Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Brak „P” w orzeczeniu. Problem dla firm i pracowników

30.07.2018
Autor: Beata Dążbłaż, fot. rsvstks/Freeimages.com
Ułożona z czarnej mozaiki w betonie litera P

19 czerwca 2018 r. Trybunał Konstytucyjny (TK) wydał wyrok, w którym uznał, że wpisywanie w orzeczenie symbolu przyczyny niepełnosprawności, a szczególnie oznaczającego chorobę psychiczną (02-P), jest niezgodne z konstytucją. Środowiska pracodawców osób z niepełnosprawnością alarmują, że wyrok ten już odbija się negatywnie na rynku pracy osób z niepełnosprawnością.

Postępowanie przed Trybunałem Konstytucyjnym (TK) dotyczyło mężczyzny, który zaskarżył do sądu orzeczenie o stopniu niepełnosprawności, zawierające informację o jej przyczynie. Powód domagał się zmiany treści orzeczenia, co argumentował tym, że ujawnienie pracodawcy takich wrażliwych informacji stanowiło nieproporcjonalną ingerencję w jego prawo do prywatności. Oprócz tego mężczyzna uznał, że ujawnienie przyczyny jego niepełnosprawności naraża go również na niewłaściwe traktowanie w pracy.

Stanowisko mężczyzny podzielili sędziowie. Trybunał stwierdził, że oparte o rozporządzenie przepisy nakazujące zamieszczanie symbolu niepełnosprawności choroby psychicznej (02-P) na orzeczeniu o stopniu niepełnosprawności są niezgodne z Konstytucją w zakresie prawa do prywatności.

Znikną ze statystyk rynku pracy

Takie orzeczenie jest jednak niekorzystne z innego punktu widzenia. Można nawet powiedzieć, że w pewnym stopniu wywraca część systemu wsparcia osób z niepełnosprawnością na rynku pracy.

„Jako niepełnosprawny, proszę o interwencję w sprawie braku symbolu 02-P, na nowym orzeczeniu o niepełnosprawności – napisał do naszej redakcji Adam. – Brak takiego symbolu uniemożliwia niepełnosprawnym ze schorzeniem specjalnym o staranie się o podwyższoną kwotę dofinansowania do wynagrodzenia z PFRON-u. Proszę o potraktowanie sprawy jako poważnej, gdyż dotyczy to bardzo dużej ilości osób niepełnosprawnych chcących podjąć zatrudnienie i starających się o wyższą kwotę dofinansowania.”

Tę opinię potwierdza Krzysztof Kosiński, wiceprezes Polskiej Organizacji Pracodawców Osób Niepełnosprawnych (POPON).

- Wyrok TK powoduje, że nie będzie można korzystać z części instrumentów, które są kierowane przede wszystkim na aktywizację osób niepełnosprawnych w najtrudniejszej sytuacji na rynku pracy – alarmuje. – Osoby te znikną ze statystyk rynku pracy, bo nie będzie można ich wyodrębnić w puli wszystkich osób niepełnosprawnych. A pracodawcy spotkają się z sytuacją, która ich zaskoczy, głównie chodzi tu o kwestie związane z wliczaniem osób niepełnosprawnych o pewnych symbolach przyczyn niepełnosprawności do wskaźników umożliwiających pracodawcy spełnienie warunków do bycia np. zakładem pracy chronionej czy uprawnień do wystawiania ulg we wpłatach na PFRON – dodaje.

Schorzenie specjalne, czyli...

Przypomnijmy, jak obecnie wygląda system dofinansowania z PFRON do pensji osoby z niepełnosprawnością. Pracodawca może ubiegać się o dofinansowanie w wysokości:

  • 450 zł dla osoby z lekkim stopniem niepełnosprawności,
  • 1125 zł dla pracownika ze stopniem umiarkowanym,
  • 1800 zł dla pracownika ze znacznym stopniem.

