Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Chcesz zatrudnić pracownika? Teraz wiesz jak!

21.11.2019
Autor: Mateusz Różański, fot. pixabay.com
na tablicy znajduje się narysowany dymek, w którym znajduje się żarówka

Czy informatyk na wózku potrzebuje przebudowy całego biura, by spokojnie obsługiwać firmowe serwery? Co jest potrzebne, by klienci restauracji mogli być obsługiwani przez osobę z niepełnosprawnością intelektualną? Czy niewidomy nauczyciel potrzebuje specjalnych tablic do pisania w brajlu? Podobne pytania zadaje sobie wielu pracodawców, chcących zatrudnić osobę z niepełnosprawnością. Teraz mogą otrzymać bazę wiedzy, która im to ułatwi.

- W tym momencie bezrobocie jest na tzw. poziomie higienicznym i należałoby się zastanowić, jakie narzędzia należy zastosować, by osoby niepełnosprawne chciały pracować – mówiła Marlena Maląg, Minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej podczas konferencji prezentującej efekty projektu „Wypracowanie i upowszechnianie, we współpracy z partnerami społecznymi, modelu wsparcia osób niepełnosprawnych w środowisku pracy”. – Mamy już przygotowane rozwiązania, które jednak wymagają społecznej, ale i międzyresortowej dyskusji z przedsiębiorstwami – podkreśliła minister, wskazując, że wyzwaniem na czas jej kadencji na czele resortu będzie właśnie rynek pracy.

Projekt realizują: Centralny Instytut Ochrony Pracy - Państwowy Instytut Badawczy, Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, Stowarzyszenie Przyjaciół Integracji i Krajowy Związek Rewizyjny Spółdzielni Inwalidów i Spółdzielni Niewidomych.

Chcą, ale nie wiedzą jak

Projekt kierowany jest przede wszystkim do grupy, bez której nie da się aktywizować z sukcesem osób z niepełnosprawnością – przedsiębiorców.

- Pracodawcy w obecnej sytuacji bardzo chętnie zatrudnialiby osoby niepełnosprawne, ale nie wiedzą jak to zrobić – podkreślił prezes PFRON, Krzysztof Michałkiewicz. – Ten projekt ma na celu wsparcie pracodawców zarówno przez wyposażenie ich w wiedzę i umiejętności związane z tworzeniem miejsc pracy dla osób niepełnosprawnych, jak i w zatrudnianiu ich – wskazał były pełnomocnik rządu ds. osób niepełnosprawnych.

100 tys. pracodawców

Remedium na tę niewiedzę mają być właśnie efekty realizowanego przez CIOP projektu.

- Celem było opracowanie, a potem upowszechnienie na terenie całego kraju modelu wsparcia osób niepełnosprawnych w środowisku pracy – tłumaczyła prof. Joanna Bugajska, kierownik Zakładu Ergonomii w CIOP. – Są to zasady postępowania i mobilne, nowoczesne narzędzia, które będą wspierały pracodawcę w przygotowywaniu miejsca pracy do przyjęcia niepełnosprawnego pracownika – podkreśliła.

Wskazała również, że wypracowana podczas trwania projektu wiedza ma trafić do 100 tys. pracodawców. Mają oni przekonać się, że ich obawy dotyczące zatrudniania osób z niepełnosprawnością nie mają wiele wspólnego z rzeczywistością.

- Chcemy zburzyć ten stereotyp, że aby zatrudnić osobę niepełnosprawną trzeba całkowicie dostosować zakład pracy – podkreśliła prof. Bugajska.

Mapa i aplikacje

Pracodawcy będą mogli skorzystać z szeregu narzędzi.

- Przygotowaliśmy publikację pod tytułem Mapa Drogowa, w której pokazujemy, jak obecnie odbywa się wsparcie pracodawców zatrudniających osoby niepełnosprawne i główne źródła wiedzy na ten temat – wyjaśniała badaczka z CIOP. – Przygotowaliśmy też cztery poradniki na temat zwiększenia zatrudnienia osób z konkretnym rodzajem niepełnosprawności: wzroku, słuchu, ruchu i intelektualną – dodała.

Oprócz tego prof. Bugajska wymieniła też inne efekty projektu. Pierwszym z nich jest ErgoON, czyli lista kontrolna. To narzędzie dla pracodawcy lub pracowników służb BHP do oceny stanowiska pracy pod względem możliwości zatrudnienia na nim osoby z niepełnosprawnością. Dzięki temu pracodawca uzyska natychmiastową informację na temat zakresu działań, jakie powinien podjąć w celu przystosowania środowiska pracy do osoby z konkretną niepełnosprawnością. Lista ta ma formę aplikacji internetowej i mobilnej.

By unaocznić kwestię dostępności przestrzeni miejsca pracy stworzono też aplikację ErgoON – Wizualizacje. Dzięki niej można obejrzeć efekty typowych, najczęściej spotykanych modyfikacji stanowiska pracy do potrzeb osób z niepełnosprawnością. Aplikacja przypomina grę komputerową, w której poruszamy się po fabryce lub biurze i natrafiamy na kolejne bariery, które można usuwać, np. złe ustawienie mebli, za wysoko ustawiony włącznik światła czy brak podjazdu. Co ważne: z aplikacji można korzystać również za pomocą gogli rzeczywistości wirtualnej.

