Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Pierwszeństwo w zatrudnieniu w urzędzie dla osób z niepełnosprawnością

29.09.2010
Autor: Anna Dołęgiewicz
Źródło: IntegracjaInfo, Zdj. www.sxc.hu

zdjęcie pliku dokumentówAdministracja publiczna zatrudnia wciąż zbyt mało osób niepełnosprawnych.

Z raportu NIK wynika, że na  dzień 30 czerwca 2009 r. Ministerstwo Gospodarki zatrudniało trzy takie osoby, a Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego - dwie. Najwięcej zatrudniono w Ministerstwie Pracy - 24 osoby, ale stanowiły one jedynie 3,71 proc. ogółu tam zatrudnionych.

Projekt nowelizacji, przyjęty przez Sejmową Komisję Polityki Społecznej i Rodziny, przyznaje osobom niepełnosprawnym spore przywileje w zatrudnianiu. Jeśli osoba z niepełnosprawnością dzięki swym kwalifikacjom znajdzie się w gronie pięciu najlepszych kandydatów, nowe przepisy zagwarantują jej pierwszeństwo w zatrudnieniu.

Nowy przepis będzie miał zastosowanie do tych urzędów, w których sześcioprocentowy wskaźnik zatrudnienia osób niepełnosprawnych nie jest spełniony.

 

 

Zatrudnienie (mp3, 4,01 MB) 

Dodaj komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin

Komentarze

  • Tere- fere!
    qwerty
    28.01.2011, 12:26
    Jestem osobą niepełnosprawną zarejestrowaną UP jako poszukująca pracy ponad 12 miesięcy. Jeszcze mi się nie zdarzyło, by mi ktoś w urzędzie zaproponował sensowną pracę. Właściwie to niczego mi nie zaproponowano. Pod ścianą „płaczu” stanęłam a tam same ochłapy dla "sprawnych inaczej" Sprzątaczka (mycie podłóg w sądzie i publicznych ubikacji) - To propozycja dla człowieka z niepełnosprawnością narządu ruchu ze średnim wykształceniem. Fabryka żarówek, gdzie pod płaszczykiem pracy chronionej łamie się prawa /ON/. Już się ludzie zwiedzieli, ze tam w ogóle nie warto iść, bo możesz sobie życie zmarnować nabawić się rozstroju nerwowego. Narobiło się teraz doradców zawodowych jak grzybów po deszczu. Organizują kursy finansowane z UE i chyba tylko ktoś ślepy nie widzi, że to pompowanie w machinę urzędniczą. Kursy komputerowe to śmiech na sali- średnio . Byłam na tak owym i wynudziłam się jak mops, żenujące są „egzaminy” i te certyfikaty ukończenia kursu. Człowiek czuje się jak małpa- wydrukują dyplom na komputerze nawet dla tych, co nie chodzili i tych, co kompletnie nie czają. Potem na rynku pracy mamy wysyp specjalistów drugiego stopnia z komputeryzacji i innych dziedzin wirtualnych. Pracę po takich kursikach to mają a i owszem, ale tylko Dci, co je organizują. Człowiek bezrobotny wraca do swojego domu i nie wie co, ze sobą począć i z tym „CERTYFIKATEM” Ja sobie go, w ramki obrobię i powieszę na ścianie , bo Państwo wykładowcy nie potrafili poprawnie odmienić mojego nazwiska- żenada!. Kurs „przedstawiciela handlowego i całą ta psychologię sprzedaży o kant dupy potłuc! Tylko patrzeć jak tabuny niepełnosprawnych i byłych bezrobotnych idą w teren wciskać ludziom kit, buble i masę niepotrzebnych rzeczy za jedyne 99 zeta ;-). Dla nas to zostają tylko te miejsca pracy, których nikt nie chce, bo wie, że w konfrontacji z życiem takiemu akwizytorowi mówi się, żeby zamknął drzwi z drugiej strony. – To Państwo nie jest dla chorych ludzi! Jak żyć za 700 zł. Zapewnić sobie dach nad głową, jedzenie , ubranie , opiekę medyczną (to, że jest darmowa to fikcja i wszyscy o tym wiedzą). Niech się taka pańcia z urzędu spróbuje leczyć państwowo u stomatologa, ginekologa itp. to za kilka lat nie będzie miała zębów a jej zdrowie będzie zrujnowanie. Czas oczekiwania do specjalisty to ok. 3 miesiąca – do szpitala następne 3 jak dobrze pójdzie. Na operację trzeba czekać nawet dwa lata – przez ten czas to człowiek zdąży zejść z tego świata.
    odpowiedz na komentarz
  • Zatrudnianie na funkcji
    ON7
    20.10.2010, 11:29
    Ludzie udalo mi sie,jestem funkcyjnym pracownikiem Starostwa!!!Ale!!! wraz z funkcja przyszly problemy z wrednym ZUS-monopolista.Wpadam w pulapke rentowa,jestem wzywany do przeroznych lekarzy,itp itd...Gie kogokolwiek obchodzi,ze musze utrzumac rodzine,ale przede wszystkim kupic sobie proteze-prywatnie za 7000zl/przy pomocy panstwa 1200zl raz na 3 lata/,tak to w praktyce wyglada.Haslo sztandarowe Platformy bylo zniesienie limitow zarobku dla ON,niestety duskryminacja trwa nadal!!!Moze ktos mi powie ,kto blokuje ustawe o zniesieniu limitow!!!Prosze wymienic tych poslow z imienia i nazwiska,juz my sie postaramy aby im umilic zycie,a moze takim wproraczic 70%uposazenia w stosunku do innych!!!
    odpowiedz na komentarz
  • SRANIE W BANIE
    pimpek
    15.10.2010, 08:47
    szkoda czasu na pisanie komentarzy.Dziadostwo,kumoterstwo,towarzystwo wzajemnej adoracji i tyle.Nic od lat się nie zmienia.Niepełnosprawnych to "rządzący" olewają świeżym ciepłym moczem.
    odpowiedz na komentarz
  • lanie wody
    14.10.2010, 08:35
    Pic na wodę. Wszyscy robią co chcą przy przyjmnowaniu ... Praktyka swoją drogą a przepisy swoją drogą ...
    odpowiedz na komentarz
  • Pic na wodę - fotomontaż :\
    Think sometimes
    12.10.2010, 08:51
    I tak zatrudnią "swojaczka" z "rodziny" lub polecenia. Moglibyście chociaż tutaj nie ściamniać i nie dawać nadziei bez pokrycia i głębszej refleksji...
    odpowiedz na komentarz
Prawy panel

Wspierają nas