Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Będzie zakaz pobierania opłat w szpitalach od rodziców dzieci i opiekunów osób ze znacznym stopniem

22.01.2019
Autor: tp, fot. Louis Hall/Freeimages.com
Źródło: KPRM
Ręka osoby leżącej w szpitalnym łóżku. W rękę wbity wenflon

Zakaz pobierania opłat za pobyt w szpitalu lub innym zakładzie leczniczym udzielającym stacjonarnych i całodobowych świadczeń zdrowotnych od rodziców lub opiekunów, przebywających z dzieckiem na oddziale albo z osobą z niepełnosprawnością w stopniu znacznym. Takie rozwiązanie przewiduje nowelizacja ustawy o prawach pacjenta, przyjęta przez Radę Ministrów 22 stycznia 2019 r.

Dopuszczalne będzie jedynie pobieranie opłat za posiłki wydane rodzicom, użytkowanie pościeli i korzystanie z dodatkowego łóżka udostępnionego przez szpital lub inny zakład leczniczy.

Obecność łagodzi stres

Regulacja ta wychodzi naprzeciw oczekiwaniom rodziców, którzy z powodu opieki nad hospitalizowanym dzieckiem często ponosili dodatkowe koszty związane z pobytem w placówce medycznej.

Obecnie opłaty pobierane przez szpitale są bardzo zróżnicowane, i choć na ogół nie są wysokie, to jednak przy dłuższym pobycie mogą stać się poważnym obciążeniem dla rodzinnego budżetu.

Jak podkreśla Kancelaria Prezesa Rady Ministrów, nowe przepisy mają ułatwić możliwie jak najczęstsze i nieograniczone kontakty leczonych dzieci z osobami bliskimi, bo ich obecność jest korzystna dla małego pacjenta – łagodzi stres, wzmacnia poczucie bezpieczeństwa, a w efekcie pozytywnie wpływa na proces leczenia.

Znowelizowane przepisy mają obowiązywać po 14 dniach od daty ich ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.

Komentarz

  • Bez Opiekuna ani rusz
    Matka opiekun
    19.02.2019, 18:57
    Prawda ,niewidoma ,upośledzona osoba skazana na samodzielny pobyt , to nie leczenie to dreczenie i znęcanie się nad zdezorientowanym pacjentem.Z tego powodu córka zmarła.

Dodaj odpowiedź na komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin
Prawy panel

Wspierają nas