Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Czas na pracowników z niepełnosprawnością!

28.02.2019
Autor: Mateusz Różański
Prezes PFRON  Marlena Maląg, minister Elżbieta Rafalska i pełnomocnik rzadu Krzysztof Michalkiewicz

- Rynek pracy jest otwarty na osoby niepełnosprawne. I nie jest to podyktowane jedynie interesem społecznym, ale również ekonomicznym – powiedziała minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska podczas konferencji prasowej w siedzibie PFRON 28 lutego. Podczas spotkania rozmawiano o tym, w jaki sposób wprowadzić na rynek pracy jak najwięcej osób z niepełnosprawnością.

Minister Elżbieta Rafalska poinformowała, że bezrobocie w Polsce wynosi obecnie 6,1 procent., a ministerstwo chce je obniżyć do poziomu 5,6 procent.

- To ambitne założenie wymaga od naszego ministerstwa skupienia się na sytuacji osób długotrwale bezrobotnych i biernych zawodowo - to są te niewykorzystane polskie zasoby, na które czeka rynek pracy i są to wyzwania – mówiła Elżbieta Rafalska. – Podobnym wyzwaniem jest aktywizacja zawodowa osób niepełnosprawnych – podkreśliła minister, wskazując, że według danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS) niepełnosprawność lub choroba są trzecią najczęstszą przyczyną bierności zawodowej.

Większość jest bierna

Według przedstawionych przez minister pracy statystyk – w trzecim kwartale 2018 roku wśród 2,9 miliona osób z orzeczeniem o niepełnosprawności około 1,8 mln to osoby w wieku produkcyjnym. Spośród nich pracuje jedynie 510 tys. osób, a 30 tys. jest zarejestrowanych jako bezrobotni. Przekłada się to na 28,2 procent zatrudnionych – to najwyższy poziom notowany po 1989 roku, ale… jednocześnie dużo niższy niż średnia unijna (47 procent).

- Naszym i PFRON obowiązkiem jest im to umożliwić osobom niepełnosprawnym bycie aktywnymi na rynku pracy – wskazała Elżbieta Rafalska.

Nadzieja w ZAZ-ach

Jednym ze sposobów na zwiększenie aktywności zawodowej osób, mających szczególne problemy w znalezieniu i utrzymaniu zatrudnienia są Zakłady Aktywności Zawodowej (ZAZ).

- Po raz pierwszy od 10 lat dofinansowanie rocznego pobytu uczestnika Zakładów Aktywności Zawodowej wzrosło z 18,5 tys. do 22 tys. zł – poinformowała pani minister.

Na konferencji zaprezentowano przykład skutecznego funkcjonowania Zakładu na podstawie ZAZ-u (jarosławskiego koła Polskiego Stowarzyszenia na rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną), który prowadzi m.in. ciastkarnię. Przy okazji zwrócono też uwagę, że między 2015 a 2018 rokiem zatrudnienie w Zakładach Aktywności Zawodowej wzrosło o ponad 1000 osób.

- Chcemy rozwijać Zakłady Aktywności Zawodowej, gdyż zwiększają one samodzielność osób niepełnosprawnych – powiedziała minister Elżbieta Rafalska.

Szefowa resortu rodziny przytoczyła anegdotę ze swojego pobytu w jednym z Zakładów, gdzie pracownicy byli tak zajęci swoją pracą, że nie zauważyli wizyty minister, prezes PFRON i wojewody.

Wesprzeć „trudno-zatrudnialnych”

- Podejmujemy szereg działań na rzecz wspierania aktywności zawodowej osób „trudno - zatrudnialnych” – mówił z kolei Pełnomocnik Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych, Krzysztof Michałkiewicz.

Pełnomocnik swoją wypowiedź argumentował realizowanymi przez PFRON programami prozatrudnieniowymi: „Praca Integracja”czy „Stabilne zatrudnienie”.

- Prowadzone są także programy „Student”, w którym pomagamy osobom niepełnosprawnym w zdobyciu wyższego wykształcenia czy „Absolwent”. Ten drugi ma pomóc osobom, które szukają pracy po zakończeniu studiów, bo zdiagnozowaliśmy, że wiele osób po ukończeniu studiów ma problem ze znalezieniem i utrzymaniem pracy – dodał pełnomocnik.

