Kampania społeczna „Płytka wyobraźnia to kalectwo” w 2003 roku
Kampania ma na celu ostrzeżenie młodych ludzi o tragicznych i nieodwracalnych skutkach nieprzemyślanych skoków do wody. Przez lekkomyślność i brawurę dochodzi do tragedii - nawet do całkowitego porażenia czterech kończyn.
W ramach Kampanii prowadzona jest wakacyjna akcja zbierania informacji o "czarnych punktach" w Polsce, gdzie często zdarzają się wypadki podczas skoków do wody.
Stowarzyszenie Przyjaciół Integracji wraz z Wodnym Ochotniczym
Pogotowiem Ratunkowym przygotowało już mapę z
wykazem niebezpiecznych miejsc na obszarze Warszawy i okolic. Powstał także specjalny
znak ostrzegawczy, którym oznaczane będą takie miejsca. Jako pierwszy oznakowano "czarny
punkt" przy Jeziorku Czerniakowskim. Stowarzyszenie Przyjaciół Integracji ma nadzieję, że ta
inicjatywa przyczyni się do stworzenia podobnej mapy dla całej
Polski. Zachęcamy więc do przesyłania na adres portalu redakcja@niepelnosprawni.pl szczegółowych
informacji na temat niebezpiecznych miejsc, które pomogą uzupełnić mapę.
Prosimy o podanie:
- nazwy województwa/powiatu/gminy,
- miejscowości,
- rodzaj obiektu wodnego,
- dokładnej lokalizacji niebezpiecznego miejsca (np. przy moście, na brzegu, plaża, skarpa...),
- ewentualne zdjęcie,
- dane osobowe osoby przesyłającej informacje (możemy je umieścić przy opisie "czarnego punktu").
Skutki społeczne wypadków to wypadnięcie poza nawias
dostępnego systemu edukacji, zdobycia zawodu, pracy oraz konieczność stałej opieki innych osób.
Warto wiedzieć o tym, że blisko dwie trzecie pacjentów Stołecznego Centrum Rehabilitacji w
Konstancinie stanowią latem chłopcy i młodzi mężczyźni w wieku 13-25 lat, którzy, skacząc do wody,
uszkodzili rdzeń kręgowy w odcinku szyjnym. Uszkodzenie ma często charakter porażenia rdzenia
kręgowego prowadzącego do paraliżu górnych i dolnych kończyn. Są to urazy powodujące nieodwracalną
utratę sprawności ruchowej.
Wzrost liczby wypadków w czasie wakacji wynika m.in. z braku opieki ze strony rodziców i opiekunów. Nieszczęśliwym zdarzeniom sprzyjają zarówno kąpiele samotne, jak i w grupie - miedzy innymi pod wpływem alkoholu. Niebezpieczne są także takie zabawy, jak wrzucanie innych do wody wbrew ich woli. Kampania społeczna ma na celu dotarcie do jak największej liczby młodych, zdrowych, pełnych optymizmu i chęci życia - ludzi. Ma przede wszystkim uświadomić, jak poważne i nieodwracalne konsekwencje może mieć chwila nierozwagi.
Do tragedii dochodzi często, kiedy osoby odpoczywające nad wodą ignorują znaki informujące o niebezpieczeństwie.
Stowarzyszenie chce także docierać do ofiar wypadków. Jest to ważne, głównie na początku, aby rozbudzić w młodych osobach przekonanie, że to, co się stało, jest wielką tragedią, ale nie oznacza końca życia. Ze złamanym nieodwracalnie kręgosłupem można równie godnie i w pełni uczestniczyć w życiu społecznym. Dlatego dla ofiar wypadków, u których nastąpiło uszkodzenie rdzenia kręgowego, został stworzony specjalny fundusz "Pierwszy krok", który pomoże im rozpocząć nowe życie.
