Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Kombatanci zaparkują na „kopertach”? Kolejny etap sejmowej batalii

19.02.2019
Autor: Mateusz Różański
Namalowany na jezdni symbol osoby na wózku na niebieskim tle. Zdjęcie przykrywa znak zapytania

„Jeżeli zostaną zaakceptowane nowe przepisy, nie będę miała możliwości zaparkowania na oznaczonych miejscach. (…) Dziś szłam i płakałam z bólu, co dosyć często mi się zdarza. To są realia obecnych warunków”. „Karta parkingowa nie powinna być nagrodą za zasługi, ale niwelować ograniczenia wynikające z niepełnoprawności. Jeśli kombatant ma takie ograniczenia, to jak każdy obywatel może zdobyć kartę parkingową. (…) Faworyzowanie kombatantów dyskryminuje osoby niepełnosprawne” – to fragmenty dwóch z 50 opinii Czytelników portalu Niepelnosprawni.pl, które zostały przekazane posłance Agnieszce Ścigaj, przewodniczącej sejmowej Podkomisji stałej ds. Polityki Społecznej, zajmującej się propozycją nadania kombatantom dokumentów równorzędnych z kartą parkingową.

W styczniu do Sejmu trafił projekt ustawy, zakładający przyznanie członkom Korpusu Weteranów karty, która nada im te same uprawnienia jak karta parkingowa dla osób z niepełnosprawnością. Jednak, co najważniejsze: uprawnienia te mają zostać wprowadzone bezterminowo i niezależnie od poziomu sprawności, czyli bez konieczności stawania na komisji orzeczniczej.

Projekt ustawy choć przygotowany przez polityków opozycji z reprezentującym Platformę Obywatelską senatorem Janem Rulewskim na czele, zyskał przychylność rządu i trafił pod obrady Komisji ds. Polityki Społecznej i Rodziny, gdzie został skierowany do Podkomisji ds. Polityki Społecznej.

Tomasz Przybyszewski mówi o wiadomościach Czytelników portalu niepelnosprawni.pl podczas posiedzenia, obok niego Ewa Pawłowska, prezes Integracji

Długa batalia parlamentarna

Pomysł stworzenia dokumentu, który zrówna prawa kombatantów i posiadaczy kart parkingowych to efekt wystąpienia Rzecznika Praw Obywatelskich (RPO) i skarg ze strony środowiska kombatantów, negatywnie oceniających funkcjonujące nowe przepisy dotyczące kart parkingowych.

Przypomnijmy, że od 1 lipca 2015 r. kartami parkingowymi mogą się posługiwać tylko:

  • osoby ze znacznym stopniem niepełnosprawności i znacznie ograniczonymi możliwościami samodzielnego poruszania się,
  • osoby z umiarkowanym stopniem niepełnosprawności, ze znacznie ograniczonymi możliwościami samodzielnego poruszania się i z kodami w orzeczeniu 04-O (choroby narządu wzroku) lub 05-R (upośledzenie narządu ruchu) lub 10-N (choroba neurologiczna),
  • osoby do 16. roku życia ze znacznie ograniczonymi możliwościami samodzielnego poruszania się,
  • placówki zajmujące się opieką, rehabilitacją lub edukacją osób z niepełnosprawnością, mających znacznie ograniczone możliwości samodzielnego poruszania się.

Po zmianie przepisów część kombatantów straciła możliwość posiadania karty parkingowej. Dlatego też senatorowie postanowili przygotować ustawę, wprowadzając nowy typ dokumentu – Kartę Kombatanta. Karta ta przyznałaby te same uprawnienia co karta parkingowa, ale bezterminowo, bezpłatnie i bez konieczności stawania na komisji orzeczniczej. Karta byłaby automatycznie przyznawana członkom Korpusu Walk o Niepodległość Rzeczypospolitej Polskiej.

