Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Czy osoba ze znacznym stopniem może wejść do gabinetu lekarskiego bez kolejki?

02.05.2019
Autor: Beata Dązbłaż, fot. Samantha Mesones/Freeimages.com
Wózek stoi na korytarzu przychodni lub szpitala, obok przechodzi człowiek

Czytelnik zadał naszej redakcji pytanie, czy jako osoba ze znacznym stopniem niepełnosprawności może korzystać z porady lekarza w dniu wizyty bez oczekiwania w kolejce, a więc skorzystać z przywileju pierwszeństwa. Ponieważ kwestia ta jest różnie interpretowana, poprosiliśmy o wyjaśnienie Ministerstwo Zdrowia i Narodowy Fundusz Zdrowia.

„Czy jako osoba ze znacznym stopniem niepełnosprawności, będąc osobą uprzywilejowaną przy korzystaniu ze świadczeń zdrowotnych w publicznej służbie zdrowia, poza możliwością uzyskania świadczenia w zakresie ambulatoryjnej opieki specjalistycznej poza kolejnością przyjęć wynikającą z prowadzonej listy oczekujących, mam również prawo do bycia przyjętym przez lekarza w danym dniu poza kolejką oczekujących pacjentów przed gabinetem? Bardzo proszę o jednoznaczną odpowiedź, bo wielokrotnie dochodzi do nieporozumień pomiędzy pacjentami oczekującymi w kolejkach do lekarza. Jedni twierdzą, że niepełnosprawni mogą wchodzić bez kolejki, inni natomiast twierdzą, że takiego prawa nie mają” – pisze w liście do redakcji Czytelnik.

Kto nie musi czekać na lekarza?

Osoby ze znacznym stopniem niepełnosprawności od 1 lipca 2018 r. mają prawo skorzystania poza kolejnością ze świadczeń opieki zdrowotnej oraz usług farmaceutycznych w aptekach. Dotyczy to także osób z orzeczeniem ze wskazaniami konieczności stałej lub długotrwałej opieki lub pomocy innej osoby w związku ze znacznie ograniczoną możliwością samodzielnej egzystencji oraz konieczności stałego współudziału na co dzień opiekuna dziecka w procesie jego leczenia, rehabilitacji i edukacji.

Zasady te reguluje ustawa o szczególnych rozwiązaniach wspierających osoby o znacznym stopniu niepełnosprawności z dnia 9 maja 2018 r. (Dz.U. z 2018 r. poz. 932).

„W przypadku, gdy udzielenie świadczenia nie jest możliwe w dniu zgłoszenia, placówka medyczna powinna wyznaczyć inny termin poza kolejnością przyjęć wynikającą z prowadzonej listy oczekujących. Świadczenie z zakresu ambulatoryjnej opieki specjalistycznej nie może być udzielone w terminie późniejszym niż w ciągu 7 dni roboczych od dnia zgłoszenia. Udzielanie kolejnych świadczeń u danego lekarza specjalisty powinno odbywać się zgodnie z planem leczenia ustalonym przez tego lekarza. Pacjent, który chce skorzystać z przysługującego mu prawa do świadczeń poza kolejnością przy pierwszej wizycie, musi okazać orzeczenie o znacznym stopniu niepełnosprawności” – tłumaczy Sylwia Wądrzyk, dyrektor Biura Komunikacji w Ministerstwie Zdrowia (MZ).

Istotne definicje

Określenie „ambulatoryjna opieka specjalistyczna”, jak wyjaśnia MZ na swoich stronach, zgodnie z przepisami powinno być interpretowane z uwzględnieniem definicji „ambulatoryjnej opieki zdrowotnej”. Oznacza ona udzielanie świadczeń lekarskich osobom, które nie wymagają leczenia w warunkach całodobowych lub całodziennych.

Wykaz świadczeń z zakresu ambulatoryjnej opieki specjalistycznej można znaleźć w obwieszczeniu Ministra Zdrowia.

Natomiast świadczenie specjalistyczne jest świadczeniem opieki zdrowotnej we wszystkich dziedzinach medycyny z wyjątkiem świadczeń udzielanych w zakresie podstawowej opieki zdrowotnej.