Krzysztof Michałkiewicz poinformował też o przygotowanej przez jego resort Ustawie o zatrudnieniu wspomaganym.

- Ma ona pomóc osobom najtrudniej zatrudnianym poprzez tworzenie Centrów Zatrudnienia Wspomaganego czy usługi Trenera pracy – powiedział Krzysztof Michałkiewicz.

W tym miejscu warto nadmienić, że Ministerstwo osiągnęło już jako pierwszy resort poziom 6 procent zatrudnienia osób z niepełnosprawnością.

Poczta świeci przykładem

Dobrym przykładem tego, jak można efektywnie zwiększać zatrudnienie osób z niepełnosprawnością jest Poczta Polska, która przez lata była jednym z największych płatników kar na PFRON za niezatrudnianie osób z niepełnosprawnością. Dziś prowadzi intensywny program włączania osób z niepełnosprawnością w szeregi swoich pracowników. Już w 2019 roku Poczta planuje zatrudnić w ramach programu „Praca Integracja” 400 pracowników z niepełnosprawnością. W grudniu 2018 roku było ich już ok. 1500. 

Te ambitne plany to efekt współpracy Poczty z Fundacją Aktywizacja, której prezes Przemysław Żydok uczestniczył w konferencji.

- Pierwszy raz w naszej historii zdarza się moment, że to nie osoby z niepełnosprawnością potrzebują poczucia solidarności społecznej, ale to społeczeństwo, gospodarka i rynek pracy potrzebują osób z niepełnosprawnością – powiedział Prezes Żydok. – Szacuje się, że do roku 2040 polska gospodarka będzie potrzebowała 4 miliony pracowników – dodał.

Zdaniem Przemysława Żydoka tę lukę mogłyby uzupełnić osoby z niepełnosprawnością – a dokładnie 1,2 mln osób, które w tej chwili funkcjonują poza rynkiem pracy. Sposobem na to jest m.in. wypracowanie modelu prowadzonych przez organizacji pozarządowych Agencji Zatrudnienia, działających na rzecz osób z niepełnosprawnością.

500 tys. plus

- Jest potrzeba zachowania podmiotowości wsparcia, nakierowanej na potrzeby indywidualnej osoby, w czym specjalizują się organizacje trzeciego sektora. Z drugiej strony potrzebne jest spojrzenie szersze - narzędzia HR i wiedza na temat trendów rynkowych, obecne w wielkich firmach – powiedział prezes Fundacji Aktywizacja, który przedstawił minister Elżbiecie Rafalskiej propozycję programu zwiększenia zatrudnienia osób z niepełnosprawnością o roboczej nazwie 500000 plus.

- Do 2030 roku jest możliwe podwojenie poziomu zatrudnienia osób z niepełnosprawnością i przebicie średniej unijnej, która wynosi 47 procent – stwierdził Prezes Aktywizacji.

Tę szansę trzeba wykorzystać , bo rynek pracy jest otwarty na osoby z niepełnosprawnością. I nie jest to podyktowane jedynie interesem społecznym, ale również ekonomicznym.

Komentarz

  • Pracownik niepełnosprawny
    niepełnosprawna
    01.03.2019, 15:25
    Brakuje rąk do pracy w nisko płatnych zawodach za minimalną , a imigranci nie chcą pracować , za takie stawki .Niepełnosprawni muszą pracować , choć droga do pracy niebezpieczna jak się przekonał pewien niewidomy i niedosłyszący , który wracając z pracy wpadł do rzeki i gdyby nie odwaga wędkarzy , którzy mu pomogli pewnie utopiłby się .Niestety takie wypadki i potrącenia niepełnosprawnych zdarzają się . Dwadzieścia lat temu głuchoniemy z mojej wsi wracał z pracy .To była zima .Szedł poboczem i mimo ,że nosił aparaty nie usłyszał jadącej piaskarki za nim .Został potrącony i zmarł w wyniku wypadku .Program 5000 pracy dla niepełnosprawnych plus ,powinien uwzględnić asystentów , którzy pomogą bezpiecznie iść i wrócić z pracy .Lepszy i tańszy program , aktywizacja zdrowych .a nie żeby było tak,że ten co zdrowy nie pracuje , a na jego pociechy pracuje inwalida , który nawet ma kłopoty z dojazdem , dojściem do pracy .

Dodaj odpowiedź na komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin
Prawy panel

Wspierają nas