Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Likwidacja barier, dostępny transport i dofinansowanie WTZ i ZAZ. PFRON wspiera samorządy

04.03.2020
Autor: Mateusz Różański
przy mikrofonach podczas konferencji stoją od prawej tłumaczka języka migowego, Stanik, Wdówik i Michałkiewicz

1,22 miliarda złotych – tyle trafi do samorządów na wspieranie osób z niepełnosprawnością. Pieniądze te przekaże PFRON m.in. w ramach takich programów jak Aktywny Samorząd czy jako wsparcie dla warsztatów terapii zajęciowej. W sumie gminy, powiaty i województwa dostaną o 158 mln złotych więcej niż w zeszłym roku.

- Ta kwota, która jest przekazana samorządom w ramach różnych programów wynosi 1,22 mld złotych. Ta kwota w większości, w wysokości prawie miliarda złotych, trafi do gmin, a 24 mln do powiatów i województw – poinformował Pełnomocnik Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych Paweł Wdówik.

Wskazał, że pieniądze te posłużą finansowaniu zdobywania wykształcenia i pracy przez osoby z niepełnosprawnością.

Z wyższym wykształceniem 2/3 pracuje

- Mamy doskonały wskaźnik, jeśli chodzi o zatrudnienie osób z niepełnosprawnością, który osiągnął w tej chwili 27,7 procent. Jednak ten poziom zatrudnienia jest bardzo różny w zależności od poziomu wykształcenia. Wśród osób z wyższym wykształceniem wynosi on 67 procent, średnim 37 procent a podstawowym lub gimnazjalnym – zaledwie 5 procent – zauważył Paweł Wdówik.

Wskazał, że część środków przekazywanych w ramach programu Aktywny Samorząd (180 mln złotych) służy właśnie ułatwianiu zdobywania wyższego wykształcenia. A w ramach innych programów jest też wsparcie dla prowadzenia działalności gospodarczej i rolniczej.

Ustawa o zatrudnieniu wspomaganym

Paweł Wdówik zwrócił uwagę na to, że dla ogromnej grupy osób z niepełnosprawnością droga na rynek pracy wiedzie przez warsztaty terapii zajęciowej (WTZ) i zakłady aktywności zawodowej (ZAZ). A te po latach, za rządów Prawa i Sprawiedliwości, zaczęły wreszcie otrzymywać wyższe dofinansowanie.

- W WTZ dofinansowanie w ciągu ostatnich kilku lat wzrosło o 5 tys. złotych i wynosi ponad 20 tys. a do zakładów aktywności zawodowej ok. 25 tys. złotych na jednego uczestnika rocznie. Na kolejne lata zaplanowane są kolejne podwyżki – powiedział pełnomocnik.

Poinformował też o planie tworzenia warsztatów o specjalistycznym profilu, mniejszych i bardziej nastawionych na wspieranie konkretnych osób.

Przy okazji pełnomocnik poinformował o pracach nad ustawą o zatrudnieniu wspomaganym, która po przejściu w zeszłym roku konsultacji musiała zostać przygotowana niemalże na nowo. Paweł Wdówki obiecał, że w ciągu miesiąca rozpocznie się proces legislacyjny poprawionej już ustawy.

Transport i windy

Ale środki PFRON będą kierowane nie tylko na programy związane z pracą czy zatrudnieniem, ale też m.in. na likwidację barier.

- Samorządy są dla nas naturalnym partnerem – podkreślił prezes PFRON Krzysztof Michałkiewicz. – To gminy, powiaty i województwa podejmują decyzje jak te pieniądze wykorzystać – dodał.

Wskazał na szereg działań, które samorządy będą mogły finansować z pieniędzy otrzymanych z Funduszu takich jak dofinansowanie do zakupu pojazdów, którymi mogą przemieszczać się osoby z niepełnosprawnością np. busów i mikrobusów czy organizację transportu w ramach programu „door-to-door”, a także instalację wind w budynkach mieszkalnych.

Oprócz tego samorządy dzięki funduszom PFRON m.in. zaopatrują osoby z niepełnosprawnością w sprzęt ortopedyczny i rehabilitacyjny, organizują turnusy rehabilitacyjne, współfinansują likwidację barier w mieszkaniach, a także organizują wydarzenia społeczne i kulturalne.

Będzie ŚDS w Opatowie

O korzyściach jakie dla mieszkańców jego powiatu płyną z programów PFRON mówił starosta opatowski Tomasz Stanik.

