Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Zostań wolontariuszem, zaopiekuj się przyszłym psem-przewodnikiem

17.01.2020
Autor: inf. prasowa, fot. sxc.hu
Pies przewodnik z założoną uprzężą

Zostań wolontariuszem i wychowaj szczeniaka, który przygotowuje się do asystowania osobie niewidomej w codziennych czynnościach. Fundacje, które wraz z PFRON współtworzą budowę systemu szkoleń, przeszkolą w okresie realizacji projektu w sumie 48 psów przewodników.

Szkolenia odbywają się w ramach realizowanego przez PFRON projektu budowy kompleksowego systemu szkolenia i udostępniania osobom niewidomym psów przewodników W projekcie uczestniczą cztery organizacje pozarządowe z Mazowsza i Wielkopolski: Fundacja Vis Maior, Fundacja Pies Przewodnik, Fundacja na rzecz Osób Niewidomych Labrador – Pies Przewodnik oraz Polski Związek Niewidomych.

- Osoby niewidome napotykają istotne przeszkody w integracji społecznej i aktywizacji zawodowej. Wynikają one najczęściej z trudności w samodzielnym poruszaniu się poza domem. Jednym ze sposobów zmniejszania barier w tym zakresie jest pomoc psów przewodników. To dzisiaj jedna z bardziej skutecznych metod wsparcia osób niewidomych i niedowidzących, którą chcemy skutecznie wpierać – podkreśla prezes zarządu PFRON Krzysztof Michałkiewicz.

Czego nauczy się wolontariusz?

Udział w projekcie to okazja do zdobycia nowych doświadczeń i poznania ciekawych ludzi, zarówno zawodowo pracujących z psami asystującymi, jak i  dbających o ich  zdrowie i dobrostan. Podczas serii szkoleń wolontariusz dowie się, jak poprzez zabawę uczyć psa pożądanych zachowań, jak przygotować go do wizyty u weterynarza czy bezstresowo przyzwyczaić do czynności pielęgnacyjnych. Przybliżona zostanie także tematyka specyfiki funkcjonowania osób z niepełnosprawnością wzroku, aby wolontariusz mógł się dowiedzieć, jak dużą pomocą może być pies przewodnik.

Zadaniem wolontariusza będzie zaopiekowanie się szczeniakiem przez pierwszy rok jego życia oraz wychowanie go na posłusznego psa. Nie oczekujemy umiejętności związanych ze szkoleniem psa, ważne jednak, aby zwierzak mógł poznać jak najwięcej miejsc, w których w przyszłości przyjdzie mu pracować.

- Czas poświęcony psu odgrywa kluczową rolę, dlatego szczeniak nie może zostawać sam w domu dłużej niż 5 godzin. Ważne jest również, aby dzieci mieszkające z wolontariuszem miały co najmniej 5 lat – podkreśla kierownik projektu Katarzyna Krysik.

Potrzeba więcej psów przewodników

Według danych GUS z 2016 r. w Polsce 2,8 mln osób ma uszkodzenie i choroby wzroku, w tym około 1 mln osób czyta z dużą trudnością, a 42 tys. deklaruje, że nic nie widzi. Z kolei ze spisu powszechnego przeprowadzonego w 2011 wynika, że wśród populacji osób z niepełnosprawnością wzroku, około 155 tys. to osoby niewidome, a około 940 tys. osoby słabowidzące.

Obecnie jest w Polsce jedynie 125 psów posiadających certyfikaty psa-asystenta osoby niewidomej lub niedowidzącej. Dzięki inicjatywie PFRON, na którą przeznaczono budżet w wysokości ponad 12 mln zł, przeszkolonych zostanie kolejnych 48 psów przewodników.

Pies pomaga osobie niewidomej w poruszaniu się w sposób pewny i bezpieczny, zwracając uwagę na przeszkody, które trudno wykryć białą laską, np. gałęzie. Pomaga też sprawnie omijać samochody, a także prowadzi przez tłum ludzi.

Osoby zainteresowane opieką nad szczeniakiem mogą zgłaszać się do działających w Warszawie Fundacji Vis Maior i Fundacji Pies Przewodnik oraz poznańskiej Fundacji na rzecz Osób Niewidomych Labrador – Pies Przewodnik.

Projekt współfinansowany jest ze środków Programu Operacyjnego Wiedza Edukacja Rozwój 2014-2020 w ramach działania 4.1.

 

Dodaj komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin

Komentarze

  • Szkolenie psa w moim przypadku asystującego osobie niepełnosprawnej z narządów ruchu
    Ryś
    20.01.2020, 17:54
    Bardzo trudne zadanie, trzy lata temu pytałem kilka Fundacji o możliwość otrzymania psa asystującego osobie niepełnosprawnej z narządów ruchu. Otrzymałem tylko informację o cenie 30 000 zł, zrezygnowałem. Ponieważ miałem od szczeniaka czteroletniego owczarka niemieckiego silnie ze mną związanego znalazłem ośrodek i pod nadzorem trenera i lekarza weterynarii. Owczarek niemiecki jest jednym z łatwiej nadających się do szkolenia psów, szkolenie trwało ponad rok. Wykonuje wszystkie komendy i natychmiast je realizuje, jest bardzo czujny i błyskawicznie wyczuwa kiedy potrzebuję jego pomocy, do tego jest silny i mogę się przy jego pomocy się dźwignąć. W ubiegłym roku pojechaliśmy na turnus rehabilitacyjny z założeniem próbnym 3 dni jeśli nie dam rady być na tyle samodzielnym do realizacji zadań na turnusie to wracam. Byliśmy 14 dni poza tym, że miałem przyrząd do zakładania skarpetek to we wszystkim pomagał mi mój owczarek tak przy ubieraniu i rozbieraniu, podawał mi wszystkie części garderoby. Największym problemem dla nas byli ludzie, pomimo napisów na specjalnych szelkach "pies asystujący", "nie przeszkadzać, pracuję" oraz żółtej dużej kokardy byliśmy zaczepiani przez ludzi, fotografowali się blisko psa, chciano go głaskać a nawet przytulać. Kilka razy się zdarzyło, że groźnie warknął aby odstraszyć natrętów. Dlatego na wstępie napisałem, że jest to bardzo trudne zadanie. Dzisiaj wypowiadam słowa, a owczarek odbiera je jako komendy i wykonuje je, o określonej porze i miejscu wykonuje zadania bez podawania komendy, ale on od czasu przybycia do mnie przebywa w moim zasięgu 24 godziny na dobę i zasadzie muszę być w polu jego widzenia, zawsze gotowy do pomocy.
    odpowiedz na komentarz
Prawy panel

Wspierają nas