Podstawowa opieka zdrowotna, jak wyjaśnia Ustawa o podstawowej opiece zdrowotnej, to miejsce pierwszego kontaktu pacjenta z systemem ochrony zdrowia, z wyjątkiem sytuacji nagłego zagrożenia zdrowia.

Lista oczekujących to nie harmonogram przyjęć

Odpowiedź na pytanie Czytelnika nie jest więc jednoznaczna.

MZ w piśmie z 8 grudnia 2017 r. do Marzanny Bieńkowskiej, dyrektor Wydziału Interwencyjno-Poradniczego w Biurze Rzecznika Praw Pacjenta, opublikowanym na swojej stronie, pisze: „(...) za ambulatoryjne świadczenie specjalistyczne należałoby uznać świadczenie inne niż w zakresie p.o.z. [podstawowej opieki zdrowotnej – przyp. red.], udzielane osobom niewymagającym leczenia w warunkach całodobowych lub całodziennych, określone w wykazie ambulatoryjnych świadczeń specjalistycznych. Należy nadto podkreślić, iż pierwszeństwo w korzystaniu z ambulatoryjnych świadczeń specjalistycznych ustawowo nie ogranicza się wyłącznie do tzw. pierwszych wizyt, i obejmuje ono cały proces leczenia”.

Z kolei Sylwia Wądrzyk odpowiedziała nam: „Regulacja zawarta w ustawie o świadczeniach wskazuje, że placówka medyczna udziela świadczeń poza kolejnością przyjęć wynikającą z prowadzonej przez niego listy oczekujących. Listy tej nie należy mylić z tzw. „harmonogramem przyjęć” stosowanym w przychodniach w celu ustalenia kolejności przyjęć do lekarza w danym dniu”.

Wszystko zależy od poradni

Faktem jest, że żadne przepisy nie regulują kwestii pierwszeństwa osób uprawnionych, np. ze znacznym stopniem niepełnosprawności, przy wejściu do gabinetu lekarskiego w dniu wizyty.

- Ustawa nie reguluje tej kwestii. Tak więc wszystko zależy od organizacji pracy w danej poradni – najczęściej o kolejności przyjęcia decyduje lekarz – podsumowuje Beata Szczepanek, rzecznik prasowy Świętokrzyskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ.

Trzeba też pamiętać, że ustawy, również ta o szczególnych rozwiązaniach wspierających osoby o znacznym stopniu niepełnosprawności, kierowane są do placówek finansowanych ze środków publicznych.

- A więc tych przychodni, poradni, szpitali, które mają podpisane kontrakty z NFZ (bez względu na to czy są to placówki samorządowe, kliniczne czy też prywatne) – mówi Beata Szczepanek.

W tej sytuacji niewątpliwie najszybszym i pomocnym rozwiązaniem dla uprawnionych osób z niepełnosprawnością byłyby jasne zasady wywieszone w widocznym miejscu poradni, dotyczące kolejności przyjęć do lekarza.