Dla wielu pracodawców atrakcyjnym narzędziem będzie też aplikacja pokazująca finansowe korzyści, wynikające z zatrudniania osób z niepełnosprawnością – Kalkulator korzyści.

- Chcemy z tymi wypracowanymi narzędziami wyjść poza projekt – poinformowała Joanna Bugajska. – Dlatego stworzyliśmy zespół informacyjno-doradczy tworzony przez ekspertów CIOP, m.in. psychologów, lekarzy, a nawet akustyków i projektantów. Będzie on służyć pracodawcom radą i pomocą w dostosowywaniu stanowisk pracy. Powołano też zespół projektowo-dostosowawczy. On z kolei zajmuje się wspieraniem w projektowaniu miejsc pracy dostosowanych do potrzeb osób z niepełnosprawnością – dodała.

W ramach projektu w regionalnych oddziałach PFRON działać będą zaś punkty kontaktowe dla pracodawców.

Ogólnoświatowy problem

Wykluczenie z rynku pracy osób z niepełnosprawnością to problem nie tylko polski, ale ogólnoświatowy. Dlatego przy tym i w wielu innych projektach biorą udział także eksperci z zagranicy. Jednym z nich jest Joachim Breuer, Prezydent Międzynarodowego Stowarzyszenia Zabezpieczenia Społecznego ISSA. Mówił on o tym, jak skutecznie przekonywać przedsiębiorców, ale też polityków do tego by tworzyli programy ułatwiające powrót do pracy osobom, które z powodu niepełnosprawności straciły zatrudnienie.

- Dalej powszechne jest myślenie, że włączanie osób z niepełnosprawnością na rynek pracy jest rodzajem działalności charytatywnej, czymś co robi się z przyczyn moralnych. Tymczasem pracodawcy muszą przyjąć do wiadomości, że jest to jedna z najlepszych inwestycji – wskazał prezydent ISSA. – Przywracanie do pracy osoby z niepełnosprawnością pozwala zachować przedsiębiorstwu doświadczonego pracownika, a także ograniczyć koszty związane z wypłatą świadczeń – wymieniał Joachim Breuer.

Następnie podał argument, jakim są bezpośrednie korzyści finansowe dla przedsiębiorstw.

- ISSA przeprowadziła badania wskazujące, że przywracanie osób niepełnosprawnych na rynek pracy oznacza konkretne zyski. Zwłaszcza dla pracodawców, którzy z każdego zainwestowanego w takie działania dolara, euro czy złotówki dostają zysk w wysokości 3,8 procent i to w ciągu roku! To najlepszy dowód na to, że potrzebne są programy przywracania na rynek pracy – podał prezydent Breuer.

Wskazał też na zyski, które dzięki takim działaniom osiąga społeczeństwo i instytucje państwowe oraz na ponoszone koszty braku takich działań, szczególnie w czasach zmian demograficznych i brak wykwalifikowanych pracowników w niemal wszystkich branżach.

Pogłębiony wywiad z Joachimem Breurem już wkrótce pojawi się na naszym portalu.

Niemiecki wzór

Warto podkreślić, że w Polsce ruszył program, którego celem jest przywracanie i włączanie na rynek pracy osób z niepełnosprawnością poprzez kompleksową rehabilitację. To efekt wspólnej pracy PFRON, ZUS a także CIOP. Wzorowany jest zarówno na osiągnięciach polskiej szkoły rehabilitacji, ale też doświadczeniach niemieckich, o których mówił inny zagraniczny gość konferencji Friedrich Mehrhoff, Przewodniczący Komisji ds. Pracy i Zatrudnienia Rehabilitation International. Wywiad z tym prelegentem opublikowaliśmy na początku 2018 roku.

- W Niemczech mamy kampanię, w której biorą udział zarówno rząd, jak i organizacje pracodawców i związki zawodowe. Wszyscy razem starali się wyszukać 100 tysięcy pracodawców, którzy zatrudnią osoby z niepełnosprawnością. W jej ramach przedsiębiorcy mogą liczyć na wsparcie merytoryczne i pomoc w zatrudnianiu – mówił Friedrich Mehrhoff.

Niemiecki projekt jest podobny do obecnego projektu, realizowanego przez CIOP i partnerów.

Idee z Ideathonu

Partnerem projektu jest Integracja, która od lat działa na rzecz aktywizacji osób z niepełnosprawnościami – również poprzez współpracę z pracodawcami.

- We wrześniu mieliśmy takie ważne wydarzenie Ideathon. Zgłosiło się do nas 9 korporacji, które chciały coś zrobić dla nas pro bono. Poprosiliśmy o przygotowanie narzędzi, które ułatwia pracodawcom zatrudnianie osób z niepełnosprawnością – wspominała prezes Integracji Ewa Pawłowska. – Podczas dwudniowej burzy mózgów stworzyliśmy szereg rozwiązań dla pracodawców, ale też sami eksperci biorący udział w tym wydarzeniu otworzyli się na tę tematykę. Teraz te same firmy już się do nas zgłaszają, ponieważ chcą przyjmować osoby z niepełnosprawnością do pracy – dodała prezes Ewa Pawłowska.

