Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Od marca renta wyższa o kilkadziesiąt złotych

25.02.2010
Autor: Oprac.: Anna Godziuk. Fot.: www.sxc.hu
Źródło: Rzeczpospolita

Od 1 marca osoby pobierające rentę lub emeryturę otrzymają kilkadziesiąt złotych więcej. Świadczenia wzrosną o 4,62 proc.

PieniądzeOsoby otrzymujące świadczenia wypłacane przez ZUS, KRUS i przez resortowe zakłady emerytalne (czyli z ubezpieczenia i z systemu zaopatrzeniowego) dostaną więcej pieniędzy - dzięki waloryzacji, która przeprowadzana jest co roku od 1 marca. Waloryzacja dotyczy świadczeń przyznanych do końca lutego 2010 r. Są to te wypłacane na wniosek zgłoszony najpóźniej w lutym, do których warunki zostały spełnione nie później niż w ostatnim dniu tego miesiąca - informuje "Rzeczpospolita".

Jeśli przeciętna renta z tytułu niezdolności do pracy z ZUS wynosiła 1205,91 zł (w grudniu 2009), to od marca wzrośnie do 1261,62 zł, a renta rodzinna odpowiednio z 1407,68 zł do 1472,71 zł. Jeśli przeciętna emerytura z ZUS wynosiła 1618,70 zł (w grudniu 2009 r.), to od marca wyniesie 1693,48 zł.

Aby otrzymać wyższą rentę lub emeryturę, nie trzeba składać żadnych wniosków - organy rentowe podwyższają świadczenia z urzędu. Im wyższe świadczenie przysługuje, tym większa podwyżka się należy.

Waloryzacja dotyczy emerytur, rent, nauczycielskich świadczeń kompensacyjnych i dodatków do nich, świadczeń i zasiłków przedemerytalnych, rent socjalnych oraz innych świadczeń pieniężnych przysługujących na podstawie odrębnych przepisów. Tegoroczna waloryzacja obejmie 9,5 mln świadczeniobiorców.

Renty i emerytury od 1 marca 2010

Komentarz

  • LUDZIE MAMY XXI WIEK, A NADAL NIESPRAWIEDLIWIE SĄ PRZYZNAWANE REWALORYZACJE RENT I EMERYTUR...
    HALINA KP Z WARSZAWY
    05.03.2010, 10:26
    PYTAM JUŻ SETKI RAZY, KIEDY WRESZCIE BĘDZIE SPRAWIEDLIWIE PRZYZNAWANA PODWYŻKA RENT I EMERYTUR... POWINNO BYĆ TAK JAK W PRACY - KWOTOWO, A NIE PROCENTOWO... TUMANY, KTÓRE RZĄDZĄ W ZUS-IE NIE ROZUMIEJĄ TEGO PROBLEMU, BO ICH KABZY SĄ PEŁNIUTKIE I IM W TO MI GRAJ, JAK PÓJDĄ NA EMERYTURKĘ... A JA WYCHOWAŁAM 3 SYNÓW I CO MAM Z TEGO. JAK PRZECHODZIŁAM NA RENTĘ TO WYLICZONO MI RENTĘ Z CIĄGŁOŚCI, JAK LECI 6 NIBY NAJLEPSZYCH LAT. ALE JA POSTANOWIŁAM, ŻE NA DWÓCH SYNÓW NIE BRAŁAM URLOPU MACIERZYŃSKIEGO, TO CHOCIAŻ NA TRZECIEGO WZIĘŁAM SOBIE. I TU PO LATACH ZAPŁACIŁAM GORZKO, BO WESZŁO MI DO WYLICZANIA RENTY KILKA MIESIĘCY MACIERZYŃSKIEGO (ZEROWYCH) I TAK MOJA RENTA DO DZIŚ JEST BARDZO NISKA - 540 ZŁ NA RĘKĘ. NA SAME LEKI MIESIĘCZNIE WYDAJĘ PONAD 200 ZŁOTYCH... I PROSZĘ POWIEDZIEĆ, JAK TU ŻYĆ, GDY CO ROKU OTRZYMUJĘ OKOŁO 20 ZŁ, A CZĘSTO I MNIEJ REWALORYZACJI. A PRZEPRACOWAŁAM 29 LAT. DLA PRZYKŁADU PORÓWNUJĄCEGO - MOJA MAM NIE PRZEPRACOWAŁA ANI ROKU I OD PONAD 20 LAT JEST NA RENCIE RODZINNEJ... GDY JA W 1992 ROKU PRZECHODZIŁAM NA RENTĘ, TO RÓŻNICA NASZA BYŁA TYLKO W KWOCIE 100 ZŁ, A OBECNIE PONAD 600 ZŁ. JAK JA OTRZYMUJĘ PODWYŻKĘ OK. 20 ZŁ, MOJA MAMA OTRZYMUJE PONAD 60 ZŁ... I GDZIE TU SZUKAĆ SPRAWIEDLIWOŚCI...

Dodaj odpowiedź na komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin
Prawy panel

Wspierają nas