Dodaj komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin

Komentarze

  • Pytanie
    Ver
    09.07.2021, 11:54
    Gdzie się zgłasza to, że przychodnie nie respektują tego prawa i/lub Konwencji Praw ON? Tak, żeby to naprawdę zostało sprawdzone i ukarane, a nie lekceważone?
    odpowiedz na komentarz
  • Czy osoba ze znacznym stopniem może wejść do gabinetu lekarskiego bez kolejki?
    RS
    19.03.2020, 16:04
    Wielkie oszustwo, większość przychodni i aptek nie respektuje ustawy. Kiedy złożyłem skargę na odmowę rejestracji przyjęcia mnie do specjalisty, uznano mnie że jestem sam sobie winien bo miałem prosić lekarza w gabinecie o przyjęcie mnie bez kolejki. W rejestracji otrzymałem termin za rok. To skandal, czy ktoś sprawdza respektowanie ustawy.
    odpowiedz na komentarz
  • Niepelnosprawni czesto wymuszaja
    Marta
    15.01.2020, 14:38
    A po co osoba niepelnosprawna wyznaczona na konkretna godzine przyjęcia przychodzi przed ta wyznaczona godzina do przychodnii, czasami jeszcze przed godzinami przyjec lekarza? A co jesli jest kilka takich niepelnosprawnych osob albo wszystkie z orzeczeniem? Rozumiem, ze taka osoba niepelnosprawns nie bedzie jak inni czekac na termin kilka miesięcy, ale domagac sie przyjęcia w danym dniu przed wyznaczona kolejnoscia godzin?
    odpowiedz na komentarz
  • dość przywilejów
    ON z umiarkowanym
    08.05.2019, 20:47
    Ludzie nie wystarczy wam dostęp do rejestracji podczas gdy inni muszą czekać miesiącami lub latami aby w ogóle dostać diagnozę? Macie wyznaczoną godzinę w gabinecie, to na nią się stawiajcie 10 min przed i poczekajcie, co mają powiedzieć inni chorzy, którzy nie mają orzeczeń i nie raz są gorszym stanie zdrowia w danej jednostce chorobowej? Mam dość, czekam do lekarza kila mcy, w dniu wizyty słyszę jak ludzie dziarscy, samodzielni ze znacznym stopniem kłócą się między sobą machając orzeczeniami kto ma pierwszeństwo, i kombatanci także i robi się cyrk, wszyscy czekający miesiącami nagle zostają wyrzuceni na koniec kolejki. Przykładowo mam wyznaczone na godz 9 (wstaję o 5 rano aby dojechać na wyznaczoną godzinę - jadę 2 godz w jedną stronę) i wchodzę ok 13stej bo przede mną weszło kilku uprawnionych bezkolejkowych, tak jest wiecznie, mam dość. Takie uprawnienie powinno dotyczyć wyłącznie schorzeń objętych symbolem na orzeczeniu, a nie może być tak, że ktoś ze znacznym wbija się do np kardiologa profilaktycznie choć jego niepełnosprawność nie dotyczy schorzeń kardiologicznych itp. I niestety moi drodzy, wiele osób ma orzeczenia o znacznym a jest w 100% samodzielna, i do tego bez problemu dojeżdża do pracy, na wakacje jeździ i inne formy rozrywki i jakoś tam nie potrzebuje wpuszczania bez kolejki?
    odpowiedz na komentarz
  • przychodnia
    Hubert
    06.05.2019, 10:22
    gdy zgłosilem sie do rejestracji w celu zarejestrowania wizyty u lekarza po odstaniu w dzikiej kolejce zadałem pytanie czy mogę wejsc do gabinetu bez czekania ( dziecko ma autyzm czekanie kolejce powoduje napady szalu) usłyuszałem ,ze prosze sie spytac innych czekających może pana wpuszczą..żadna mama nie wyraziła zgody..więc 45 minut piekła pod gabinetem.. nie jest tak ,że wciskałem sie na siłe znając syna przyjechalem na 10 o godz za 9,50 wiec 10 minut ale jak to u lekarza godzina spóznienia i wszytkow sie przesuwa aa szkoda słow
    odpowiedz na komentarz
  • przychodnia
    Hubert
    06.05.2019, 09:41
    gdy zgłosilem sie do rejestracji w celu zarejestrowania wizyty u lekarza po odstaniu w dzikiej kolejce zadałem pytanie czy mogę wejsc do gabinetu bez czekania ( dziecko ma autyzm czekanie kolejce powoduje napady szalu) usłyuszałem ,ze prosze sie spytac innych czekających może pana wpuszczą..żadna mama nie wyraziła zgody..więc 45 minut piekła pod gabinetem.. nie jest tak ,że wciskałem sie na siłe znając syna przyjechalem na 10 o godz za 9,50 wiec 10 minut ale jak to u lekarza godzina spóznienia i wszytkow sie przesuwa aa szkoda słow
