Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Przyjazne miejsca w Gdańsku

14.12.2011
Autor: Beata Rędziak
Źródło: inf. własna

Już po raz szósty Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Gdańsku szukał w swoim mieście miejsc przyjaznych osobom niepełnosprawnym. 5 grudnia w ramach obchodów Międzynarodowego Dnia Osób Niepełnosprawnych organizator ogłosił zwycięzców corocznego konkursu „Miejsce Przyjazne Osobom Niepełnosprawnym 2011”. Laur zwycięstwa zdobył Dom Sąsiedzki  “Gościnna Przystań”.

Konkurs adresowany jest do administratorów miejsc użyteczności publicznej w Gdańsku, m.in. placówek: oświatowych, służby zdrowia, handlowych i usługowych, kultury (kina, teatry, muzea, domy kultury, biblioteki), sportowych, a także obiektów instytucji transportowych i inwestorów w sferze budownictwa mieszkaniowego oraz urzędów. W tym roku o zwycięstwo walczyło 14 podmiotów.

- Tegoroczna edycja konkursu po raz pierwszy odbyła się w nowej rozszerzonej formule. Nie skupialiśmy się, tak jak wcześniej, tylko na przystosowaniu architektonicznym budynków, ale przede wszystkim na ofercie dla osób niepełnosprawnych, jaką proponuje dane miejsce – mówi Maciej Bylicki, kierownik działu ds. osób niepełnosprawnych w MOPS w Gdańsku. – Nagroda prezydenta miasta zawsze jest prestiżem dla instytucji, poza tym w tym roku, po raz pierwszy, przez 6 miesięcy promujemy zwycięzców konkursu na naszej stronie – dodaje Bylicki.

Drugie i trzecie miejsce przypadło kolejno firmom: Club & Restaurant „Miasto Aniołów”- Tsunami Sp. z o.o. oraz Gdański Ośrodek Kultury Fizycznej. Za otwartość i wrażliwość na potrzeby osób niepełnosprawnych  oraz działalność społeczną na ich rzecz jury wyróżniło: Kawiarnię Cafe’Alegoria, PGE Arena, Hotel Hilton Jan Wójcikiewicz-Hotele. Nagrodę specjalną prezydenta Gdańska za całokształt wkładu naukowego na rzecz osób niepełnosprawnych otrzymała Politechnika Gdańska.

- Pracujemy w dzielnicy Orunia, gdzie jest ciągle mnóstwo potrzeb i kiedy ktoś z zewnątrz dostrzeże te starania, powie, że zrobiliście kawał dobrej roboty to naprawdę bardzo mobilizuje cały zespół – cieszy się ze zwycięstwa Ewa Sasimowska, animatorka społeczności lokalnej, na co dzień pracująca w Domu Sąsiedzkim „Gościnna Przystań”.

Dom Sąsiedzki to jedna z wielu inicjatyw Gdańskiej Fundacji Innowacji Społecznej. Przez 10 lat działania w gdańskiej dzielnicy Orunia organizacja wypracowała model partnerskiej współpracy i porozumienia lokalnych instytucji, ale nade wszystko stawia ona na pomocną dłoń sąsiada. Działalność domu odwołuje się do brytyjskich przykładów Community Center, które aktywizują lokalną społeczność w uboższych i marginalnych dzielnicach miast.

- Organizujemy czas ludziom, ale przede wszystkim uczymy ich jak zorganizować go sobie samemu. Jeśli mamy grupę młodych ludzi to nauczymy ich jak być liderem, aby sami dobrze mogli zagospodarować swój czas. Pracujemy m. in. z mamami, seniorami, mamy kącik prasowy, kawiarenkę, kursy komputerowe – budujemy kapitał społeczny – mówi Sasimowska. – Osoby niepełnosprawne włączamy w działania dla wszystkich; jeśli jest głuche małżeństwo zastanawiamy się co zrobić, by mogli uczestniczyć w warsztatach tak jak inni; jeśli ktoś niesprawny ruchowo nie może posługiwać się komputerem na kursie, to staramy się dostosować komputer do jego potrzeb a nie tworzyć zajęcia tylko dla niego – dodaje animatorka.


 

Dodaj komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin

Komentarze

Prawy panel

Wspierają nas