Agencja SMG-KRC Poland przeprowadziła badania po pierwszej i drugiej edycji kampanii "Płytka wyobraźnia to kalectwo" tj. w roku 2001 i 2002. Badanie zostało przeprowadzone na losowej, ogólnopolskiej próbie reprezentacyjnej dla ogółu dorosłych Polaków, liczącej ponad 1000 osób - w wieku 15-75 lat. Okazało się, że skoki do wody są sytuowane na drugim miejscu pod względem niebezpieczeństwa, a sama kampania jest kojarzona przez około 50 procent respondentów.
Zaplanowane na 2003 rok działania mają zasięg największy z dotychczasowych. Zaplanowano udział największych mediów (TVP S.A., firmy reklamy zewnętrznej) oraz włączono do akcji inne organizacje (TPD, ZHP) czy służby miejskie (Straż Miejską, wojewódzkie Stacje Sanitarne, WOPR) do współdziałania w zakresie przestrzegania młodych ludzi oraz ich rodziców i wychowawców przed skutkami nierozważnych skoków do wody.
Kampania społeczna "Płytka wyobraźnia to kalectwo" będzie prowadzona od 16 czerwca przez cztery tygodnie w Telewizji Polskiej (Programy 1, 2 i 3). Emitowany będzie 30 sek. spot wyprodukowany przez agencje Upstairs Young & Rubicam oraz Your Design. Liczba emisji spotu wyniesie 130 - 150 razy miesięcznie. Dodatkowo, podczas wakacji, kiedy dochodzi do największej liczby wypadków, planowana jest kampania w kinach, radio, prasie i na wiatach przystankowych.
Spoty stworzone przez Leo Burnett jako wkład w promocję celów Stowarzyszenia Przyjaciół Integracji.
Ściągnij spot radiowy (format mp3, 938 KB)
Ściągnij spot telewizyjny (format mpg, 6,71 MB)
Ocenia się, iż kampania telewizyjna oraz kinowa dotrze do około 85 proc. społeczeństwa w grupie
wiekowej ponad 16 lat, co pozwala szacować grupę odbiorców na 26 mln. osób. Dodatkowe działania w
szkołach, pomoc organizacji pozarządowych i służb miejskich wzmocni zauważalnyość kampanii, a w
efekcie zmniejszy liczbę tragicznych wypadków podczas odpoczynku nad wodą.
Kampania społeczna została zainicjowana przez Stowarzyszenie Przyjaciół Integracji i magazyn "Integracja". Wcześniej akcja nosiła nazwę "Nieświadomość", a w roku 2001 została przekształcona kampanię pod hasłem "Płytka wyobraźnia to kalectwo". Do tej pory zostały przeprowadzone jej dwie edycje w latach 2001 i 2002.
Partnerzy kampanii: Fundacja Sue Ryder w Polsce, Warszawskie Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe, SMG/KRC Millward Brown, TVP S.A., Polskie Radio S.A. Radio Zet, Upstairs Young & Rubicam Poland, Leo Burnett Warszawa, Rowland Communications
Czytaj także:
Informacja o konferencji nad Jeziorkiem Czerniakowskim
Informacja o Funduszu Pierwszy Krok
Uszkodzenia rdzenia kręgowego - rozmowa z prof. Kiwerskim
Zobacz także informacje o innej kampanii społecznej Stowarzyszenia - "Czy naprawdę jesteśmy inni?"
Opracowanie: Anna Jastrzębska
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- Rusza głosowanie na najlepszego i najpopularniejszego sportowca 2024 roku – tegoroczne #Guttmanny nadchodzą
- Seniorzy w artystycznym żywiole
- Wspólna lekcja wrażliwości. Premiera spektaklu „Brzydkie Kacząko”
- Jak muzyka pomaga przebodźcowanym dzieciom? Ciekawe wyniki badań z polskich przedszkoli
- Nawet 30 kilometrów do ginekologa? Nierówny dostęp do ginekologów w Polsce - jak miejsce zamieszkania łączy się z jakością życia Polek?
Dodaj komentarz