Zimą na Ural, żeby zwrócić uwagę na SM
Na początku marca 2011 r. wyruszy ekspedycja na Ural Subpolarny. Czworo młodych podróżników zamierza zdobyć Narodnaję - najwyższy szczyt masywu uralskiego i Rosji po stronie europejskiej, aby zwrócić uwagę na problem leczenia stwardnienia rozsianego (SM) w Polsce.
Uczestnicy wyprawy - Jarek Jóźwicki, Magda Jarocka, Łukasz Białas i Maciej Besta – mówią, że decyzja o wyjeździe na Ural Subpolarny i cel wyjazdu nie są przypadkowe. W paśmie górskim Uralu znajduje się najdalej wysunięty na wschód szczyt Korony Europy – Narodnaja, „królowa Uralu”. Planując zdobycie tego krańca, podróżnicy postanowili pokazać, że są takie dziedziny, w których Polska znajduje się również na „końcu Europy”. Dziedziną tą jest stwardnienie rozsiane. Wyniki badań nad dostępnością w Polsce metod leczenia tej przewlekłej choroby autoimmunologicznej, która „atakuje” głównie ludzi młodych (między 20 a 40 r.ż.), pokazują, że pod tym względem nasz kraj plasuje się prawie na końcu europejskiego rankingu.
Podczas swojej wyprawy młodzi wielbiciele gór i przyrody chcą nie tylko zwrócić uwagę opinii publicznej na problem leczenia SM i nawiązać kontakty z rosyjską organizacją pozarządową działającą na rzecz osób z SM, ale także zrealizować cele „wysokogórskie”. Chcą zdobyć najwyższy szczyt Rosji po stronie europejskiej – Narodnoją - oraz „Niedźwiedzią Łapę”, najbardziej charakterystyczny szczyt Uralu-Manaragi, a także wytyczyć i pokonać ok. 300 km odludnej trasy Inta – Narodnaja – Kosju.
Aby osiągnąć te cele, będą musieli wykazać się umiejętnościami radzenia sobie w ekstremalnych warunkach podczas wędrówki przez dzikie tereny i wspinaczki wysokogórskiej w temperaturze dochodzącej do -45 stopni C. Ural Subpolarny to bowiem jedno z niewielu miejsc w Europie, gdzie przyroda i kultura regionalnych plemion zachowały się w pierwotnej postaci. Większość terenu pokrywają lasotundra i tundra. W górnych partiach dominuje nietypowe dla północnych gór ukształtowanie alpejskie, występują także lodowce. Narodnaja - najwyższa góra europejskiej części Rosji (Chanty-Mansyjski Okręg Autonomiczny) i Uralu Subpolarnego - z uwagi na położenie uznawana jest za najtrudniej dostępny szczyt “Korony Europy”. Mimo stosunkowo niewielkiej wysokości (1894 m n.p.m.) po raz pierwszy została zdobyta dopiero w 1927 roku przez A. N. Alieszkowa.
Ta niezwykle trudna wyprawa na Ural wyruszy z Wrocławia na początku marca i potrwa ok. trzech tygodni. Partnerem wyprawy jest Polskie Towarzystwo Stwardnienia Rozsianego, a patronami medialnymi - magazyn Turystyki Górskiej „n.p.m” i portal podróżniczy Geographer. Inicjatywę poparła też Fundacja Marka Kamińskiego.
Więcej informacji na oficjalnej stronie wyprawy oraz na stronie PTSR.
Komentarze
brak komentarzy
Dodaj komentarz