Przejście podziemne pod ul. Kasprzaka (przy ul. Karolkowej)

03.04.2009
Autor: Kamil Kowalski, Fot.: Albert Zawada/Agencja Gazeta

Przejście jest świetnym przykładem stanu wielu warszawskich przejść podziemnych.

Żadne z wejść nie zostało wyposażone w podnośnik schodowy ani windy. Przy schodach znajdują się podjazdy. Są jednak bardzo strome i nie spełniają wymogów polskich przepisów. Skorzystanie z przejścia przez osoby poruszające się na wózkach jest niemożliwe. Uniemożliwia to także osobom z niepełnosprawnością dostanie się do przystanków tramwajowych, które obsługiwane są przez to przejście podziemne. Najbliższe przejścia naziemne przez ulicę Kasprzaka znajdują się w znacznej odległości (przy ul. Towarowej oraz przy ul. Skierniewickiej). Takie rozwiązanie przejścia może w znacznym stopniu utrudniać dojazd osoby z niepełnosprawnością komunikacją miejską do znajdującego się w pobliżu basenu, który został przystosowany do potrzeb osób z niepełnosprawnością.

Przejście jest słabo oświetlone, co może stanowić utrudnienia dla osób słabowidzących.

Przejście pod ul. Kasprzaka. Fot.: albert Zawada/Agencja Gazeta

Proponowane rozwiązania
Przy wejściach do przejścia należy zamontować podnośniki schodowe, umożliwiające osobie poruszającej się na wózku przedostanie się przez ulicę oraz dostanie się na przystanki tramwajowe.

Należy zwiększyć poziom oświetlenia w przejściu.