Dodaj komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin

Komentarze

  • Doll Eye mask Sleeping Pillow
    Doll Eye mask Sleeping Pillow
    17.08.2023, 12:05
    odpowiedz na komentarz
  • Decorative painting
    Decorative painting
    12.07.2023, 13:39
    odpowiedz na komentarz
  • Cheap Real Air Jordans Sale
    ynclkdwwam@gmail.com
    01.06.2022, 16:56
    odpowiedz na komentarz
  • Praca dla zwykłego człowieka
    gość
    22.11.2019, 21:31
    Skąd takie przekonanie że poziom bezrobocia jest na poziomie higienicznym ? Przykład, brak pracy w urzędach dla zwykłego szaraka bez znajomości. Konkursy to fikcja i każdy wie że są ustawione. Ale jak można dostać pracę w urzędzie gdzie pracują całe rodziny i znajomi. O wszelkiej maści kombinacjach i przekrętach lepiej żeby się nikt nie dowiedział. Czasami coś wypływa na światło dzienne ale to tylko nikły procent
    odpowiedz na komentarz
  • Mit i fikcja dla chcących wierzyć....
    robson
    21.11.2019, 23:22
    Proponuję autorowi otworzyć restaurację i zatrudnić tylko osoby z niepełnosprawnościa intelektualną.Nie obrażając takich osób,bo sam jestem jestem osobą niepełnosprawną,zarazem mam skończoną szkołę gastronomiczną i pracowałem 3 lata w kuchni.Chyba Pan nie wie co pisze proponując kuchnię.Kuchnia to po pierwsze : Tempo i maxymalny poziom stresu,12-cie godzin,najniższa krajowa.Jesli próbuje Pan ratować bankruta ZUS,to proszę to robić kosztem innych ludzi.Tu nie chodzi o ludzi,bo dla nich są ochłapy i pozbawienie renty to po pierwsze a po drugie najniższa krajowa.Oto rzeczywistośc,którą będziecie proponowac w kuchni.
    odpowiedz na komentarz
  • Śmiać się, czy płakać...?
    Ekspert MRPiPS
    21.11.2019, 17:16
    "Czy niewidomy nauczyciel potrzebuje specjalnych tablic do pisania w brajlu? Podobne pytania zadaje sobie wielu pracodawców, chcących zatrudnić osobę z niepełnosprawnością." - jeżeli ta uwaga pochodzi z materiałów "oficjalnych" od autorów publikacji to polecam omijać szerokim łukiem. To tak głupia, celowo używam mocnego słowa, kwestia, że szkoda mówić. ON nauczyciel nie potrzebuje tablicy do pisania brajlem- uczniowie nie odczytają. Zarówno widzący, jak i niewidzący. - jedni nie znają, a drudzy przez całą klasę rękami sięgną i będą dotykać...? Zresztą jak pisać brajlem kredą...? Może tablica interaktywna "pisze brajlem..."? ON nauczyciel, jeżeli mowa o wzroku potrzebuje pomocy w opiece nad uczniami na przerwach czy wycieczkach, nie widzi i pilnować nie może. To zaś wymaga reorganizacji i zmiany zakresu obowiązków nauczycielskich. Potrzebuje pomocy z czytaniem ewentualnych kartkówek, z wprowadzeniem dokumentacji do dziennika papierowego lub elektronicznego (o ile oprogramowanie nie jest dostosowane do niewidomych, a z tego co wiem nie jest całkowicie). Potrzebuje dużego monitora, jeżeli coś jeszcze widzi, i syntezatora mowy, o ile ma tablice elektroniczną/rzutnik, by widział "co pisze na tablicy". Zaś gdy pracuje w szkole dla nie(do)widzących trzeba też nagłośnienia klasy. To są te pomoce i niestety nie ograniczają się one do "dostosowania stanowiska", ale i realnej pomocy w obowiązkach. To zaś wymagałoby zmian prawnych i konkretnych środków (nadgodziny za opiekę na przerwach/wycieczki itp. innego nauczyciela), których od czasów filmu i historii pana Białka MRPiPS nie ruszyło nawet. Niech więc p. Maląg i p. Michalkiewicz nie plotą głupstw. To żałosne, mieli wraz z innymi kolegami partyjnymi, 4 lata na działanie. Nie zrobili nic. Dziś na ON nauczyciela nie ma dofinansowań (jak nie ma w administracji, rynek prywatny ma), w szkole nie obowiązuje 6% parytet i pierwszeństwo zatrudnienia (jak teoretycznie jest w administracji, szkoła ma 2% i brak pierwszeństwa), szkoła tez informacji o stanowisku i dostosowaniach publikować nie musi (administracja musi). Taka książeczka to będzie makulaturą do wykorzystania w celach hignienicznych jeno.
    odpowiedz na komentarz
Prawy panel

Wspierają nas