Każdą z tych kwot podwyższa się o 600 zł, jeśli pracownikowi orzeczono tzw. schorzenie specjalne, zwane też szczególnym. Zalicza się do nich:

  • 01-U – upośledzenie umysłowe,
  • 02-P – choroby psychiczne,
  • 04-O – choroby narządu wzroku (dotyczy tylko osób ze stopniem umiarkowanym i znacznym),
  • 06-E – epilepsja,
  • 12-C – całościowe zaburzenia rozwojowe (np. zaburzenia ze spektrum autyzmu).

Nie tylko 600 zł

Wyrok TK to jednak nie tylko walka o dodatkowe 600 zł. Jego konsekwencje są o wiele poważniejsze. Zwraca na to uwagę Edyta Sieradzka, wiceprezes Ogólnopolskiej Bazy Pracodawców Osób Niepełnosprawnych (OBPON.pl).

- Przedsiębiorca zatrudniający co najmniej 30 proc. osób ze schorzeniami specjalnymi może być zwolniony z podatku od nieruchomości czy udzielać innym firmom ulg we wpłatach na PFRON – podkreśla. – Osoby te mogą liczyć także na dofinansowanie z zakładowego funduszu rehabilitacji osób niepełnosprawnych.

Zarówno Krzysztof Kosiński, jak i Edyta Sieradzka zwracają uwagę, że ogromnym problemem jest brak przepisów przejściowych na dostosowanie się do nowych zasad. Oznacza to w praktyce, że już teraz zespoły ds. orzekania nie wpisują symbolu przyczyny niepełnosprawności w orzeczenie i pracownicy takie dokumenty dostarczają do zakładów pracy.

Odpowiedź jednoznaczna

Na pytanie OBPON.pl, skierowane do Biura Pełnomocnika Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych, czy pracownik, który otrzymał właśnie orzeczenie bez kodu 02-P, gdy na protokole z posiedzenia Komisji jest ten kod i jednoznaczna opinia składu orzekającego, że przyczyną niepełnosprawności jest choroba psychiczna, może być zaliczony przez pracodawcę do tzw. schorzeń specjalnych, odpowiedź jest jednoznaczna: nie.

OBPON informuje zatem pracodawców:

„Wskazujemy, że z odpowiedzi BON wynika, że niestety po 27.06.2018 r., tj. po Ogłoszeniu Wyroku TK z 19.06.2018 w Dzienniku Ustaw – w dalszym ciągu w przypadku braku wpisania na orzeczeniu kodu 02-P, ale ujęcia go w protokole z posiedzenia Komisji lub dostarczonego do pracodawcy zaświadczenia od lekarza specjalisty wskazującego na chorobę psychiczną – w zakresie podwyższenia miesięcznego dofinansowania tj. do zastosowania schorzeń szczególnych ujętych w art. 26a ust. 1b i do zaliczenia pracownika w stopniu umiarkowanym do 30% wskaźnika, wynikającego z kolei z art. 22 ust. 1 pkt 2 tj. do możliwości bycia tzw. sprzedającym i udzielającym ulg – bezwzględnie schorzenia szczególne 02-P (choroba psychiczna), 01-U (upośledzenie umysłowe), 06-E (epilepsja), 12-C (całościowe zaburzenia rozwojowe), (wyjątek osoby niewidome – kod 04-O) – muszą wynikać z sentencji, symbolu przyczyny niepełnosprawności, wskazań lub uzasadnienia podanego na orzeczeniu o stopniu niepełnosprawności”.

Rząd ma pomysł

Odpowiedzią rządu na pytania od pracodawców, jak traktować takie sytuacje, jest projekt ustawy, który czeka na pierwsze czytanie w sejmowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny. Na razie nie jest znany jego termin.