Sprzeciw Integracji

„Integracja od początku sprzeciwiała się wprowadzeniu takiego rozwiązania. Z uwagą, ale i dużym niepokojem przyjąłem informację na temat próby rozszerzenia grona uprawnionych do używania kart parkingowych na wszystkich kombatantów, niezależnie od stopnia niepełnosprawności, a także wydawania im tych dokumentów bezterminowo. Jestem oczywiście pełen podziwu dla ich czynów i szacunku dla ich wieku, ale karta parkingowa nie jest nagrodą za zasługi” – napisał w petycji do Marszałka Senatu Piotr Pawłowski.

Mimo to ustawa zaproponowana przez senatorów przeszła prze kolejne etapy legislacji aż do sejmowej podkomisji stałej, na której posiedzeniu nie mogło zabraknąć przedstawicieli Integracji, w tym prezes Ewy Pawłowskiej. Była też Izabela Sopalska-Rybak z Fundacji Kulawa Warszawa.

- Piotr Pawłowski zawsze tłumaczył, że karta parkingowa to nie jest nagroda za zasługi ani przywilej, to jest konieczność dla wielu osób z niepełnosprawnością, by móc aktywnie żyć: dojechać do pracy i szkoły, wsiąść i wysiąść z samochodu etc. – mówił podczas posiedzenia szef mediów Integracji Tomasz Przybyszewski, powołując się na głosy Czytelników naszego portalu, którzy są zdecydowanie przeciwni zmianom zaproponowanym przez senatorów.

Sławomir Piechota przemawia podczas zebrania podkomisji
Sławomir Piechota podczas spotkania podkomisji

Propozycje zmian

Swoje poprawki do ustawy przygotował też poseł Sławomir Piechota z Platformy Obywatelskiej, który zwrócił uwagę choćby na to, że zaproponowana w projekcie Karta Kombatanta mogłaby być niehonorowana poza granicami Polski i skomplikować kwestie korzystania z miejsc parkingowych za granicą osobom z niepełnosprawnością.

- Proponujemy, żeby to była karta parkingowa kombatanta, wydawana przez Urząd ds. kombatantów, ale według tej samej procedury, według której została wypracowana karta parkingowa osoby niepełnosprawnej i tego dotyczy zaproponowany przez nas pakiet zmian – mówił poseł Platformy Obywatelskiej. – To może oznaczać, że dla wielu osób niepełnosprawnych te miejsca znowu staną się niedostępne – wskazał.

Zdaniem polityka autorzy projektu nie do końca przemyśleli, czy zaplanowane szerokie otwarcie dostępu do tego dokumentu osobom, które nie mają orzeczonej niepełnosprawności, nie spowoduje szkody dla osób z niepełnosprawnością.

- Rozwiązania zaproponowane przez senat zupełnie nie biorą pod uwagę tego, że przytłaczająca większość weteranów, jeśli spełnia kryterium - czyli znaczne problemy w samodzielnym poruszaniu się, ma kartę parkingową. Chodzi o to, by nie zrobić z tej karty kolejnego uprawnienia – powiedział Sławomir Piechota. – Senatorzy powołują się na szczególne uprawnienia weteranów, ale też Konstytucja mówi o szczególnej opiece państwa nad osobami niepełnosprawnymi – dodał.

Wśród zaproponowanych przez niego poprawek do ustawy wprowadzającej Karty Kombatanta jest m.in. ich terminowość – miałyby być nadawane na 5 lat.

Sprawą Karty Kombatanta Podkomisja ma zająć się jeszcze podczas swojego następnego posiedzenia 21 lutego.

Komentarz

  • Kombatanci powinni dzielić się z niepełnosprawnymi swymi przywilejami...
    niepełnosprawny
    21.02.2019, 20:57
    Kombatant to mam na myśli pokrzywdzonego (głownie) w związku się z udziałem w działaniach wojennych, no może bardzo to zawęziłem, ale rzecz w tym, że od czasu zakończenia wojny minęły już dwa pokolenia ludzi a nam kombatantów wciąż przybywa. Mają coraz więcej przywilejów (przejazdy, ulga w energetyce, poza kolejnością do lekarza, abonament TV itd., itp.). Proponuję więc aby również takie ulgi (kombatanckie) przysługiwały niepełnosprawnym. No i co drodzy niepełnosprawni internauci na to powiecie???????

Dodaj odpowiedź na komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin
Prawy panel

Wspierają nas