    odpowiedz na komentarz
  • Nieważne legitymacje o znacznym stopniu w przychodni w Lesznie - wlkp.
    Inwalida i osoba o białej lasce
    05.05.2019, 14:50
    W jednej z przychodni w Lesznie – woj. wielkopolskie w czasie rejestracji bez kolejki osób ze znacznym stopniem niepełnosprawności nieważne są legitymacje z orzeczeniem znacznego stopniem niepełnosprawności. Za każdym razem żąda się tylko orzeczenie o stopniu niepełnosprawności. jeśli chcąca zarejestrować się do lekarza bez kolejki osoba o znacznym stopniu niepełnosprawności okazuje legitymację, to odmawia się rejestracji lub nakazuje się abym przy wizycie do lekarza koniecznie przyniósł orzeczenie inwalidzkie. Nie każda osoba może skserować oryginał orzeczenia. Ponadto przez to można też zgubić lub zniszczyć. Jeśli już raz okazałem oryginał orzeczenia, to przychodnia skserowała moje orzeczenie i dzięki temu posiada w należącym do przychodni systemie komputerowym. Kiedy chciałem się w tej samej przychodni rejestrować się do innych lekarzy to po okazaniu w rejestracji mojej legitymacji odmawiano mi rejestracji lub nakazano, abym przy wizycie do lekarza koniecznie przyniósł orzeczenie inwalidzkie. to rejestrując się tej samej przychodni. Przecież legitymacja jest ważna, a po drugie jest jeden należący do przychodni system komputerowy, gdzie każda rejestracja danej przychodni mogłaby też na podstawie legitymacji sprawdzić skserowane przez przychodnię orzeczenie inwalidzkie.
    odpowiedz na komentarz
  • Odmowa przyjęcia ze świeżym złamaniem kończyny w Lesznie
    Inwalida i osoba o białej lasce
    04.05.2019, 22:18
    Jestem inwalidą ze znacznym stopniem niepełnosprawności, a więc niezdolny do samodzielnej egzystencji, mający od urodzenia sparaliżowaną, niewładną, pierwszy raz złamaną w łokciu w dniu 21.01.2014 r., drugi raz również złamaną w przedramieniu prawej kończyny górnej w dniu 11.03.2019 r. z kodem niepełnosprawności dotyczącym upośledzenia narządu ruchu 05-R, epilepsję z kodem niepełnosprawności dotyczącym choroby neurologicznej 10-N oraz ślepotę lewego oka, niezborność krótkowzroczną prawego oka z kodem niepełnosprawności dotyczącym narządu wzroku 04-O i często chodzący o białej lasce z możliwością wskazywania na lewą stronę. W dniu 17 stycznia 2017 r. po upadku złamałem łokieć lewej kończyny górnej. Po zgłoszeniu się przed godz. 22.00 na Szpitalny Oddział Ratunkowy Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Lesznie – woj. wielkopolskie zostałem przyjęty przez lekarza dyżurnego – specjalistę chirurgii ogólnej, a zrobieniu zdjęcia złamanego łokcia lewej kończyny górne, po stwierdzeniu przez wyż.wym. lekarza dyżurnego złamania łokcia i po założeniu na lewą kończynę górną usztywniającego opatrunku bandażowo-gipsowego otrzymałem od wyż.wym. lekarza dyżurnego zaświadczenie, na którym wypisane było złamanie łokcia oraz skierowanie z napisem „pilne” o jak najszybsze zgłoszenie się do dyżurnego lekarza ortopedy w Poradni Ortopedycznej jako pilne. W dniu 18 stycznia 2017 r. przybyłem z żoną do znajdującej się na terenie Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Lesznie – woj. wielkopolskie Poradni ortopedycznej już o godzinie 5.30, aby zająć kolejkę do czynnej tylko w teorii od godz. 7.30 rejestracji należącej do Poradni Chirurgii Urazowo-Ortopedycznej w Lesznie – woj. wielkopolskie. Po pokazaniu skierowania do znajdującej się na terenie Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Lesznie – woj. wielkopolskie Poradni Chirurgii