Wakacje
"Odkąd pracuję, nie jestem w stanie wykorzystywać urlopu
wypoczynkowego, który mi przysługuje z mocy ustawy o zatrudnieniu.
Po prostu nie mam czasu na urlop. Ale nie należy brać ze mnie
przykładu.
Kilkanaście lat po wypadku wakacje dla mnie oznaczały wyjazd do
sanatorium, gdzie główną atrakcją były różne zabiegi
rehabilitacyjne. Obecnie w ofertach turystycznych coraz częściej
brane są pod uwagę rozmaite potrzeby osób z niepełnosprawnością.
Zawsze dopytujmy jednak dokładnie o warunki pobytu, abyśmy nie
zostali niemile zaskoczeni. Jeszcze daleko nam do turystyki bez
barier.
Bez względu na to, czy pracujemy etatowo, mamy zatrudnienie
dorywcze czy też zajmujemy się domem - każdy z nas potrzebuje czasu
na relaks. Żeby zregenerować swoje siły psychiczne i poprawić
kondycję fizyczną.
Gdziekolwiek jesteście - odpoczywajcie aktywnie i bezpiecznie
wracajcie. Nawet jeśli będzie to tylko druga ulica od domu. Tym,
którzy nie mają pomysłu na wakacje, nasz dodatek przychodzi z
pomocą."
Piotr Pawłowski
Redaktor naczelny
Komentarze
-
Żeby każdego inwalidę było stać na wyjazd na wakacje. .Przed rokiem 1989 inwalidzi mogli jeździć na turnusy rehabilitacyjne, na wycieczki wszyscy bez względu na wiek z dużym dofinansowaniem z PFRONu .Również likwidacja barier architektonicznych -nie miała ograniczeń finansowych . Do sanatorium dowożono każdego niepełnosprawnego inwalidę I grupy z narządem ruchu bezpłatnie i z zapewnionym powrotem. Nie było problemu. Ośrodki rehabilitacyjne dla inwalidów były dobrze zaopatrzone i chronione. Pobyt bezpłatny. Nigdy nie brakowało pieniędzy na w/w cele.. Każdy inwalida mógł otrzymać sprzęt ortopedyczny bezpłatnie. A teraz ..... same bariery architektoniczne ,prawne .społeczne a przede wszystkim bariery finansowe.. Komisje lekarskie np; amputantowi odbierają rentę inwalidzką, absurdy . Panie Piotrze dlaczego nikt nie walczy o konkretne prawa dla inwalidów. Tak aby miały pomoc tak jak mają w zachodnich krajach.: np; bezpłatne leki Czy tak trudno stworzyć odpowiednie przepisy? . Znowelizować niektóre przepisy. Dotyczy to szczególnie inwalidów żyjących w ubóstwie. Czas najwyższy to zmienić. Pan proponuje wakacje a za co się pytam? Nie wszyscy mogą sobie na to pozwolić . Dziś wakacje są luksusem. Sam Pan jest inwalidą i powinien czuć problemy inwalidów. Gadanie ,pisanie nie pomoże tylko walka o poprawę bytu i egzystencji inwalidów. Trzeba stworzyć program naprawczy i przedstawić Rządowi . Nie możemy być bierni i czekać .odpowiedz na komentarz
Dodaj komentarz