Jak czytamy w uzasadnieniu do ustawy, w związku z wyrokiem TK: „Niezbędne jest podjęcie jak najszybszych działań legislacyjnych, aby podstawa prawna do umieszczania symbolu przyczyny niepełnosprawności w orzeczeniu o stopniu niepełnosprawności została określona w ustawie z dnia 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych (Dz.U. z 2018 r. poz. 511, z późn. zm.)”.

Projekt zakłada więc, że zakwestionowane przez Trybunał przepisy ujęte w rozporządzeniu znajdą się w Ustawie o rehabilitacji.

„Proponuje się zmianę w art. 6b ust. 3 ww. ustawy, polegającą na uzupełnieniu przepisów dotyczących zakresu informacji umieszczanych w orzeczeniu o niepełnosprawności i stopniu niepełnosprawności” – czytamy w uzasadnieniu.

Orzeczenie z zaświadczeniem

Prezes POPON, Jan Zając, w piśmie do minister Elżbiety Rafalskiej pisze:

„Propozycja rządowa zawarta w druku sejmowym nr 2773 odpowiada wyłącznie na potrzebę regulacji samej możliwości wpisywania symboli przyczyny niepełnosprawności na orzeczeniu. Pomija natomiast cały obszar możliwości stosowania niektórych instrumentów z ustawy w stosunku do pracowników, którzy posługują się ważnym orzeczeniem bez wpisanych na nim symboli przyczyny niepełnosprawności (wydanym pomiędzy wyrokiem Trybunału a wejściem w życie nowelizacji ustawy)”.

W związku z tym POPON proponuje inne rozwiązanie – aby orzeczenie któregoś ze schorzeń specjalnych potwierdzało również zaświadczenie wydane przez zespół ds. orzekania o niepełnosprawności, który wydał orzeczenie o niepełnosprawności lub jej stopniu. W zaświadczeniu, które byłoby ważne przez czas trwania orzeczenia, nie umieszczałoby się symbolu przyczyny niepełnosprawności.

Po co w orzeczeniu konkretny symbol?

- Symbol niekoniecznie musi być wpisywany w orzeczenie – komentuje Krzysztof Kosiński, wiceprezes POPON. – Jeśli ustawodawca posługuje się kategoriami, które w jakiś sposób wiążą się z dodatkowymi uprawnieniami, np. dla pracodawców w zakresie starania się o dodatkową pomoc, lub osoby są w inny sposób kwalifikowane do osiągania wskaźników, które musi spełniać pracodawca np. żeby utrzymać status zakładu pracy chronionej, to pracodawca nie musi otrzymywać wiedzy, że jest to konkretna przyczyna niepełnosprawności. Jemu, jak i całemu systemowi, wystarczają informacje, że jest to osoba, o której mowa w konkretnym rozwiązaniu prawnym. Nie musi być to konkretny symbol, może to być informacja, że spełnia warunki do otrzymania czy wyższego wsparcia, czy zakwalifikowania do odpowiedniego wskaźnika.

Na razie pat trwa. Najbliższe posiedzenie Sejmu zaplanowane jest na 11 września.