Urazowo-Ortopedycznej wystawionego w dniu 17.01.2018 r. przez Szpitalny Oddział Ratunkowy Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Lesznie dotyczącego sparaliżowanej, niewładnej, pierwszy raz złamanej w łokciu w dniu 21.01.2014 r., a teraz to jest od 17.01.2018 roku drugi raz również takiej samej lewej kończyny górnej wystawionym w dniu 17.01.2018 r. przez pełniącego w tym samym dniu dyżur w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Lesznie – woj. wielkopolskie lekarza – specjalisty chirurgii ogólnej z napisem „pilne” i z położoną obok napisu pieczątką o numerze 2314312 i podpisem wyż.wym. lekarza - specjalisty chirurgii ogólnej, a także karty informacyjnej leczenia w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Lesznie – woj. wielkopolskie z dnia 17.01.2018 r. – strona nr 1 i 2 dotyczącej od urodzenia sparaliżowanej, niewładnej, pierwszy raz złamanej w łokciu w dniu 21.01.2014 r., a teraz to jest od 17.01.2018 roku drugi raz i obecnie również takiej samej lewej kończyny górnej i widząc również mnie z temblakiem na szyi i o białej lasce pani rejestratorka odmówiła zarejestrowania mnie do dyżurującego w dniu 18.01.2018 r. lekarza ortopedy. Dopiero po moim przetłumaczeniu pani rejestratorce, że gdybym był Lewandowskim, Ojcem Rydzykiem by pani mnie zarejestrowała i że pani traktuje pacjenta jak śmiecia to wtedy pani rejestratorka zaczęła się zastanawiać. W tym czasie żona powiedziała mi, aby udał się na korytarz Chirurgii Urazowo-Poradni Ortopedycznej. Udałem z lewą kończyną górną na temblaku się o białej lasce i zająłem miejsce. Zadzwoniłem do sekretariatu z mojego telefonu komórkowego i przekazałem informacje. Potem otrzymałem numerek nr 1. Oświadczam, że wyż.wym. pani rejestratorka, która mimo pilnego skierowania odmawia rejestracji czuje się jakby była bardziej decydująca niż wyż.wym. lekarz - specjalista chirurgii ogólnej, który jest osobą decydującą związaną z odpowiedzialnością za zdrowie pacjenta wypisując w dniu 17.01.2018 r. wyż.wym. skierowanie z napisem „pilne” i z położoną obok napisu pieczątką o numerze 2314312 i podpisem wyż.wym. lekarza - specjalisty chirurgii ogólnej pełniącego w tym samym dniu dyżur w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Lesznie – woj. wielkopolskie. Pani rejestratorka nie może przewyższać decyzjami wyż.wym. lekarza - specjalisty chirurgii ogólnej, a jest „administratorką” w rejestracji i przez to może podejmować decyzje administracyjne związane z wypisywaniem karty pacjenta, rejestracją, konsultacją z lekarzem. Oświadczam, że takie wyż.wym. skierowanie wypisane w dniu 17.01.2018 r. przez pełniącego w tym samym dniu dyżur w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Lesznie – woj. wielkopolskie lekarza – specjalisty chirurgii ogólnej z napisem „pilne” i z położoną obok napisu pieczątką o numerze 2314312 i podpisem wyż.wym. lekarza nie zostało wystawione mnie dla fantazji. Zupełnie podobną sytuację miałem w dniu złamania w przedramieniu prawej kończyny górnej w dniu 11.03.2019 r., kiedy po sześciogodzinnym pobycie w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Lesznie – woj. wielkopolskie i po otrzymaniu od lekarza specjalisty chirurgii ogólnej skierowania z napisem „pilne” do lekarza ortopedy w znajdującej się na terenie Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Lesznie – woj. wielkopolskie Poradni Chirurgii Urazowo-Ortopedycznej rejestratorka odmówiła mi rejestracji z wyż.wym. w tym samym dniu świeżym złamaniem do wyż.wym. lekarza ortopedy w znajdującej się na terenie Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Lesznie – woj. wielkopolskie Poradni Chirurgii Urazowo-Ortopedycznej i zaproponowała mi zadanie pytania wyż.wym. lekarza ortopedy o