Poskarżył się na hałas w pracy. Wyleciał ze spółdzielni niewidomych
13.10.2014
Andrzej Gieroba, który po 44 latach został wyrzucony z pracy w spółdzielni niewidomych, odwołał się do walnego zgromadzenia.
Historię pana Andrzeja opisywaliśmy już w Kurierze. Mężczyzna został wykluczony ze Spółdzielni Niewidomych im. Modesta Sękowskiego w Lublinie, w efekcie stracił pracę, bo poskarżył się pisemnie, w imieniu koleżanek i kolegów, na hałas w pracy. Został m.in. oskarżony o to, że za jego sprawą media dowiedziały się o tym, co dzieje się w spółdzielni.
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
- Rondo im. Piotra Pawłowskiego - Twórcy Integracji [GALERIA]
- Aktywnie szukaj pracy z Centrum Integracja Warszawa
- Integracja 1/2024 (PDF podstawowy i PDF dostępny)
- Projektowanie dla wszystkich – standard codzienności. Fundacja Integracja oraz spółka biurowa Skanska publikują poradnik o projektowaniu bez barier
Co nowego
- W ciągu trzech lat od uruchomienia badań przesiewowych w 2021 roku w kierunku SMA potwierdzono rdzeniowy zanik mięśni u 100 noworodków
- Warszawa: Spotkania w ramach programu Blisko Bliskich w maju
- 5 maja urodziły się w Polsce KOMFORTKI!
- Łukasz Krasoń: osoby korzystające z koncentratorów tlenu otrzymają dopłatę do prądu
- Więcej niż praca. Alternatywa dla ludzi z pasją i misją
Dodaj komentarz