Dodaj komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin

Komentarze

  • Trzeba skończyć z niedźwiedzią przysługą
    217369
    22.12.2018, 18:25
    Uważam, że rozwiązanie, które zabiera status schorzenia specjalnego osobom z niepełnosprawnością psychiczną jest bardzo niekorzystne dla osób z niepełnosprawnością z powodów psychiatrycznych. Należy albo wrócić do umieszczania symbolu 02-P na orzeczeniu (być może na prośbę niepełnosprawnego), albo na orzeczeniu wpisać, że schorzenie jest specjalne bez podania jego symbolu.
    odpowiedz na komentarz
  • Moje rozwiązanie
    Adam
    06.11.2018, 20:20
    A można było to zrobić tak, jak w przypadku symbolu na legitymacji dla osoby niepełnosprawnej. Osoba otrzymująca takie orzeczenie we wniosku zakreślałaby, czy chce, aby taki symbol na takowym orzeczeniu się znajdował, czy tez nie. I było by po sprawie. Chcę, zakreślam, jest wpisany symbol. Nie chcę, nie potrzebuję, symbolu nie ma. Proste?
    odpowiedz na komentarz
  • Czy cos juz wiadomo?
    Karolina
    09.10.2018, 17:34
    Czy cos juz wiadomo odnośnie powyżej opisanego problemu i propozycji jego rozwiązania przez sejm?
    odpowiedz na komentarz
  • symbole
    Małgorzata
    17.09.2018, 21:26
    STOP WPISYWANIU SYMBOLI CHOROB i stygmatyzacji
    odpowiedz na komentarz
  • Uważam ze oznaczenia symboli chorób powinny zniknąć z orzeczen
    Małgorzata
    17.09.2018, 21:22
    STOP WPISYWANIU SYMBOLI CHORÓB NA ORZECZENIACH KAŻDY MA PRAWO DO OCHRONY JEGO PRYWATNOŚCI
    odpowiedz na komentarz
  • On
    On
    04.09.2018, 15:56
    Może ktoś wie gdzie w Łodzi oprócz sprzątania i ochrony zatrudni z taką literka P
    odpowiedz na komentarz
  • Zmiany symbolu na orzeczeniu na kod specjalny!
    Lailka
    28.08.2018, 00:55
    Moim zdaniem te symbole powinny być kodowanie i tyko Pedro mugl znać symbol pod kodem a nie pracodawca czy kierownik. I zmiana wszystkich orzeczeń oraz większe dofinansowanie aby mogli zatrudniać takie osoby ale też dlatego aby muc ich wysłać na turnusy nie tylko na typ orzeczenia bo nie które choroby da się!! wyleczyć ale by mogli skorzystać !!
    odpowiedz na komentarz
  • dofinansowanie do niepełnosprawnych
    memo
    07.08.2018, 19:34
    i bardzo dobrze zrobił trybunał nie będą dorabiać się pracodawcy na niepełnosprawych i lekarze orzecznicy
    odpowiedz na komentarz
  • dodatkowa stygmatyzacja
    Hania
    06.08.2018, 13:18
    Moim zdaniem niewpisywanie symbolu 02-P to nie tylko wyświadczenie niedźwiedziej przysługi pracownikom i pracodawcom, ale też dodatkowa stygmatyzacja. W przypadku innych niepełnosprawności symbole będą, w przypadku psychicznej nie. To dodatkowe piętnowanie osób chorujących psychicznie i robienie z ich niepełnosprawności tabu.
    odpowiedz na komentarz
  • "Brak „P” w orzeczeniu....."
    Maria
    03.08.2018, 13:49
    Uwazm, iz wystarczy ogolne okreslenie "schorzenie specjalne" to powinno wystaczyc pracodawcy a bardzo pomoc pracownikowi. Pracowalam z ZPCH i widzialam jak duze znaczenie ma ta literka, nawet wspolpracownicy jezeli tego nie wiedzom zachowuja sie duzo poprawniej wobec "takiej" kolezanki lub kolegi. Wystarczy wpisac, iz osoba z ta niepelnosprawnoscia nie moze pracowac przy taich operacjach, maszynach, stanowiskach itd. Zazwyczaj sa to bardzo pracowici i dokladni ludzie, wystarczy ich baczniej obserwowac.
    odpowiedz na komentarz
  • Problem przez jednego gościa
    orzeszek