pilne przyjęcie mnie wyż.wym. w dniu wyż.wym. złamania w przedramieniu prawej kończyny górnej. Po zadaniu pytania dot. przyjęcia mnie wyż.wym. lekarzowi ortopedzie ten to lekarz ortopeda odmówił przyjęcia mnie. Niestety znalazłem prywatnego lekarza ortopedę, który za 150 złotych przyjął mnie w przychodni lekarskiej w Lesznie – woj. wielkopolskie, która jest przychodnią prywatną i na Narodowy Fundusz Zdrowia i nie powinna brać pieniędzy od osoby ze znacznym stopniem niepełnosprawności. Oświadczam, że osoby ze świeżymi złamaniami kończyn, a nawet inwalidzi ze znacznym stopniem niepełnosprawności mimo pilnego skierowania muszą czekać w Lesznie – woj. wielkopolskie na lekarza ortopedę kilka tygodni.
    odpowiedz na komentarz
  • Zalecenia odgórne
    Józef Bogdaszewski
    03.05.2019, 14:47
    Ponownie powraca problem konkretnych i jednoznacznie odczytywanych przez ogół społeczeństwa (w tym przypadku lekarzy, pielęgniarki, rejestratorki i oczywiście osoby niepełnosprawne) sformułowań zawartych w ustawach i rozporządzeniach. Osobiście skłaniam się do "ustawowego narzucania" personelowi przychodni (ambulatorium itp.) zasad przyjmowania osób niepełnosprawnych ze znacznym stopniem niepełnosprawności. Procedura "krok po kroku", także obowiązująca w dniu przyjęcia do lekarza. Ponadto uważam, że to lekarz winien przed rozpoczęciem dyżuru przejrzeć kartoteki pacjentów i w ten sposób sam prosiłby w pierwszej kolejności (z imienia) osoby, które posiadają takie uprawniania. Tam, gdzie tak się dzieje jest ład i porządek. i tak winno być wszędzie.
    odpowiedz na komentarz
  • Zła Ustawa.
    Jan.
    03.05.2019, 13:26
    Ustawa ta z 9 maja 2018 r. wprowadziła tylko zamieszanie w przyjęciach do opieki zdrowotnej,najlepszym wyjściem byłby comiesięczny dodatek 500zł dla niepełnosprawnych w stopniu znacznym,który umożliwiłby takiej osobie w razie potrzeby wykupienie prywatnej wizyty u lekarza,a tak na pierwszą wizytę jakoś tam może przyjmą tego niepełnosprawnego ale na następne musi wyczekiwać.
    odpowiedz na komentarz
  • dlaczego nie chcą ułatwić nam życia przez czytelne ustawy
    jacek
    03.05.2019, 10:45
    znowu wysoko płatni przedstawiciele narodu zafundowali nam ustawę gdzie BYLE SZARACZEK DECYDUJE JAK JĄ INTERPRETOWAĆ czy w tym kraju już nie może być ustaw czytelnych dla wszystkich gdzie ustawa mówi że albo można albo nie można
    odpowiedz na komentarz
  • Wywieszenie informacji...
    Znaczny
    03.05.2019, 06:47
    W całej Polsce brak informacji w POZ, Szpital, przychodnia o uprawnieniach osób niepełnosprawnych ze znacznym stopniem!!!
    odpowiedz na komentarz
  • Wywieszenie informacji...
    Znaczny
    03.05.2019, 06:43
    W żadnej placówce POZ, szpital, inne nie ma w Polsce informacji o przysługujących uprawnieniach osobom niepełnosprawnym ze znacznym stopniem niepełnosprawności!!!
    odpowiedz na komentarz
  • Dziurawe prawo
    Borzoi
    02.05.2019, 20:52
    Ja też pytałem Panie w recepcjach. Odpowiedz: No niech Pan próbuje ale wtedy naprawdę będzie Panu potrzebny lekarz. Tak to nasi przywódcy piszą prawo. A nigdzie w przychodni ani w szpitalach nie spotkałem takiej informacji, że ze znacznym można bez kolejki. W aptekach też nic nie piszą. To jedna wielka lipa jak to mówi syn Pana Tuska.
    odpowiedz na komentarz
  • A wystarczyły dwa zgania...
    Mistrz
    02.05.2019, 18:56
    1. U lekarza P.O.Z. trzeba czekać w kolejce, np. 1 godzinę, a u specjalisty tego samego dnia lub maksymalnie do 7 dni, jeśli przyjęcie tego samego dnia jest niemożliwe. 2. W kolejce konkretnego dnia, kiedy zostaniemy przyjęci musimy swoje "odstać", lub być jednym z pierwszych "pod drzwiami gabinetu" :)
    odpowiedz na komentarz
Prawy panel

Wspierają nas