Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Love story z białą laską

27.07.2009
Autor: oprac: Magdalena Gajda
Źródło: gazeta.pl

Zapraszamy do kin na "Ślepą miłość" Juraja Lehotskiego - dokumentalną słowacką love story.

- Mówi się, że kino jest wielkim podglądaczem. Ale w przypadku słowackich "Ślepej  miłości" wrażenie podglądania jest szczególnie silne – pisze Tadeusz Sobolewski w swojej recenzji dla portalu Gazeta.pl.

Film składa się z czterech epizodów. Jego bohaterami są osoby niewidome -  małżonkowie Peter i Iveta,  Rom Miro zakochany w słabowidzącej, "białej" Monice, której rodzice są niechętni temu związkowi, a także Elena, która spodziewa się dziecka pełna nadziei, że jej maleństwo będzie widziało oraz samotna dziewczyna Monika, która umawia się na randkę przez internet pełna obaw, co powie chłopak, kiedy dowie się, że ona nie widzi. Wszystkie postacie łączy jedno – są zakochani.

Widzowie są świadkami intymnych rozmów i gestów czułości. Bohaterowie "Ślepej miłości" odtwarzają przed kamerą sytuacje z własnego życia. Powiedzenie, że miłość jest ślepa, nabiera dosłowności. Niewidomi kochankowie nie widzą siebie nawzajem, nie wiedzą, jacy są naprawdę, ale nie ma to dla nich znaczenia. Noszą w sobie wyobrażenia kochanych osób, kierując się widzeniem wewnętrznym.
 

Dodaj komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin

Komentarze

brak komentarzy

Prawy panel

Wspierają nas