a na komisji madra pani doktor robi smiech z chorych brak kompetencji wiec zycze tym lekarzom takiego zdrowia jakiego maja pacjenci moze wtedy bedziemy dobrze traktowani

malgorzata h
2015-12-09, 13:07
Upośledzenie umysłowe i brak mowy też

według tej skali nie jest żadnym problemem.To może wymyśleć ktoś kto nie ma pojęcia o wychowaniu niepełnosprawnego dziecka.

ewa
2013-10-24, 15:15
autyzm, choroby psychiczne i upośledzenie umyslowe

przy tych chorobach nie jest możliwe określenie zapotrzebowanie na opiekę mierząc tą skalą

julita
2013-10-20, 09:39
Paranoja!!!!!!!!!!!!!!

Psychicznie chorych się nie "TESTUJE"skalą.Jak Się nie umyje przy pomocy(trzeba na siłę myć),nie poda lekarstw to nie wezmie bo i po co?i tak dalej.....A ich jaką skalą będzie PAŃSTWO mierzyć?

Bożena
2013-10-19, 15:53
śmieszne czy tragiczne?

Nie wiem czy mnie moderator puści ale ja to sobie tak myślę (wypowiedź Izy), że sztab ludzi nad tym myślał i to na trzeźwo aż wymyślili. Jak u Janosika jednym się zabierze, drugim da a państwo na tym nic nie straci.Przy kryteriach tej skali ileż chorych się załapie na najwyższy zasiłek? a reszcie pewnie wyrównają tak jak przy opiece nad dorosłymi domownikami po 520 zł. Będzie więc jak oscylować określoną z góry kwotą, zrobią porządek a rząd grosza nie dołoży.Przeraża mnie ta polityka ta powolna eutanazja ON. Głodowa renta socjalna, głodowe zasiłki. Jak to mówi się za mało aby żyć,a za dużo by umrzeć.Sama mam problem z córką (dorosłą). Wyrzucili ją nawet ze szpitala psychiatrycznego bo nie dawali rady z opieką. A ja muszę i to za psie pieniądze. Córka ma stałą I grupę liczne schorzenia somatyczne i orzeczone patologiczne zaburzenia emocji i zachowania. Na szczęście dla nas nie dla ustawodawców siusia w toalecie i potrafi sama zjeść- oczywiście jak zechce ale tego już skala nie obejmuje. I co tu z takim zrobić?????

matka
2013-09-30, 01:26
o wiele za mało

Fakt, że ktoś potrafi samodzielnie zjeść i skorzystać z WC, to jeszcze nie świadczy o samodzielności. Gdzie są takie czynności jak: zakupy, sprzątanie, przygotowanie posłków, załatwienie spraw w urzędzie, wyjście do lekarza, podróżowanie środkami komunikacji miejskiej itp. Na samodzielność składa się o wiele więcej czynności, niż zawiera to skala Barthel. Ktoś to wymyślił, niezbyt trzeźwo myślący, a ktoś skopiowałi uznał, że jest ok. Myśląc o samodzielności mam na myśli samodzielną egzystencję w środowisku i poradzenie sobie ze wszystkimi czynnościami, które codziennie trzeba wykonać, no niektore od czasu do czasu np. umycie okien, zawieszenie firan, zmiana pościeli... Co o tym sądzicie?

Iza
2013-09-23, 11:05
potrzebne precyzyjne normy

na pewno trzeba rozgraniczyć stałą opiekę od pomocy w funkcjonowaniu. Skala Bartehl nie jest jednak obiektywnym i rzetelnym źródłem informacji. Może być przydatna w przypadku kwalifikacji do usług opiekuńczych, czy też do zakładu opiekuńczo-leczniczego ponieważ koncentruje się wyłącznie na czynnościach samoobsługowych (higiena, karmienie, przemieszczanie się), jednak nie jest pomocna w celach orzeczniczych.

ola
2013-09-23, 10:35
Jeszcze jedno orzecznictwo w/g skali Brthel...

Ta czy tamta orzekająca pielęgniarka środowiskowa nie ma wiedzy o schorzeniu sprzężonym zwanym głuchoślepotą.

Cyprian
2013-09-23, 08:41
Copyright by Stowarzyszenie Przyjaciół Integracji