Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Zapowiedź majowego protestu osób z niepełnosprawnością

25.02.2019
Autor: oprac., fot. Angela Greniuk
Źródło: rmf.fm
Manifestacja na ulicy, w oddali duży transparent z napisem: wspieramy strajk okupacyjny rodzin osób z niepełnosprawnościami

Protest osób z niepełnosprawnością odbędzie się 23 maja w Warszawie – zapowiedziała Iwona Hartwich, liderka protestu osób z niepełnosprawnością i ich opiekunów w sejmie w 2018 roku. Wydarzenie jest odpowiedzią na brak uwzględnienia osób z niepełnosprawnością w planie materialnego wsparcia. Obietnice przekazania świadczeń dla rodzin i emerytów zostały zaprezentowane na sobotniej konwencji, 23 lutego, przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.

Protest osób z niepełnosprawnością jest planowany na 23 maja – przed wyborami do europarlamentu. Marsz ma rozpocząć się w południe pod Pałacem Prezydenckim w Warszawie, a następnie przejść pod Kancelarię Premiera i Sejm.

Protest jest reakcją na wystąpienie Jarosława Kaczyńskiego, prezesa Prawa i Sprawiedliwości, podczas konwencji w sobotę 23 lutego. Polityk przedstawił wówczas plany wsparcia miliardami złotych: rodzin – w postaci 500 plus od pierwszego dziecka oraz jednorazowo 1,1 tys. dla każdego emeryta. Oprócz tego prezes PiS zapowiedział likwidację 18-proc. podatku PIT dla pracowników do 26. roku życia, obniżenie podatków i przywrócenie lokalnych połączeń.

Jak podaje RMF FM, koszt obietnic Jarosława Kaczyńskiego to 40 miliardów złotych.

Pominięcie grupy osób z niepełnosprawnością

Oburzenia na „zastrzyk finansowy” dla rodzin i emerytów nie kryła Iwona Hartwich, która wspólnie z kilkunastoma opiekunami i osobami z niepełnosprawnością protestowała w sejmie w 2018 roku, postulując o świadczenie 500 zł dla osób z niepełnosprawnością.

- Nie jesteśmy dla nich nawet trzecim sortem – mówiła RMF FM Iwona Hartwich, odnosząc się do rządzących. – Błagaliśmy o 500 złotych dodatku na życie, no i po prostu nie było tych pieniążków, a teraz na raz pieniążki się znajdują – skomentowała.
 

Komentarz

  • Renciści socjalni dostali bardzo dużo przez ostatni rok,
    Anna
    28.02.2019, 21:15
    Owszem to może i mało, jednakże postawcie się w sytuacji osób którym renty socjalne odebrane i mają zasiłek stały 30-604zł z MOPSu. Mają także stopnie znaczne czy umiarkowane. To jest właśnie ta różnica, o której się przekonacie, gdy Wam odbiorą rentę na kolejnej komisji, chyba że macie świadczenie na stałe, to możecie spać spokojnie. Dzięki waszej zeszłorocznej determinacji, skorzystali mi, in. moi znajomi, osoba ze znacznym za starych czasów, w 100% samodzielna, pracująca, uprawiająca sporty z dostępem do bezkolejkowego leczenia, a tak naprawdę poza ortopedą raz na kilka lat nikogo nie potrzebuje i się śmieje innym w twarz, oraz druga z rentą socjalną na stałe umiarkowanym stopniem, gdzie także jest samodzielna, a jedyna choroba to niedoczynność tarczycy z lekami na ryczałcie. Na drugim biegunie jest inna moja znajoma ze znacznym, bez prawa do renty tylko dlatego że ma wyższe studia dwa kierunki, pracowała jako pracownik umysłowy, od lat walczy o odzyskanie renty, bezskutecznie, gdzie 90% dni w roku spędza w szpitalu walcząc o swoje życie, które stale jest zagrożone z powodu bardzo ciężkich, licznych chorób. Nie ma z czego żyć, nie ma na leki, ani na dojazdy do lekarzy, którzy bezradnie rozkładają ręce. Tak to wygląda. Uważam że wszelkie podwyżki dla ON powinny być tylko i wyłącznie na podstawie nowych, aktualnych orzeczeń, kto nie stanie na komisji zostaje na starej wysokości świadczenia i na starych przywilejach.

Dodaj odpowiedź na komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin
Prawy panel

Wspierają nas