Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Człuchów. Niepełnosprawni powinni czekać na orzeczenie miesiąc, a czekają pół roku

07.10.2010
Autor: Beata Gliwka

Zgodnie z przepisami osoby niepełnosprawne mają prawo do świadczeń finansowych, zniżek na przejazdy, mogą też korzystać z możliwości, jakie dają im rozmaite programy Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Do tego muszą jednak mieć odpowiednie orzeczenie. Wydają je powiatowe zespoły do spraw orzekania o niepełnosprawności. W teorii sprawa jest prosta - trzeba złożyć wniosek, dokumentację medyczną, stanąć przed komisją i czekać na orzeczenie. I o to czekanie właśnie chodzi...

Zgodnie z przepisami od złożenia wniosku do wydania orzeczenia nie powinno upłynąć więcej niż jeden, a w szczególnych przypadkach dwa miesiące. W praktyce trwa to jednak o wiele dłużej. W efekcie najciężej chorzy mogą decyzji komisji w ogóle nie doczekać. Inni muszą sobie radzić bez świadczeń. Problem mają także osoby, które chciałyby skorzystać z programów PFRON, wspierających np. studentów. Zwłaszcza jeśli z powodu luki, jaka powstaje pomiędzy orzeczeniem wydanym na czas określony a jego przedłużeniem, tracą możliwość starania się o środki pomocowe. Dla wielu osób to kwestia kontynuacji lub rezygnacji z dalszego kształcenia.

Przeczytaj cały tekst

Dodaj komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin

Komentarze

  • inwalida
    Natalia
    08.04.2013, 11:58
    są to bandyckie przepisy np.w sprawie uzyskania karty parkingowej.To są przepisy dla tych co mają końskie zdrowie.Dlaczego inwalida 1 grupy orzeczonej przez lek. orzecznika ZUS[z narządów ruchu] na stałe musi wypełniać tony dokumentów i stawać na komisji lek.w zespole orzekającym o niepełnosprawnościpo to tylko żeby uzyskać kartę parkingową?To ma być kraj przyjazny inwalidom?Jedna wielka bujda i kpiny z niepełnosprawnych!!!
    odpowiedz na komentarz
Prawy panel

Wspierają nas