Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Zabił podczas kłótni o „kopertę”. Nie został aresztowany

23.07.2018
Autor: oprac. Mateusz Różański, fot. sxc.hu
Źródło: rp.pl, washingtonpost.com
Niebieski symbol osoby na wózku namalowany na jezdni

Mieszkaniec Florydy, Micheal Drejka, podczas kłótni o miejsce parkingowe dla osób z niepełnosprawnością zastrzelił innego mężczyznę. Według biura szeryfa, mógł bać się o swoje życie lub zdrowie.

Micheal Drejka znany jest w okolicy z tego, że bardzo pilnował, by osoby nieuprawnione nie parkowały na miejscach przeznaczonych dla osób z niepełnosprawnością. Dlatego zaczepił czekającą na parkingu na swojego partnera 25-letnią Britany Jacobs, której towarzyszył jej pięcioletni synek. Wymiana zdań szybko przerodziła się w kłótnię.

Emocjonalną wymianę argumentów dostrzegł partner kobiety, Markeis McGlockton, który podszedł do Micheala Drejki i popchnął go na ziemię, po czym wycofał się kilka kroków. Micheal Drejka poczuł się zagrożony, wyciągnął pistolet i oddał celny strzał w pierś McGlocktona. Ten wycofał się do sklepu, trzymając się za klatkę piersiową, po czym został odwieziony do szpitala. Tam stwierdzono jego zgon.

Bez aresztowania

Miejscowy szeryf, Bob Gualtieri, poinformował, że jego biuro nie aresztowało ani nie oskarżyło Michaela Drejki, który miał prawo do posiadania broni. Taka decyzja wynika z obowiązującego na Florydzie prawa, zwanego „Stand Your Ground”, co można tłumaczyć jako „Pilnuj, co twoje” lub „Nie wycofuj się”.

Zgodnie z nim, jeśli dana osoba czuje się zagrożona i jeśli „rozsądnie wierzy”, że jest to konieczne, może użyć siły „aby zapobiec nieuchronnej śmierci lub poważnemu uszkodzeniu ciała”. Micheal Drejka miał – według relacji szeryfa – zostać gwałtownie pchnięty i bać się następnego ciosu.

Związane ręce szeryfa

Sprawa budzi o tyle silne emocje, że w 2012 roku również na Florydzie miała miejsce głośna sprawa Georga Zimmermana, który śmiertelnie postrzelił Trayvona Martina, nieuzbrojonego czarnoskórego nastolatka. Sprawa ta zainicjowała debatę na temat profilowania rasowego i wywołała protesty w całych Stanach Zjednoczonych. Warto bowiem nadmienić, że Markeis McGlockton był Afroamerykaninem.

Biuro szeryfa ma przekazać sprawę Micheala Drejki dalej, do prokuratora okręgowego, który będzie ustalał, czy można oskarżyć mężczyznę. Szeryf Gualtieri zasugerował jednak, że miał związane ręce, gdyż on i jego służby mogłyby zostać pozwane, gdyby nieprawidłowo oskarżyli zabójcę McGlocktona.

Dodaj komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin

Komentarze

  • Oczywiście kaleka, czarny i gey
    Joanna
    30.07.2018, 18:17
    są na specjalnych prawach :( O.N. są nadpobudliwe i agresywne, a w Stanach broń dostępna :( Czyżby Hitler miał rację? Chociaż w Polsce potrzeba tego: „Pilnuj, co twoje” lub „Nie wycofuj się”, bo policja zjawia się jak jest trup :(
    odpowiedz na komentarz
  • Korwin Mikke na prezydenta!!!
    AutorKomentarza33
    23.07.2018, 15:18
    i będziemy mieli tak samo w Polsce!!!
    odpowiedz na komentarz
Prawy panel

Wspierają nas