PFRON uruchamia nowy program pomocowy

Dzie można znaleś ten wniosek

''Nowe ,dużo wyższe stawki będą przysługiwać przedsiębiorcom, którzy zatrudniają osoby ze z umiarkowanym i znacznym stopniem a także''- to fragment cytatu z powyższego artykułu. I obietnica przez rząd niespełniona. Tymczasem w ramach tarczy antykryzysowej dofinansowania do wynagrodzeń osób z umiarkowanym i znacznym stopniem niepełnosprawności bez tzw. schorzeń specjalnych zostały nieznacznie podniesione o 75 zł dla stopnia umiarkowanego i 150 zł dla znacznego. Rząd rzuca " ochłapy" i słowa na wiatr

"Przedsiębiorcy chcący skorzystać z wprowadzonych udogodnień powinni wypełnić wniosek i przesłać go online wraz z niezbędnymi dokumentami." -O jakie dokumenty i formularz wniosku chodzi?

Witam mam pytanie ? mam orzeczenie waźne do 24 04 2020 czy mam teraz składać nowy wniosek

Witam mam pytanie ? mam orzeczenie waźne do 24 04 2020 czy mam teraz składać nowy wniosek

Wnioski można składać od 1 kwietnia, tylko że jest zakaz chodzenia do PCPRów. Świetny żart na prima aprilis

Ktoś pomyślał, że osoby biorące udział w zajęciach w WTZ zostały nagle w domu, potrzebują więc dodatkowej opieki na czas do 7 godzin dziennie. Opieka to koszt oczywiście, trud nie do przebrnięcia, bo specjaliści nie pomagają - podnieśli głos rodzice, m.in. tu na portalu. Tylko tak się składa, że co najmniej 80% opiekunów podopiecznych WTZ dostaje świadczenie pielęgnacyjne właśnie za rezygnację z pracy na rzecz 24-godzinnej opieki nad swoim dzieckiem. W tym samym czasie więc będzie finansowana placówka i jej pracownicy, zgodnie z przelicznikiem na ON, to oczywiste. Zatem wsparcie na opiekę trafi do tego samego beneficjenta w 3 formach: utrzymanie miejsca w WTZ, dofinansowania opieki na czas epidemii i świadczenia pielęgnacyjnego dla rodzica, do tego zwykle renta socjalna i dodatek 500+. Ja wiem, że to wszystko to i tak często kropla w morzu potrzeb. Tylko widzę tu nierówność traktowania i niesprawiedliwość ogromną wobec innych grup ON, mających często dużo większe potrzeby i problemy. Spytam CO Z OSOBAMI ZALEŻNYMI?! wymagającymi faktycznej 24-godzinnej opieki, zalegającymi w łóżkach w swych domach i dzisiaj najbardziej zagrożonych w sytuacji zakażenia? DLACZEGO O NICH ZAPOMNIANO. ZNOWU! Wielu z nich znikąd nie ma pomocy instytucjonalnej w codzienności prócz renty i 500+, bo na inne świadczenia się nie załapie z powodu limitów dochodu w rodzinie. Opiekun bezpośredni zaś takiej osoby musi być faktycznie obok dzień i noc, a teraz właśnie zachować wzmożony reżim sanitarny, zakupić więcej środków ochrony, by nie narazić siebie na zarażenie a swojego podopiecznego na zakażenie i pewną śmierć. Najlepiej, by pozostał w całkowitej izolacji ze swoim bliskim. Tylko to kosztuje, by opłacić kogoś kto zajmie się bezpiecznym dostarczaniem żywności i załatwianiem wszelkich innych spraw. Ktoś znowu zapomniał o tej najsłabszej grupie osób, często już korzystających z respiratora w domu. To dla nich opiekun musi być teraz wszystkim, wziąć na swoje barki jeszcze więcej odpowiedzialności i poświęcenia. Lekarze ograniczają się do wypisania recept, pielęgniarki do ewentualnych telefonicznych instrukcji, a opieka społeczna ma inne zadania, m.in. pomagać tym w urzędowo nakazanej kwarantannie. Szkoda, że znowu zapomniano o najcichszych i najsłabszych...

Czy to również będzie dotyczyło uczestników Środowiskowych Domów? Oni też są niepełnosorawni i siedzą w domach.