    02.08.2018, 22:43
    ma cła Polska. Orzeczenie TK jest bez sensu i ono właśnie piętnuje osoby z 02-P, choroba to choroba za chwilę następny niezadowolony zażąda "utajnienia" 07-S a inny 10-N. Nikt gościowi nie każe zanosić orzeczenia do pracy, niech je schowa w szufladzie jak się wstydzi. Ponadto obowiązuje RODO - bardzo restrykcyjne przepisy o ochronie danych. TK dał papy ! Myślę, że sprawa gościa ma drugie dno a TK dał się wystawić.
    odpowiedz na komentarz
  • Wszystko wiadomo
    jaa
    02.08.2018, 11:38
    Też mi ułatwienie - jak pracownik pokaże, że ma orzeczenie bez oznaczenia, to będzie to oznaczać tylko jedno:) I dla kogo ta pomoc? Ani dla pracowników, ani dla pracodawców
    odpowiedz na komentarz
  • UUU
    GEDEON
    01.08.2018, 17:18
    należy pamiętać, że w przypadku zatrudnienia takiej osoby u płatnika PFRON pracodawca może skorzystać z potrójnego lub poczwórnego odpisu na PFRON.
    odpowiedz na komentarz
  • N
    czytelnik
    01.08.2018, 12:58
    Na orzeczeniu powinien być symbol niepełnosprawności, tak można ukryć chorobę przed lekarzem medycyny pracy który dopuszcza pracownika do pracy , w której są określone kryteria do wykonywanej pracy.
    odpowiedz na komentarz
  • To nie problem pracodawców, tylko pracowników....
    Monika
    30.07.2018, 16:30
    Dlatego, że to pracownik ciągle obawia się, że zostanie zwolniony, bo pracodawca ma mało zwrotu za tego pracownika z PFRON. Najbardziej poszkodowani są pracownicy ochrony, panie sprzątające itp. niskokwalifikacyjni i byli funkcjonariusze. ZPCH-y pod groźbą utraty pracy żądają podwyższenia stopnia i wymagają ponownego orzekania, odwołania się od komisji. Praktyka niezwykle nieuczciwa, bo zmusza pracowników pod groźbą konsekwencji. Na Dolnym Śląsku bardzo popularna praktyka. Co z tego, że powoli rośnie zatrudnienie osób niepełnosprawnych, jak pracownicy żyją w ciągłym stresie z obawą utraty pracy. Zarabiają pracodawcy. Nie dość tego, to część ZPChr pozamykała ZFŚSi IPR z wiadomych powodów i pracownicy mają gołe pensje. Pracodawca ma zwrot z PFRON- tzw. SODiR i co miesiąc fakturkę za każdą szt. wykonania usługi( ta sztuka to oczywiście 1 osoba niepełnosprawna). Jest super jak ma tą "petkę", to jest cenionym pracownikiem,....ale do brania kasy za niego. Słyszałam nawet opinię pracodawcy, że "jak nie będzie tej petki" to na Pana miejsce jest 10-ciu. Problem w tym, że tych dziesięciu to było dobre kilka lat temu. Teraz to jest jakby odrębny sposób na zmuszanie do wyrobienia "lepszego" orzeczenia. Bo pracownik o niskich kwalifikacjach i w ogóle chcący dorobić nie ma alternatywy i albo bierze pracę jaka jest, albo nie ma wyjścia, bo ma komornika, zobowiązania, albo ZPChr jest jedynym na terenie, co może zapewnić jakąkolwiek pracę, ale pod warunkami dla zakładu korzystnymi. Ta "petka"nie jest, tym co pracownik powinien otrzymać w zamian za świadczenie pracy. Dlatego, jeśli osoby niepełnosprawne mają taką możliwość to powinny starać się o pracę na otwartym rynku, a nie ZPCh. Są DWUP, PUP, Fundacje, Kluby dla niepełnosprawnych i one mogą poradzić, gdzie szukać dobrego pracodawcy, który nie rości sobie warunków, a działa z odpowiedzialnością społeczną.
    odpowiedz na komentarz
  • Aż się prosi
    yakaba
    30.07.2018, 15:36
    Wystarczy wpisać, że przyczyną niepełnosprawności jest schorzenie specjalne bez podawania symbolu.
    odpowiedz na komentarz
Prawy panel

Wspierają nas