- Dziś nasz powiat otrzymał ponad 8 mln złotych, dzięki którym powstanie Środowiskowy Dom Samopomocy typu A, B,C i D., w którym wsparcie znajdzie 60 osób chorujących psychicznie z chorobami neurologicznymi, a także ze spektrum autyzmu i niepełnosprawnościami sprzężonymi. Podopieczni tego ośrodka – osoby dorosłe, będą miały zagwarantowaną rehabilitację i opiekę, a także wsparcie psychologiczne. Ośrodek będzie znajdował się na terenie Szpitala św. Leona, co zagwarantuje opiekę medyczną i w pobliżu parku rekreacyjno-sportowego – powiedział starosta Stanik.

Deinstytucjonalizacja: ewolucja, nie rewolucja

Przy okazji konferencji zapytaliśmy Pawła Wdówika o kwestię deinstytucjonalizacji, czyli budowanie wsparcia dla osób z niepełnosprawnością opartego nie o wielkie instytucje, ale o usługi realizowane w społecznościach lokalnych.

- Mamy świadomość, że jest to ogromna potrzeba i wyzwanie, a także tego, że Unia Europejska tego od nas oczekuje. I jest to warunek horyzontalny, który musimy spełnić, żeby dalej korzystać z Europejskiego Funduszu Społecznego – powiedział pełnomocnik. – Nie będzie rewolucji, będzie ewolucja. Strategia deinstytucjonalizacji, która jest teraz wypracowywana jest planem, jak przejść z molochów, gdzie życie ludzi nie spełnia warunków godności. Potrzebne jest przebudowanie mentalności – także władz samorządowych – podkreślił Paweł Wdówik.

Dodał, że pewne działania zostały podjęte w ramach programów finansowanych ze środków Funduszu Solidarnościowego.

- Już w programie centrów opiekuńczo-mieszkalnych znacznie ograniczyliśmy możliwość tworzenia dużych placówek. Postawiliśmy warunek, by placówki miały nie więcej niż 500 metrów kwadratowych powierzchni, a na jednego podopiecznego przypadało nie mniej niż 15 metrów kwadratowych. To dlatego m.in. większość wniosków o udział w tym programie jest kierowanych do poprawy – powiedział Pełnomocnik Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych.
 

Komentarz

  • Dofinansowania do wynagrodzeń
    Miki
    05.03.2020, 12:21
    Cały czas się tylko chwalą, ile to robią na rzecz aktywizacji zawodowej niepełnosprawnych. Ale Sejm jakoś nie pali się do odmrożenia kwot dofinansowań do wynagrodzeń, które zostały zamrożone w 2014 r. W tym czasie płaca minimalna wzrosła jakieś 1000 zł. a przeciętne koszty życia jakieś kilkadziesiąt procent. Obecne kwoty dofinansowań dla wielu pracodawców przestały być zachętą do zatrudniania niepełnosprawnych. Podniesienie dofinansowań o 300 czy 500 zł nie rozwiąże problemu. Potrzebna jest zmiana systemu dofinansowań, by kwoty te rosły wraz z płacą minimalną a wsparcie trafiało do osób, które ze względu na swoją niepełnosprawność mają największe problemy ze znalezieniem zatrudnienia. Pracodawcom bardziej opłaca się płacić składki na PFRON niż zatrudniać osoby ze znacznym stopniem niepełnosprawności i chorobą specjalną, bo kwota dofinansowania nie jest już dla nich atrakcyjna. Jedynie osoby z lekkim stopniem są chętnie zatrudniane, bo mogą zasadniczo robić wszystko to co osoba pełnosprawna a pracodawca może w ten sposób wypełnić wymagany wskaźnik zatrudnienia ON uprawniający do zwolnienia z wpłat na PFRON. Tutaj dofinansowanie jest tak niskie, że pracodawcy nawet nie zawracają sobie tym głowy. Zatem zamiast chwalić się odsetkiem niepełnosprawnych pracujących może niech PFRON poda statystyki zatrudnienia w podziale na stopnie niepełnosprawności i choroby specjalne, bo niepełnosprawność niepełnosprawności nie równa. Fajnie jest się pochwalić ogólnymi liczbami, bo propagandowo dobrze to wygląda.

Dodaj odpowiedź na komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin
Prawy panel

Wspierają nas