Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Rzeczniczka rządu: jesteśmy gotowi do rozmów, czekamy tylko na sygnał

22.05.2018
Autor: PAP, fot. sxc.hu
czarny telefon

Jesteśmy gotowi do rozmów, czekamy tylko na sygnał zadeklarowała rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska, pytana, czy planowane są kolejne rozmowy z protestującymi w Sejmie osobami z niepełnosprawnością. Zaprosiła środowiska związane z osobami z niepełnosprawnością do konsultowania rządowych planów wsparcia.

- Od wielu dni czekamy na dialog – odpowiedziała na zaproszenie Kopcińskiej liderka protestu w Sejmie Iwona Hartwich, z Komitetu Protestacyjnego Rodziców Osób Niepełnosprawnych.

„Usiąć i pracować” wspólnie

Kopcińska podczas niedzielnego briefingu (20 maja) przez KPRM zadeklarowała:

- Zawieszając polityczne spory, zapraszam, aby ponad podziałami, bez względu na barwy i poglądy, usiąść przy jednym stole i pracować, planować te konkretne rozwiązania czy wręcz już na tym etapie wdrażać je tak, aby były w polskim prawie. Jesteśmy gotowi do rozmów, oczywiście czekamy tylko na sygnał, jesteśmy do dyspozycji – podkreśliła.

Rzeczniczka rządu zaznaczyła, że w systemie wsparcia osób z niepełnosprawnością potrzebne są zmiany systemowe, bo bez tego nie da się pokonać barier. Podkreśliła, że „w ostatnich dniach” został zaprezentowany plan budowy systemu wsparcia.

- To pakiet składający się z trzech filarów, do którego będziemy uszczegółowiać mapę drogową. I do projektowania tej mapy zapraszam wszystkie środowiska osób niepełnosprawnych, bo jest to mapa, która będzie szeroko konsultowana ze stowarzyszeniami, fundacjami, wszystkimi osobami, które pracują, opiekują się niepełnosprawnymi czy są niepełnosprawne i zechcą w tym dialogu, w tym planowaniu rozwiązań systemowych wziąć udział – mówiła Kopcińska.

Bez komentarza

Rzeczniczka rządu została też zapytana o wypowiedź marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego podczas sobotniego spotkania z mieszkańcami na zamku w Krokowej (woj. pomorskie). Karczewski mówiąc tam o proteście osób z niepełnosprawnością w Sejmie stwierdził, że wobec tego, iż protestujący długo przebywają już w jednym miejscu, istnieje „zagrożenie epidemiologiczne”.

- Więc też nie może być sytuacji takiej, że wszyscy przychodzą, odwiedzają i się spotykają. No przepraszam bardzo, to jest protest, a nie odwiedziny ciągłe – powiedział wówczas Karczewski.

- Nie będę komentowała tego typu wypowiedzi –odparła Kopcińska. – (...) Problem jest jeden, z tego co słyszę wszyscy chcą go rozwiązać, zatem pokażmy, że faktycznie chcemy. Zapraszamy do rozmów – dodała.

Kadencja Lecha Wałęsy

Pytana z kolei czy pomocne w zakończeniu protestu może być zapowiedziane na poniedziałek spotkanie byłego prezydenta Lecha Wałęsy z protestującymi w Sejmie stwierdziła:

- Gdyby pan prezydent chciał pomóc, to wtedy był prezydentem tego kraju. Miał ku temu wszystkie możliwości i instrumenty – wskazała.

Jak mówiła Kopcińska, zapisy o prawach osób z niepełnosprawnością m.in. o tym, iż należy zapewnić im dostęp do rehabilitacji są w Karcie osób niepełnosprawnych od 1997 roku.

- Jest tam także zapis zobowiązujący Sejm i władze samorządowe do urzeczywistnienia tych zapisów i przez ten czas, kiedy [były - przyp. red] prezydent Wałęsa był prezydentem tych nie zapisów nie urzeczywistniono, dopiero rząd Mateusza Morawieckiego w ostatnich dniach przyjmując ustawę o nieograniczonym dostępie do rehabilitacji – podkreśliła Kopcińska.

Dodała, że w ostatnich dwóch latach rządów PiS nakłady na potrzeby osób z niepełnosprawnościami wzrosły „znacznie”.

- Prawie 3 mld zł więcej wydaliśmy już, a to nie koniec – powiedziała.

Odpowiedź protestujących

Iwona Hartwich, z Komitetu Protestacyjnego Rodziców Osób Niepełnosprawnych powiedziała, że protestujący są otwarci na dialog.

- Od wielu dni czekamy na dialog. Spotkamy się chętnie czy to z minister (Elżbietą – PAP) Rafalską, czy premierem (Mateuszem – PAP) Morawieckim – zapewniła Hartwich. – Czekamy na realizację pierwszego postulatu ze strony rządu – dodała.

Przypomniała, że pierwszy postulat protestujących opiekunów osób niepełnosprawnych dotyczy dodatku „na życie” w wysokości 500 zł miesięcznie. Podkreśliła, że dodatek mógłby być wprowadzany krocząco: od września 2018 r. 250 zł, od stycznia 2019 roku – dodatkowo 125 zł i od stycznia 2020 r. również 125 zł.

Komentarz

  • Śmiech na sali
    Szczery
    23.05.2018, 08:21
    Do jakich rozmów jesteście gotowi? Od ponad miesiąca os. niepełnosprawne przedstawiają swoje postulaty a wy twardo macie to w poważaniu. Były propozycje ustępstw - rozłożenia na raty i co ? Wymyśliliście jakąś daninę społeczną ... i co ? Gdzie ona pójdzie? Do kogo trafi? Nielimitowane pieluchomajtki? - ale po co mi pieluchomajtki, jak tu na jedzenie nie starcza...

Dodaj odpowiedź na komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin
Prawy panel

Wspierają nas